Moje pomoce kuchenne

sobota, 23 lutego 2019

Tort orzechowo - kawowy

tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

Już bardzo dawno nie robiłam tortu, prawie rok. Z reguły są one trochę pracochłonne, zwłaszcza jeśli chce się zrobić jakąś fajną dekorację. Jednak już się trochę stęskniłam za robieniem tych właśnie wypieków i postanowiłam się trochę pobawić. Poza tym miałam straszna ochotę wypróbować tort orzechowy, bo nigdy nie robiłam i nie jadłam, a na samą myśl o nim dostawałam wilczego apetytu. Okoliczności akurat były sprzyjające, bo mam spory zapas orzechów włoskich, więc postanowiłam zrealizować swoje plany. Ponieważ nigdy takiego tortu nie robiłam, to postanowiłam poszperać trochę w internecie aby podpatrzeć jak się takowy robi. Chodzi głównie o biszkopt. Orzechy są dość ciężkie i wilgotne, więc nie chciałam ryzykować zakalca i wymyślać własnego przepisu. Zainspirowałam się przepisem z tej strony: https://gotujmy.pl/tort-orzechowy-z-kawa,przepisy-okazje-przepis,261096.html, ale oczywiście pozmieniałam trochę rzeczy, dopasowując przepis do swojego smaku. Oto przepis w mojej wersji:
tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

Biszkopt orzechowy:
200g mielonych orzechów włoskich
1/4szkl. mąki pszennej tortowej
0,5szkl. cukru kryształu
32g cukru waniliowego
3 łyżki kaszy manny
1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 jajka
2 białka
szczypta soli

Krem kawowy:
3 budynie śmietankowe po 40g
3szkl. mleka (łącznie 750ml)
3łyżki kawy rozpuszczalnej
6 łyżek cukru
3 żółtka
2 łyżki mąki pszennej tortowej
2 łyżki mąki ziemniaczanej
ok. 300g masła

Poncz kawowy:
5 łyżeczek cappuccino waniliowego
2 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
1,5szkl. gorącej wody

Dodatkowo:
dżem z czarnej porzeczki
ok. 30g gorzkiej czekolady
2 łyżki śmietany 30%
ok. 100g mielonych orzechów włoskich
tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

Sposób przygotowania:
BISZKOPT: Przygotowanie tortu rozpoczęłam od wykonania biszkoptu orzechowego. Można go sobie przygotować dzień przed zrobieniem tortu, aby podzielić sobie pracę. Biszkopt należy wtedy przechować w chłodnym miejscu najlepiej w lodówce w pojemniku na ciasto lub po prostu w formie, przykrywając go aby nie obsychał. Jajka na biszkopt wyjęłam sobie wcześniej aby były w temperaturze pokojowej. Z całych jajek oddzieliłam białka i wszystkie 5 białek umieściłam w misce. Dodałam szczyptę soli  i zaczęłam ubijać pianę mikserem. Gdy zaczynała się robić gęsta wsypałam powoli cukier kryształ i cukier waniliowy i dalej ubijałam pianę, aż do rozpuszczenia się cukru. Piana powinna się zrobić lśniąca. Można też rozetrzeć trochę piany w palcach i sprawdzić czy cukier nie chrzęści. Do ubitej piany dodałam kolejno 3 żółtka. Po dodaniu każdego miksowałam pianę do połączenia. W oddzielnej misce wymieszałam składniki suche na biszkopt, czyli: zmielone orzechy, mąkę, proszek do pieczenia i kaszę manną. Wymieszane składniki dodałam do ubitej piany i wymieszałam całość łyżką. Przygotowane ciasto biszkoptowe przelałam do okrągłej tortownicy o średnicy ok. 20cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Boków nie wykładamy papierem, papier kładziemy jedynie na dno i wpuszczamy w obręcz. Ciasto wstawiłam do piekarnika i piekłam je ok. 40 minut w temp. 170 stopni bez termoobiegu. Nie rozgrzewałam też wcześniej piekarnika. Po upieczeniu ciasto od razu wyjęłam i wystudziłam w formie. Biszkopt nie opada. Po wystudzeniu biszkopt wyjęłam z tortownicy i przekroiłam go na 3 równej grubości blaty.
tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

