sobota, 3 sierpnia 2019

Cytrynowe ciasto z cukinii

Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe

Dziś kolejny przepis i kolejne ciasto z wykorzystaniem cukinii, która jak co rok, pięknie obrodziła. Na moim blogu prezentowałam już przepis na czekoladowe ciasto z cukinii. Znajdziecie go pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/czekoladowe-ciasto-z-cukinii.html. Wyszło pyszne, więc postanowiłam zrobić kolejne ciasto z tym warzywem, tym razem w wersji cytrynowej. Do tego ciasta użyłam cukinii żółtej a nie zielonej jak do poprzedniego.
Ta cukinia ma ładny kolor i jest mniej soczysta niż zielona, a przynajmniej u mnie tak było. Ciasto wyszło bardzo smaczne, aromatyczne i wilgotne. Ładnie, równo wyrosło i nie opadło po upieczeniu. Takie ciasto idealnie komponuje się z cukrem pudrem, z lukrem lub polewą z białej czekolady. Będzie idealnym deserem do popołudniowej kawy czy herbaty. Dodatkowo to fajny pomysł na przemycenie do jedzenia warzywa i uczynienie deseru zdrowszym. Oto przepis:
Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe

Składniki:
5 małych jajek
1 i 1/4szkl. cukru kryształu
1 mały cukier waniliowy
1szkl. oleju
3szkl. mąki pszennej tortowej
1 czubata łyżeczka sody spożywczej
1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
2 szklanki z czubkiem startej cukinii
2 łyżki soku z cytryny
1 olejek cytrynowy do ciasta


Lukier:
sok z połowy cytryny
cukier puder
Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe
Sposób przygotowania:
Jak pisałam na wstępie, do ciasta użyłam cukinii żółtej. Moja cukinia była już większa, dlatego ją obrałam i wydrążyłam gniazda nasienne. Pozostały miąższ starłam na tarce na grubych oczkach. Jak wspomniałam moja cukinia nie była zbyt soczysta więc nie odciskałam jej z soku. Pozostawiłam ją jedynie na durszlaku na ok. godzinę. Jeśli jednak użyjecie innej cukinii która będzie bardziej soczysta to wtedy trzeba ją po starciu posolić i odstawić na kilkanaście minut aby puściła sok i odcisnąć przed dodaniem do ciasta.

Jajka wybiłam do miski. Zaczęłam ucierać mikserem na najwyższych obrotach, dosypując jednocześnie cukier kryształ i cukier waniliowy. Jajka miksowałam do uzyskania puszystego, jasnego kremu. Następnie, nie przerywając miksowania, dolewałam do masy jajecznej, cienkim strumieniem olej, dalej sok z cytryny i olejek cytrynowy i ucierałam jeszcze przez chwilę. W oddzielnej misce przesiałam mąkę pszenną tortową i wymieszałam ją z sodą i proszkiem do pieczenia. 3/4 tej mieszanki dodałam partiami do utartych jajek z olejem i wmiksowałam ją mikserem na niewielkich obrotach. 1/4 zostawiłam i dodałam do niej startą cukinię. Cukinię wymieszałam z mąką i dopiero wtedy dodałam ją do reszty ciasta.Wszystko jeszcze raz wymieszałam, ale już łyżką, a nie mikserem.
Ciasto przełożyłam do prostokątnej blaszki o wymiarach ok. 26x30cm, wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto wstawiłam do piekarnika i piekłam je do suchego patyczka (w praktyce trwało to ok. 50 minut) w temp. 170 stopni bez termoobiegu i bez nagrzewania piekarnika. Po upieczeniu ciasto wyjęłam z piekarnika i studziłam w formie na metalowej kratce, przykryte bawełnianym ręcznikiem kuchennym Ciasto po wystudzeniu polałam lukrem, który sporządziłam z soku z cytryny i cukru pudru. Wycisnęłam sok z połowy cytryny. Przelałam go do szklanki i dodawałam po łyżce cukier puder, ucierając wszystko łyżką, aż uzyskałam gęsty, biały lukier. Dlatego nie podaję dokładnej ilości cukru pudru. Lukrem polałam ciasto i odstawiłam je do lodówki aby lukier zastygł. Ciasto można też posypać cukrem pudrem lub polać białą czekoladą. Robiąc to ciasto korzystałam z przepisu z internetu, który znalazłam pod tym linkiem https://www.przyslijprzepis.pl/przepis/cytrynowe-ciasto-z-cukinia-1. Troszkę jednak zrobiłam po swojemu.