KREM: 2 szklanki zimnego mleka wlałam do rondla z grubszym dnem. Wsypałam do niego cukier i kawę rozpuszczalną i wymieszałam. Ustawiłam na gazie i zaczęłam podgrzewać, mieszając co jakiś czas aby cukier się rozpuścił. Pozostałą szklankę mleka wymieszałam z proszkami budyniowymi, żółtkami i obiema mąkami na jednolitą zawiesinę. Gdy mleko z kawą się zagotowało, wlałam przygotowaną mieszankę i cały czas energicznie mieszając, gotowałam budyń do zgęstnienia. Następuje to niemal błyskawicznie po wlaniu mieszanki. Ugotowany budyń odstawiłam do wystudzenia. Można go przykryć folią aluminiową tak aby dotykała budyniu, wtedy nie zrobi się kożuch, czyli ta charakterystyczna skórka na wierzchu. Miękkie masło rozmiksowałam mikserem a następnie dodawałam do niego partiami zimny wystudzony budyń. Teoretycznie masło i budyń powinny mieć tą samą temperaturę. Ja jednak nigdy tego nie sprawdzam i jeszcze nigdy krem budyniowy mi się nie zważył. Budyń miksowałam do momentu uzyskania jednolitego, gładkiego kremu. Krem podzieliłam na 3 części. Trochę zostawiłam też do dekoracji.
tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

PONCZ: Cappuccino i kawę rozpuszczalną wsypałam do miseczki i zalałam je najpierw ok. 1/4 szklanki gorącej wody. Rozmieszałam kawę do rozpuszczenia i dolałam resztę gorącej wody. odstawiłam poncz do całkowitego wystygnięcia. Poncz warto zrobić wcześniej noż krem aby potem nie czekać aż ostygnie.

Pierwszy blat biszkoptu ułożyłam na tacy. Założyłam obręcz tortownicy w której był pieczony aby łatwiej było rozprowadzać krem. Polałam go ok. 1/3 przygotowanego ponczu i posmarowałam cienko dżemem. Na dżemie rozprowadziłam pierwszą część kremu kawowego. Położyłam następny blat orzechowy, naponczowałam go, posmarowałam dżemem i kolejną częścią kremu. Na to ułożyłam trzeci blat ciasta i naponczowałam resztą kawy. Tego blatu nie smarowałam już dżemem, a jedynie samym kremem. Zdjęłam obręcz tortownicy i posmarowałam również boki tortu. Odłożony do dekoracji krem przełożyłam do rękawa cukierniczego i wycisnęłam rozetki na torcie dookoła. Czekoladę połamałam na kawałki. Śmietankę podgrzałam, nie dopuszczając jednocześnie do jej zagotowani. Gorącą śmietaną zalałam czekoladę i pozostawiłam ją na kilka minut. Po tym czasie wymieszałam. Czekolada powinna się w śmietanie rozpuścić. Gdy czekolada przestygła posmarowałam nią wierzch tortu. Brzegi czekolady wzdłuż rozetek oraz boki tortu obsypałam dodatkowo mielonymi orzechami. Przygotowany tort wstawiłam na całą noc do lodówki do schłodzenia, ale powinien być dobry już po paru godzinach. Tort z tego przepisu wychodzi mało słodki, delikatnie kawowy i orzechowy jednocześnie. Całość jest fajnie przełamana kwaśnym dżemem z czarnej porzeczki. Ja użyłam dżemu domowej roboty, który jest nieco bardziej kwaśny niż sklepowy. Według mnie tort jest pyszny. Jest wilgotny. Smaki idealnie się ze sobą komponują. Do tego bardzo ładnie wygląda w środku po rozkrojeniu. Ja go co prawda zrobiłam bez żadnej okazji, ale wydaje mi się, że będzie idealnie pasował na różne rocznice, urodziny itp, zwłaszcza dla tych co lubią mniej słodkie wypieki. Niestety to tort tylko dla dorosłych z uwagi na zawartość kawy. Mam nadzieję że przypadnie wam do gustu tak jak mi.
Zapraszam również do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na torty. Wszystkie znajdziecie w zakładce torty na moim blogu po prawej stronie, również pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/search/label/torty