Zapraszam do skorzystania z innych moich przepisów na dania i ciasta z cukinii, np.: czekoladowe ciasto z cukinii (link do przepisu:  https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/czekoladowe-ciasto-z-cukinii.html), zupa krem z cukinii (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/zupa-krem-z-cukinii.html), potrawka z fasoli i cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/potrawka-z-fasoli-i-cukinii.html), bigos z cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/bigos-z-cukinii.html), placki z cukinii i sera feta (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/placki-z-cukinii-z-serem-feta.html) czy tradycyjne placki z cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/placki-z-cukinii.html).

SMACZNEGO!!! 

Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe

Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe


Cytrynowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia cytrynowe ciasto na oleju wilgotne ciasto cytrynowe ciasto ucierane co zrobic z cukinii pomysl na cukinie ciasto z kabaczka ciasto cukiniowe

czwartek, 1 sierpnia 2019

Placki z cukinii z serem feta

placki z cukinii z serem feta kukurydziane placki z cukinii placki z cukinii z maka kukurydziana placki z kabaczka placki cukiniowe placki z feta

Sezon na cukinię w pełni, więc tym razem przepis z jej wykorzystaniem. Osobiście najbardziej lubię cukinię w postaci placków. Są one bardzo fajne bo można je podawać z dowolnymi dodatkami na słono lub na słodko. Poza tym można je jeść na ciepło i na zimno. I dziś właśnie będzie pomysł na placki z cukinii/kabaczka. Dokładnie będą to placki z tartej cukinii i sera feta na mące kukurydzianej. Takie placuszki mają bardzo ładny kolor dzięki mące kukurydzianej i ciekawy smak za sprawą sera feta. Do tego są fajnie chrupiące z wierzchu. Z powodzeniem można je zaserwować na obiad, podwieczorek czy kolację. Oto przepis:

Składniki:
ok. 200g cukinii po obraniu
ok. 70g sera feta
1 jajko
3 łyżki mąki kukurydzianej
olej do smażenia
placki z cukinii z serem feta kukurydziane placki z cukinii placki z cukinii z maka kukurydziana placki z kabaczka placki cukiniowe placki z feta

Sposób przygotowania:
W składnikach podałam, że do placków potrzeba ok. 200g cukinii takiej już po obraniu ze skóry i oczyszczeniu z nasion. Można jednak użyć młodej cukinii i zetrzeć ją w całości bez obierania.
Przygotowaną cukinię starłam na tarce na grubych oczkach. Cukinii nie odciskałam z soku, ale jak ktoś woli można ją posolić i odstawić aby sok puściła. Ser feta również starłam na tarce na grubych oczkach i dodałam do cukinii. Wbiłam jajko i wsypałam 3 łyżki mąki kukurydzianej (takie z czubkiem). Wszystko wymieszałam łyżką aby składniki się ze sobą połączyły. Na patelni rozgrzałam kilka łyżek oleju i łyżką wykładałam porcje ciasta tworząc płaskie placuszki. Placki smażyłam z każdej strony na złoty kolor i zdejmowałam na talerz przykryty ręcznikiem papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. I właściwie placki są gotowe do jedzenia. Można je dodatkowo podać z solą, twarożkiem, śmietaną, jogurtem, z pomidorem czy innymi dodatkami, w zależności od gustu.
Zapraszam do skorzystania z innych moich przepisów na potrawy i ciasta z cukinii, np.: czekoladowe ciasto z cukinii (link do przepisu:  https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/czekoladowe-ciasto-z-cukinii.html), zupa krem z cukinii (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/zupa-krem-z-cukinii.html), potrawka z fasoli i cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/potrawka-z-fasoli-i-cukinii.html), bigos z cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/bigos-z-cukinii.html) czy tradycyjne placki z cukinii (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/placki-z-cukinii.html).