SMACZNEGO!!!

tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

tort orzechowo kawowy tort orzechowy tort z orzechami wloskimi tort kawowy tort dla doroslych tort nasaczony kawa tort z czekolada tort malo slodki tort z kremem kawowym tort z kremem budyniowym

niedziela, 17 lutego 2019

Ciastka cappuccino

ciastka cappuccino ciastka kawowe ciastka z czekolada i ziarnami ciastka ze slonecznikiem ciasteczka kruche

Dziś mam coś dla amatorów kawowych smaków, ale tych bardzo delikatnych smaków oraz coś dla wielbicieli czekolady. Ponieważ ja jestem wielbicielką obu tych smaków to postanowiłam je połączyć w jedno. Niestety z uwagi na okoliczności chwilowo musiałam zrezygnować z picia prawdziwej kawy, więc do tego przepisu użyłam kawy cappuccino, która jest o wiele delikatniejsza i łagodniejsza w smaku. A użyłam jej do kruchych ciasteczek w stylu piegusów, które zrobiłam z kawałkami mlecznej czekolady i z ziarnem słonecznika. Takie ciasteczka to przynajmniej dla mnie świetna przekąska w ciągu dnia, dodatek do herbaty czy kakao lub do jogurtu na podwieczorek czy śniadanie. Ciastka są szybkie i łatwe do zrobienia, a do tego co najważniejsze, bardzo smaczne. Polecam wam ten przepis, a oto on:

Składniki:
1,5szkl. mąki pszennej tortowej
3 łyżki cappuccino w ulubionym smaku
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
3 łyżki cukru pudru
1 cukier waniliowy
3 żółtka
ok. 150g masła lub margaryny
2-3 łyżki śmietany 30%
1 tabliczka czekolady mlecznej lub gorzkiej
2 łyżki ziaren słonecznika
ciastka cappuccino ciastka kawowe ciastka z czekolada i ziarnami ciastka ze slonecznikiem ciasteczka kruche

Sposób przygotowania:
Mąkę wsypałam do miski. Dosypałam do niej cappuccino waniliowe, cukier waniliowy i cukier puder (ilość cukru można zmniejszyć bo przy użyciu mlecznej czekolady ciastka wychodzą słodkie). Dodałam pokrojone na kawałki zimne masło oraz żółtka. Użyłam żółtek z mniejszych jajek. Jeśli macie bardzo duże jajka użyjcie tylko dwóch. Dolałam śmietanę, najpierw 2 łyżki a potem jeszcze jedną bo ciasto słabo się kleiło. Wszystko zagniotłam rękami dość szybko na jednolite ciasto. Czekoladę pokroiłam w kostkę i wrzuciłam do zagniecionego ciasta razem z ziarnami słonecznika. Ciasto zagniotłam ponownie wgniatając w nie dodatki tak aby rozprowadzić je w miarę równomiernie po całym cieście. Blaszkę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia. Z ciasta odrywałam porcje wielkości orzecha włoskiego i formowałam je w kulki. Takie kulki układałam na blaszce i spłaszczałam lekko ręką aby uzyskać w miarę okrągłe ciastko. Ciastka wstawiłam do piekarnika nagrzanego do 170 stopni i piekłam je do zrumienienia (ok. 15-20 minut). po upieczeniu ciastka przełożyłam na metalową kratkę do wystudzenia. Gdy ciastka ostygną można je zajadać. Nie potrzeba ich posypywać niczym ani oblewać polewami. Same w sobie są pyszne.
Polecam pozostałe moje przepisy na ciastka, np.: ciastka amerykańskie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/ciastka-amerykanskie.html), ciastka kakaowo - orzechowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/ciasteczka-kakaowo-orzechowe.html), ciastka waniliowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/kruche-ciasteczka-waniliowe.html), ciastka z kleiku ryżowego (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/09/ciastka-z-kleiku-ryzowego.html), ciastka z czekoladą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/ciastka-z-czekolada.html).

SMACZNEGO!!!

ciastka cappuccino ciastka kawowe ciastka z czekolada i ziarnami ciastka ze slonecznikiem ciasteczka kruche

ciastka cappuccino ciastka kawowe ciastka z czekolada i ziarnami ciastka ze slonecznikiem ciasteczka kruche

ciastka cappuccino ciastka kawowe ciastka z czekolada i ziarnami ciastka ze slonecznikiem ciasteczka kruche

czwartek, 14 lutego 2019

Pizza XXL

pizza xxl pizza na grubym ciescie pizza na puszystym ciescie ciasto na pizze pizza z szynka pizza z warzywami pizza z wedzonym serem

Kolejna pizza w moim repertuarze. Trochę podobna do dwóch innych na moim blogu bo na podobnym drożdżowym puszystym cieście. Jednak wypełnienie jest troszkę inne bo tym razem pizzę zrobiłam z warzywami na patelnię. Pizza dzięki nim nabrała fajnego smaku i ładnie kolorowo wyglądała. Zrobiłam ją bez pieczarek i dałam swojską wędzoną szynkę i cienką swojską kiełbaskę czosnkową. Pizza dzięki nim również nabrała fajnego smaczku. Polecam wam ten przepis, a oto on:

Składniki na ciasto:
ok. 40g świeżych drożdży
1,5 łyżeczki cukru
1szkl. ciepłego mleka
ok. 3szkl. mąki pszennej tortowej
4 łyżki oleju

Składniki na sos:
1 łyżka przecieru pomidorowego
4-5 łyżek ketchupu pikantnego
zioła prowansalskie

Dodatki:
ok. 300g sera żółtego wędzonego np. Radamer
ok. 2 garście mrożonych warzyw na patelnię (kukurydza, papryka, brokuły, cebula)
kilka plasterków swojskiej wędzonej szynki/schabu
kawałek cienkiej kiełbasy swojskiej czosnkowej
pizza xxl pizza na grubym ciescie pizza na puszystym ciescie ciasto na pizze pizza z szynka pizza z warzywami pizza z wedzonym serem

Sposób przygotowania:
Przygotowanie pizzy należy rozpocząć oczywiście od zrobienia ciasta. Aby zrobić dobre puszyste ciasto drożdżowe najpierw przygotowuje się zaczyn. tak też uczyniłam i ja. Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dodałam cukier i łyżkę mąki. Zalałam to wszystko ciepłym mlekiem i wymieszałam tak aby nie było grudek. Zaczyn odstawiłam na kilkanaście minut aby zaczął pracować. Warzywa wrzuciłam na patelnie i przesmażyłam na łyżce oleju aż zrobiły się miękkie. Resztę mąki wsypałam do miski. Dodałam do niej sól, olej i wyrośnięty zaczyn. Wszystko wyrobiłam rękami na jednolite elastyczne ciasto. Ciasto uformowałam w kulę, przykryłam bawełnianą ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia. Wyrośnięte ciasto przełożyłam na blaszkę i rozwałkowałam je dopasowując do kształtu blachy. Przecier pomidorowy wymieszałam z ketchupem i tak przygotowanym sosem posmarowałam równo ciasto i po wierzchu posypałam je roztartymi w dłoniach ziołami prowansalskimi. Na sosie poukładałam usmażone warzywa. Ser żółty wędzony starłam na tarce na małych oczkach i posypałam nim równomiernie pizzę. Wędlinę pokroiłam na małe kawałki i poukładałam na serze. Piekarnik rozgrzałam do temperatury 200 stopni i wstawiłam pizzę. Piekłam ją ok. 10-15 minut aż brzegi się dobrze przyrumieniły.
Zapraszam do zerknięcia na inne moje przepisy na pizze, np.: pizza z kiełbasą (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/pizza-z-kiebasa.html), pizza na spodzie z tortilli (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-spodzie-z-tortilli.html), pizza na kalafiorowym spodzie (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-kalafiorowym-spodzie.html) czy pizza domowa z salami i pieczarkami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/domowa-pizza-z-salami-i-pieczarkami.html).