SMACZNEGO!!!

placki z cukinii z serem feta kukurydziane placki z cukinii placki z cukinii z maka kukurydziana placki z kabaczka placki cukiniowe placki z feta

Czekoladowe kulki owsiane

czekoladowe kulki owsiane czekoladowe kuleczki owsiane owsiane kulki mocy pralinki domowe czekoladki kulki czekoladowe zdrowe cukierki
Dziś przedstawiam przepis na coś co znam i pamiętam z dzieciństwa, ale w zmodyfikowanej wersji. Mowa o kuleczkach owsianych bez pieczenia/na zimno zwanych też kulkami mocy. W tradycyjnej wersji robi się je z margaryną, cukrem i kakao. Ja trochę zmodyfikowałam ten przepis i zrobiłam je z gorzką czekoladą. Takie kuleczki to bardzo szybki i prosty do zrobienia deser. Do tego zdrowszy niż sklepowe cukierki czy batoniki, bo zawierający naturalną czekoladę i płatki owsiane. Poza tym kuleczki owsiane ładnie się prezentują i tak mi przyszło do głowy, że można je użyć również do dekoracji tortu czy ciasta. Może kiedyś je w ten sposób wykorzystam. Oto przepis:

Składniki:
ok. 70g masła lub margaryny
1/4szkl. cukru kryształu
70g gorzkiej czekolady
3/4szkl płatków owsianych błyskawicznych
2 łyżki mleka
czekoladowe kulki owsiane czekoladowe kuleczki owsiane owsiane kulki mocy pralinki domowe czekoladki kulki czekoladowe zdrowe cukierki

Sposób przygotowania:
Masło (można użyć margaryny choć jest mniej zdrowa) włożyłam do rondelka. Dolałam mleko. Wsypałam cukier i zaczęłam na małym ogniu podgrzewać składniki aż się wszystkie rozpuściły i ze sobą połączyły. Następnie dodałam czekoladę połamaną na mniejsze kawałki i mieszałam do jej całkowitego rozpuszczenia się. Gdy uzyskałam jednolitą masę czekoladową, wsypałam płatki owsiane i jeszcze raz wszystko dobrze wymieszałam, aby płatki dobrze oblepiły się czekoladą. Masę odstawiłam do przestygnięcia. Gdy była jeszcze ciepła zabrałam się za lepienie kuleczek. Oddzielałam z masy małe porcje i formowałam je w dłoniach w kulki trochę mniejsze niż orzechy włoskie, ale kształt i wielkość można oczywiście zrobić dowolne. Ulepione kuleczki odkładałam na talerz. Po uformowaniu wszystkich, wstawiłam je do lodówki, aby się schłodziły i stwardniały.  Powinny być dobre po kilku godzinach chłodzenia. 

SMACZNEGO!!!

czekoladowe kulki owsiane czekoladowe kuleczki owsiane owsiane kulki mocy pralinki domowe czekoladki kulki czekoladowe zdrowe cukierkiczekoladowe kulki owsiane czekoladowe kuleczki owsiane owsiane kulki mocy pralinki domowe czekoladki kulki czekoladowe zdrowe cukierki


czekoladowe kulki owsiane czekoladowe kuleczki owsiane owsiane kulki mocy pralinki domowe czekoladki kulki czekoladowe zdrowe cukierki

wtorek, 30 lipca 2019

Deser mocca

deser mocca deser kawowy deser w szklankach deser budyniowy deser z czekolada szybki deser w pucharkach
Deser mocca w moim wydaniu to deser o smaku kawowym. Wymyśliłam go sama i nazwałam go w ten sposób, bo to po pierwsze nazwa jednego z rodzajów kawy, a po drugie ta nazwa bardzo mi się podoba. Typowa kawa mocca to odmiana cafe late czyli kawy na espresso z dużą ilością gorącego mleka i dodatkiem czekolady. Mój deser opiera się na kremie budyniowym ugotowanym na mleku z dodatkiem kawy, oraz z płatków kukurydzianych wymieszanych z czekoladą. Część składników się zgadza. Poza tym to deser warstwowy tak samo jak kawa mocca. Jeśli popełniłam faux pas i mylnie nazwałam swój deser to z góry przepraszam, ale mi tak się on właśnie kojarzy. Oto przepis:

Składniki na 2 porcje:
1 i 1/4szkl. mleka
1 budyń śmietankowy bez cukru na 0,5l mleka
3 płaskie łyżki cukru
1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej miałkiej typu crema
1 łyżka miękkiego masła
ok. 10 łyżek płatków kukurydzianych śniadaniowych typu corn flakes
20g mlecznej czekolady
20g gorzkiej czekolady
3 łyżki śmietany 30%
kakao gorzkie do oprószenia 
deser mocca deser kawowy deser w szklankach deser budyniowy deser z czekolada szybki deser w pucharkach

Sposób przygotowania:
Przygotowanie tego deseru należy rozpocząć od ugotowania gęstego budyniu kawowego. Ja przygotowałam go sobie wieczorem jednego dnia i pozostawiłam na całą noc żeby wystygł. Na drugi dzień rano zabrałam się za jego dokończenie. Ale oczywiście tak długi czas oczekiwania nie jest konieczny. Ale do rzeczy. Jedną szklankę mleka zagotowałam. W pozostałym mleku rozmieszałam proszek budyniowy, cukier i kawę rozpuszczalną. Przygotowaną mieszankę przelałam na gotujące się mleko i ciągle mieszając, gotowałam budyń na małym ogniu do zgęstnienia. Ugotowany budyń przykryłam folią aluminiową, aby nie zrobił się kożuch i odstawiłam do wystygnięcia. Gdy budyń wystygł, rozmiksowałam miękkie masło aby nadać mu trochę puszystości, a następnie, ciągle miksując dodawałam do niego po łyżce wystudzony budyń. Krem miksowałam tak długo aż zrobił się jednolity i gładki. Zmiksowany krem przełożyłam do rękawa cukierniczego z tylką W kształcie otwartej gwizdki Wilton 1M aby łatwiej było nakładać krem do szklanek. Śmietanę podgrzałam w rondelku i wrzuciłam do niej połamaną na kawałki czekoladę mleczną i gorzką. Mieszałam aż czekolada całkowicie się rozpuściła. Odstawiłam ją do przestudzenia. Płatki kukurydziane pokruszyłam na mniejsze kawałki i wrzuciłam do roztopionej czekolady. Wymieszałam je aby wszystkie dobrze obkleiły się czekoladową masą. Masę czekoladową z chrupkami podzieliłam sobie na cztery mniej więcej równe części. 2 szklanki np. takie jak do whiskey ustawiłam sobie na blacie. Do każdej z nich na dno włożyłam po jednej części chrupek w czekoladzie. Docisnęłam je do dna aby warstwa się ładnie wyrównała. Na to wycisnęłam tyle kremu aby sięgał do połowy szklanki. Następnie znów rozłożyłam porcje chrupek w czekoladzie i na to znów krem. Wierzch deseru oprószyłam delikatnie gorzkim kakao. Desery wstawiłam do lodówki na kilka godzin, aby dobrze się schłodził. I gotowe. Pyszny deser delikatnie kawowy można zajadać.

SMACZNEGO!!!

deser mocca deser kawowy deser w szklankach deser budyniowy deser z czekolada szybki deser w pucharkach

deser mocca deser kawowy deser w szklankach deser budyniowy deser z czekolada szybki deser w pucharkach

Sałatka z białą fasolą

salatka z biala fasola salatka z grillowanym kurczakiem salatka makaronowa salatka z miesem z kurczaka salatka z fasola konserowowa salatka fasolowa salatka z makaronem

Sałatki to bardzo wdzięczne potrawy. Można je robić ze wszystkiego. Wystarczy trochę majonezu i pyszne jedzenie gotowe. Ja zazwyczaj robię sałatki z tego co mam w lodówce, a co na przykład samo się przejadło. Do sałatek też często dodaję mięso z kurczaka i makaron lub ryż, aby były bardziej treściwe i mogły stanowić samodzielny posiłek. Dziś postanowiłam przygotować sałatkę z dodatkiem fasoli białej z puszki. Dodałam do niej również wspomniane mięso z kurczaka ale z kurczaka grillowanego, oraz makaron. Sałatka wyszła bardzo smaczna i kolorowa więc polecam. Oto przepis:

Składniki:
4 kawałki grillowanego kurczaka np. pałeczki, udka
1 puszka fasoli białej
0,5 puszki kukurydzy konserwowej
3-4 większe kawałki papryki konserwowej
kawałek białej części pora
ok. 100g makaronu drobnych świderków lub falbanek
Sól, pieprz
ok. 3 łyżki majonezu
salatka z biala fasola salatka z grillowanym kurczakiem salatka makaronowa salatka z miesem z kurczaka salatka z fasola konserowowa salatka fasolowa salatka z makaronem

Sposób przygotowania:
Do zrobienia sałatki użyłam kawałków kurczaka ugrillowanego w przyprawach, na grillu tradycyjnym. Gdy wystygły, oddzieliłam mięso od kości i pokroiłam je na drobne kawałki a następnie wrzuciłam do miski. Makaron ugotowałam według instrukcji na opakowaniu, odcedziłam i wystudziłam. Fasolę i kukurydzę odsączyłam z zalewy i dodałam do kurczaka. Paprykę wyjęłam z zalewy i osuszyłam na ręczniku papierowym, a następnie pokroiłam w kostkę. Dodałam ją do miski z pozostałymi składnikami sałatki. Pora umyłam, osuszyłam i drobno pokroiłam. Dodałam do sałatki. Na koniec dodałam wystudzony makaron. Można go dodatkowo pokroić na drobniejsze kawałki. Wszystko doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Dodałam majonez i dokładnie wymieszałam. Sałatkę przed podaniem najlepiej schłodzić w lodówce przez co najmniej 2-3 godziny, aby smaki się przegryzły.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na sałatki, np.: sałatkę makaronową z groszkiem konserwowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-groszkiem.html), sałatkę brokułową z kurczakiem i makaronem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatkę hawajską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatkę chińską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatkę z makaronem z zupek chińskich (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html), sałatkę makaronową z szynką konserwową i żółtym serem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-szynka.html) i inne.

SMACZNEGO!!! 

salatka z biala fasola salatka z grillowanym kurczakiem salatka makaronowa salatka z miesem z kurczaka salatka z fasola konserowowa salatka fasolowa salatka z makaronem

salatka z biala fasola salatka z grillowanym kurczakiem salatka makaronowa salatka z miesem z kurczaka salatka z fasola konserowowa salatka fasolowa salatka z makaronem

poniedziałek, 29 lipca 2019

Pełnoziarniste naleśniki na maslance

pelnoziarniste nalesniki na maslance nalesniki z marmolada nalesniki z maki pelnoziarnistej puszyste nalesniki na slodko
Na moim blogu znajdziecie już kilka przepisów na naleśniki, te tradycyjne i te trochę mniej tradycyjne. Dziś natomiast postanowiłam zrobić naleśniki w trochę zdrowszej wersji bo z mąki pełnoziarnistej. Tak naprawdę nigdy nie używałam w swojej kuchni takiej mąki i kupiłam ją bardziej przez ciekawość niż ze względu na jej zdrowotne walory. Kupując ją nie miałam jakiejś sprecyzowanej koncepcji do czego ją wykorzystam. Na początek chciałam zrobić coś łatwego i padło na naleśniki. Naleśniki z mąki pełnoziarnistej mają bardziej wyrazisty smak, są mniej słodkie, a raczej mniej deserowe mimo iż dodałam trochę cukru. Dlatego nadadzą się idealnie do słonych czy pikantnych farszy.W trakcie jedzenia wyczuwalne są drobinki zboża tak jak w bułkach grahamkach. No i naleśniki mają też trochę ciemniejszy kolor niż te tradycyjne. Dodatkowo naleśniki na maślance są bardziej pulchne i miękkie. Ja swoje naleśniki podałam na słodko z marmoladą o smaku różanym. Oto przepis:

Składniki:
3/4szkl. mąki pełnoziarnistej
1 jajko
1 i 1/4szkl. maślanki naturalnej
szczypta soli
1 mały cukier waniliowy
olej do smażenia
ok. 2 łyżki marmolady o smaku różanym
pelnoziarniste nalesniki na maslance nalesniki z marmolada nalesniki z maki pelnoziarnistej puszyste nalesniki na slodko