SMACZNEGO!!!

pizza xxl pizza na grubym ciescie pizza na puszystym ciescie ciasto na pizze pizza z szynka pizza z warzywami pizza z wedzonym serem

pizza xxl pizza na grubym ciescie pizza na puszystym ciescie ciasto na pizze pizza z szynka pizza z warzywami pizza z wedzonym serem

pizza xxl pizza na grubym ciescie pizza na puszystym ciescie ciasto na pizze pizza z szynka pizza z warzywami pizza z wedzonym serem

Ciastka amerykańskie

ciastka amerykanskie ciasteczka amerykanskie ciastka z czekolada ciastka z orzechami ciasteczka z czekolada i orzechami ciastka maslane ciastka dla dzieci pieguski

Wczoraj nabrałam strasznej ochoty na ciastka w stylu amerykańskim, czyli coś w rodzaju piegusków - kruchych ciasteczek z kawałkami czekolady i orzechów. Postanowiłam więc dziś takie upiec. Ciastka te są banalnie proste do zrobienia i bardzo smaczne. Kilka zjadłam od razu na ciepło bo bardzo zachęcająco pachniały. Ciastka z tego przepisu co prawda nie wychodzą takie jak ze sklepu ale są równie pyszne. Są bardziej miękkie niż te tradycyjne pieguski, przyjemnie maślane i mocno naszpikowane dodatkami (czekoladą i orzechami). Ciastka wyszły mi w rozmiarze XXL ale można oczywiście zrobić innej wielkości. Są idealne jako przekąska w ciągu dnia czy dodatek do kawy lub herbaty. Na pewno sprawdzą się także jako pyszny deser dla najmłodszych. Oto przepis: 

Składniki:
ok. 140g masła lub margaryny
4 łyżki mleka
1 jajko
32g cukru waniliowego
0,5szkl. cukru kryształu
1szkl. mąki pszennej tortowej
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody spożywczej
0,5 tabliczki mlecznej czekolady
0,5 tabliczki gorzkiej czekolady
kilka orzechów włoskich
ciastka amerykanskie ciasteczka amerykanskie ciastka z czekolada ciastka z orzechami ciasteczka z czekolada i orzechami ciastka maslane ciastka dla dzieci pieguski

Sposób przygotowania:
Składniki na ciastka wyjęłam kilka godzin wcześniej z lodówki aby nabrały temperatury pokojowej. Miękkie masło włożyłam do miski miksera. Wlałam mleko i wsypałam cukier kryształ i waniliowy. Ucierałam kilka minut na najwyższych obrotach miksera aby masa nabrała puszystości. Następnie wbiłam do utartego masła jajko i znów ucierałam kilka minut. W osobnej misce wymieszałam mąkę pszenną tortową z sodą i proszkiem do pieczenia. Mieszankę składników sypkich wsypałam do utartego masła z jajkiem i wymieszałam już za pomocą łyżki. Czekoladę (obydwa rodzaje) pokroiłam w kostkę i wrzuciłam do ciasta. Orzechy włoskie również pokroiłam na kawałki podobnej wielkości jak czekolada i wrzuciłam do ciasta. Wszystko jeszcze raz wymieszałam łyżką. Piekarnik rozgrzałam do temperatury 170 stopni. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia. Za pomocą łyżki wykładałam porcje ciasta w odstępach kilkucentymetrowych. Ciasto powinno być w formie kulki. Nie należy go spłaszczać. Blachę z ciastkami wstawiłam do piekarnika i piekłam ok. 15 minut w temp. 170 stopni. Po upieczeniu ciastka od razu wyjęłam z piekarnika i wystudziłam na metalowej kratce. Ciastka przed podaniem można dodatkowo udekorować cukrem pudrem lub czekoladą, ale nie jest to konieczne bo są pyszne bez żadnych dodatków.
Zapraszam do zapoznania się z innym moim przepisem na ciastka z czekoladą, który znajdziecie pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/ciastka-z-czekolada.html

SMACZNEGO!!!

ciastka amerykanskie ciasteczka amerykanskie ciastka z czekolada ciastka z orzechami ciasteczka z czekolada i orzechami ciastka maslane ciastka dla dzieci pieguski

ciastka amerykanskie ciasteczka amerykanskie ciastka z czekolada ciastka z orzechami ciasteczka z czekolada i orzechami ciastka maslane ciastka dla dzieci pieguski

ciastka amerykanskie ciasteczka amerykanskie ciastka z czekolada ciastka z orzechami ciasteczka z czekolada i orzechami ciastka maslane ciastka dla dzieci pieguski

poniedziałek, 4 lutego 2019

Sałatka makaronowa z groszkiem

salatka makaronowa z groszkiem salatka z szynka salatka z makaronem salatka z zupek chinskich salatka z jajkiemsalatka makaronowa z groszkiem salatka z szynka salatka z makaronem salatka z zupek chinskich salatka z jajkiem

Sałatka makaronowa z groszkiem to kolejna sałatka na moim blogu i zarazem na moim stole. Jak już nieraz podkreślałam lubię sałatki z dodatkiem makaronu bo są treściwsze i mogą stanowić odrębny sycący posiłek. Do tej pory często robiłam sałatki makaronowe z dodatkiem smażonego kurczaka, więc wtedy w ogóle takie sałatki były bardzo treściwe. Dziś zrobiłam sałatkę makaronową z dodatkiem polędwicy sopockiej, ugotowanych na twardo jajek i warzyw. Akurat takie produkty miałam pod ręką. Niemniej sałatka wyszła bardzo smaczna, delikatniejsza w smaku niż taka z kurczakiem. Oto przepis:

Składniki:
1 puszka groszku konserwowego
0,5 puszki kukurydzy konserwowej
2 jajka
100g polędwicy sopockiej
kawałek pora
2 ogórki kiszone
2 ogórki konserwowe
1 zupka błyskawiczna lub ok. 1,5szklanki ugotowanego makaronu nitki
sól, pieprz
majonez
salatka makaronowa z groszkiem salatka z szynka salatka z makaronem salatka z zupek chinskich salatka z jajkiem

Sposób przygotowania:
Jajka ugotowałam na twardo i po ostygnięciu obrałam z łupinek. Zupkę błyskawiczną przygotowałam według przepisu na opakowaniu a następnie odcedziłam makaron. Gdy przestygł pokroiłam go na małe kawałki. Groszek i kukurydzę odsączyłam na durszlaku z zalewy. Pora pokroiłam na drobne kawałki, włożyłam na metalowe sito i sparzyłam wrzątkiem. Pozostawiłam do wystygnięcia. Do miski wrzuciłam warzywa konserwowe. Dodałam pokrojone w kostkę jajka, wędlinę i ogórki. Dodałam pora oraz makaron. Wszystko doprawiłam solą i pieprzem i dodałam ok. 2-3 łyżki majonezu. Sałatkę dokładnie wymieszałam i wstawiłam do lodówki aby się schłodziła i przegryzła. 
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na sałatki makaronowe np:  sałatka brokułowa (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatka hawajska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatka chińska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatka z makaronem z zupek chińskich (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html), sałatka makaronowa z szynką i serem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-szynka.html).