Sposób przygotowania:
Do miski wsypałam mąkę pełnoziarnistą, szczyptę soli i cukier waniliowy. Następnie wbiłam jajko i dodałam początkowo szklankę maślanki. Składniki zmiksowałam na jednolite ciasto. Ciasto wyszło dość gęste więc dolałam jeszcze 1/4 szklanki maślanki. Wtedy uzyskałam odpowiednią według mnie gęstość ciasta. Małą patelnię rozgrzałam. Przed nalaniem każdej partii ciasta na patelnię nalewałam ok. 1 łyżeczkę, rozgrzewałam go i nalewałam dopiero ciasto naleśnikowe rozlewając go równomiernie po całej patelni. Naleśniki smażyłam na małym ogniu z obu stron do uzyskania ładnego złotobrązowego koloru. Naleśniki są dość delikatne za sprawą maślanki więc przewraca się je trochę trudniej niż te tradycyjne na mleku. Po usmażeniu naleśniki zsuwałam na talerz. Każdy naleśnik jeszcze ciepły smarowałam cienko marmoladą i zwijałam w rulony. Tak przygotowane naleśniki można od razu zaserwować. Można je też dodatkowo obsmażyć na patelni lub posypać cukrem pudrem. Moja marmolada była jednak dość słodka i nie potrzeba było dosładzania. Naleśniki można oczywiście podać z dowolnymi innymi dodatkami na słodko lub na wytrawnie. W wersji wytrawnej należy jednak zrezygnować z dodawania cukru do ciasta.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na naleśniki, np.:  naleśniki orzechowe z orzechowym serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/03/nalesniki-orzechowe-z-serem.html), naleśnikowe rogaliki z serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/nalesnikowe-rogaliki-z-serem.html), naleśniki z serem  pomarańczową nutą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html), czy naleśniki serowe/twarogowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/nalesniki-serowe.html).

SMACZNEGO!!! 

pelnoziarniste nalesniki na maslance nalesniki z marmolada nalesniki z maki pelnoziarnistej puszyste nalesniki na slodko

pelnoziarniste nalesniki na maslance nalesniki z marmolada nalesniki z maki pelnoziarnistej puszyste nalesniki na slodko

pelnoziarniste nalesniki na maslance nalesniki z marmolada nalesniki z maki pelnoziarnistej puszyste nalesniki na slodko

piątek, 26 lipca 2019

Francuskie ślimaczki z mięsem

francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

Francuskie ślimaczki z mięsem czyli mini roladki lub też zawijaski z ciasta francuskiego z mięsem mielonym, a dokładnie z sosem mięsno - pomidorowym jak do spaghetti oraz z żółtym serem. Jest to bardzo fajna przekąska na ciepło lub zimno, dobry pomysł na drugie śniadanie do pracy czy szkoły lub na wycieczkę. Fajnie sprawdza się też na imprezach, domówkach i innych posiadówkach w gronie znajomych czy rodziny. Idealne do piwa czy wina jako coś na ząb lub jako dodatek do zupy. Można je zrobić też gdy zostanie wam sosu bolońskiego z obiadu od spaghetti i nie wiecie jak go wykorzystać aby się nie zmarnował. Oto dokładny przepis:

Składniki:
1 opakowanie gotowego ciasta francuskiego 300g
ok. 400g mięsa mielonego
ok. 1 łyżka ziół prowansalskich
1 cebula
2 ząbki czosnku
ok. 100g koncentratu pomidorowego
ok. 1szklanka wody lub bulionu
sól, pieprz
listek laurowy
1 łyżka śmietany 30%
olej do smażenia
ok. 200g żółtego sera np. gouda
francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

Sposób przygotowania:
Jako że użyłam ciasta francuskiego gotowego, to tak naprawdę głównym punktem jest sporządzenie farszu. Cebulę obrałam i pokroiłam w kostkę. Na patelni rozgrzałam ok. 2 -3 łyżki oleju i wrzuciłam cebulę. Podsmażyłam ją na rumiano i dodałam mięso mielone. Smażyłam je,mieszając od czasu do czasu aż się przyrumieniło. Przełożyłam wszystko do garnka. Następnie dodałam koncentrat pomidorowy wymieszany z bulionem, przeciśnięty przez praskę czosnek i listek laurowy. Doprawiłam do smaku solą i pieprzem i dodałam przeciśnięty przez praskę czosnek. Wszystko wymieszałam i dusiłam na wolnym ogniu ok. 30-40 minut. Na koniec dodałam zioła prowansalskie wcześniej roztarte i śmietanę. Wymieszałam i dodałam ok. 50g startego żółtego sera. Mieszałam aż się rozpuścił. Sos powinien być gęsty. Dusiłam jeszcze kilka minut po czym sos zdjęłam z gazu i odstawiłam do zupełnego wystygnięcia. Gdy sos wystygł, rozwinęłam ciasto francuskie i rozłożyłam na nim równomiernie sos mięsny. Na mięsie rozłożyłam resztę startego żółtego sera. Ciasto zwinęłam w roladę i pokroiłam je na plastry o szerokości ok. 3cm. Tak przygotowane plastry przeniosłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i wstawiłam do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni. Ślimaczki piekłam ok. 15-20 minut aż się dobrze zrumieniły. Po upieczeniu wyjęłam je z piekarnika i przestudziłam. Można je podawać na ciepło lub na zimno.

SMACZNEGO!!!

francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

francuskie slimaczki z miesem slimaczki z ciasta francuskiego z miesem i serem ciasto francuskie na ostro wytrawnie pikantnie ciastka francuskie ciasto francuskie z miesnym farszem przekaska z ciasta francuskiego

Tort oreo

tort oreo tort urodzinowy tort n roczek torcik dla dziecka krem oreo tort ciasteczkowy tort z ciasteczkami oreo biszkopt kakaowy
Tort oreo powstał na pierwsze urodzinki mojej kochanej małej córeczki Kalinki. Początkowo miałam zrobić typowy tort dla dziewczynki w kolorze biało - różowym, na jasnym biszkopcie ze śmietanową masą truskawkową, ale ostatecznie zmieniłam koncepcję i zrobiłam tort oreo na ciemnym biszkopcie z kremem śmietanowym z mascarpone z dodatkiem ciasteczek oreo oraz z kremem śmietankowym budyniowym.
Tort może nie wyszedł taki cukierkowy, różowy, typowo dziecinny, a w bardziej zgaszonych, stonowanych kolorach, ale za to jest bardzo smaczny. Krem oreo będzie od tej pory jednym z moich ulubionych smaków jeśli chodzi o kremy do tortu. Sam tort oczywiście będzie pasował na różne okazje, wystarczy dodać odpowiedni napis czy np. opłatek jadalny z dowolnym wydrukiem. A oto dokładny przepis:


Biszkopt:
7 małych jaj
1szkl. cukru
3/4szkl. mąki pszennej tortowej
1/3szkl. mąki ziemniaczanej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
2 łyżki mielonych orzechów włoskich
3 łyżeczki kakao


Krem oreo:
500ml śmietany 30%
250g serka mascarpone
1 śmietan-fix
14 ciasteczek oreo
2 płaskie łyżki cukru pudru


Krem budyniowy:
1,5szkl. mleka
1 budyń śmietankowy bez cukru na 0,5l mleka
2 łyżki cukru
1 łyżka mąki pszennej tortowej
ok. 80g masła


Dodatkowo:
1 torebka herbaty czarnej ekspresowej
250ml wrzątku
1 łyżeczka cukru
kilka łyżek dżemu z czarnej porzeczki
2 ciasteczka oreo
kilka kostek mlecznej czekolady
1 łyżka śmietany 30%
tort oreo tort urodzinowy tort n roczek torcik dla dziecka krem oreo tort ciasteczkowy tort z ciasteczkami oreo biszkopt kakaowy

Sposób przygotowania:
Jajka do biszkoptu wyciągnęłam wcześniej z lodówki aby nabrały temperatury pokojowej. Gdy taką osiągnęły, oddzieliłam żółtka od białek. Do białek