SMACZNEGO!!! 

salatka makaronowa z groszkiem salatka z szynka salatka z makaronem salatka z zupek chinskich salatka z jajkiem

salatka makaronowa z groszkiem salatka z szynka salatka z makaronem salatka z zupek chinskich salatka z jajkiem

sobota, 2 lutego 2019

Ciasto kombinowane


ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

Prawie już tradycją u mnie jest, że robię ciasto na każdy weekend. Bez względu na to czy spodziewam się gości czy też nie. Po prostu bardzo lubię gotować i piec a także bardzo lubię jeść słodkości. Poza tym lubię w ten sposób rozpieszczać bliskich. Często z wyprzedzeniem planuję sobie jakie ciasto zrobię kierując się ochotą na konkretny smak lub zamówieniem na konkretne ciasto. Tym razem natomiast postanowiłam że zrobię ciasto z tego co zalega mi w szafkach kuchennych i w lodówce. Nie znaczy to jednak, że powstanie z resztek czy coś w tym stylu. Postanowiłam po prostu nie kupować nowych produktów i nie zawalać nimi półek, a skorzystać z tego co już mam. Tak powstało to ciasto. Nazwałam je ciastem kombinowanym, bo trochę kombinowałam co tu nowego wymyślić z prostych składników. Zrobiłam ciasto bez pieczenia na krakersach z kilkoma warstwami. Wyszło przepyszne, więc chyba częściej będę tak kombinować. Oto przepis:
ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

Składniki na masę budyniowo - mannową:
1 budyń śmietankowy
1/4szkl. kaszy manny
0,5 kostki margaryny
0,5szkl. cukru
0,5l mleka

Składniki na masę budyniową:
1 budyń śmietankowy
2 łyżki cukru
400ml mleka
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła

Dodatkowo:
ok. 2 paczki krakersów
1 słoiczek dżemu porzeczkowego
1 puszka masy krówkowej

Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1 łyżka margaryny
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka kakao
4 łyżki mleka
kilka orzechów włoskich
kilka wafelków śmietankowych

Sposób przygotowania:
Blachę o wymiarach ok. 25x30cm wyłożyłam folią aluminiową. Na dnie ułożyłam warstwę krakersów, docinając niektóre ciastka i dopasowując je do kształtu formy. Jako pierwszą zrobiłam warstwę budyniowo - mannową. Z 0,5 litra mleka odlałam pół szklanki i rozmieszałam w nim budyń i kaszę manną. Resztę mleka zagotowałam z cukrem i margaryną. Na gotujące się mleko wlałam przygotowaną mieszaninę i gotowałam aż masa dobrze zgęstniała. Gorącą masę wyłożyłam na krakersy i wyrównałam. Na masie ułożyłam drugą warstwę krakersów. Na krakersach rozsmarowałam masę krówkową. Żeby się lepiej rozprowadzała, można puszkę zanurzyć na kilka minut w gorącej wodzie i dopiero wtedy smarować ciasto. Na masie krówkowej ułożyłam trzecią warstwę krakersów. Na ciastkach rozprowadziłam równo dżem porzeczkowy. Użyłam dżemu domowej roboty, dość kwaśnego, który fajnie przełamał słodycz pozostałych warstw. Jako ostatnią warstwę dałam krem budyniowy. Z 400ml mleka odlałam ok. 0,5 szklanki i rozmieszałam w nim budyń, mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz cukier. Resztę mleka zagotowałam i na gotujące się mleko wlałam przygotowaną mieszaninę. Budyń gotowałam, cały czas mieszając aż zgęstniał. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Gdy był zimny zmiksowałam go z miękkim masłem i wyłożyłam na ciasto na dżem. Wyrównałam powierzchnię i ułożyłam ostatnią warstwę krakersów. Wierzch ciasta polałam domową polewą. Do rondelka wrzuciłam margarynę, cukier puder, kakao i połamaną na kawałki czekoladę. Dolałam mleko i cały czas mieszając, podgrzewałam aż składniki się rozpuściły i połączyły ze sobą. Pozostawiłam ok. 2-3 łyżki polewy, a resztę rozsmarowałam na cieście. Orzechy i wafelki pokroiłam na kawałki i posypałam nimi ciasto. Polałam je jeszcze pozostawioną polewą. Ciasto wstawiłam na całą noc do lodówki aby się dobrze schłodziło. 
Zachęcam do odwiedzenia innych moich przepisów na ciasta bez pieczenia/na zimno, np.: ciasto 3bit (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/3bit-na-krakersach.html), ciasto raffaello na krakersach (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/raffaello-na-krakersach.html), napoleonka na krakersach (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/napoleonka-na-krakersach.html), kaszowiec, kaszak, ciasto z kaszy manny (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/09/kaszowiec-kaszak-ciasto-z-kaszy.html), cytrynowy budyniowiec (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/cytrynowy-budyniowiec.html) i wiele innych.

SMACZNEGO!!!

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

piątek, 1 lutego 2019

Sałatka makaronowa z szynką

salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki

Sałatki to fajny pomysł na każdą okazję. U mnie w domu sałatki robię nie tylko od święta czy w przypadku jakiejś imprezy rodzinnej, ale również na co dzień. Jest to fajna opcja do podjadania między posiłkami, jako drugie śniadanie do pracy czy dodatek do kanapek. Na co dzień robię sałatki z mniejszej ilości składników, aby nie jeść potem tego samego przez kilka dni i żeby się najzwyczajniej w świecie coś nie przejadło. Często też robię sałatki aby wyczyścić lodówkę z zalegających składników i zrobić coś z niczego. Ja osobiście bardzo lubię sałatki makaronowe. Tym razem wykorzystałam makaron nitki, który pozostał z obiadu po rosole. Dodałam do niego szynkę, ser i trochę warzyw. Właściwie dodałam to co kładzie się na kanapki. I tu trochę taki paradoks, bo kanapki już się trochę przejadły, ale w sałatce te same składniki smakują zupełnie inaczej. Oto przepis:

Składniki:
ok. 3/4szkl. ugotowanego makaronu nitki
ok.10g szynki konserwowej
ok. 50g żółtego sera
2 ogórki konserwowe
3-4 łyżki kukurydzy konserwowej
kawałek pora
2 łyżki majonezu
sól, pieprz do smaku
salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki

Sposób przygotowania:
Składniki tej sałatka, te które należy pokroić, kroiłam w nieco inny sposób niż w tradycyjną kostkę. Zrobiłam coś w rodzaju paseczków, słupków czy też połówek zapałek. I tak zaczęłam od pokrojenia szynki i sera w kawałki jednakowej wielkości a następnie przełożyłam je do miski. Pora umyłam, osuszyłam i pokroiłam w paseczki podobnej wielkości. Podobnie pokroiłam ogórki konserwowe. Kukurydzę odsączyłam z zalewy i wrzuciłam do reszty składników. Makaron ugotowany i wystudzony pokroiłam na małe kawałki i dodałam do miski ze składnikami sałatki. Na koniec doprawiłam wszystko solą i pieprzem i dodałam majonez. Dobrze wymieszałam i odstawiłam sałatkę do lodówki aby się dobrze schłodziła i jak to mówią "przegryzła". Po schłodzeniu sałatkę można zajadać. 
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na sałatki makaronowe, np.: sałatka brokułowa (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatka hawajska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatka chińska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatka z makaronem z zupek chińskich (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html).

SMACZNEGO!!!

salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki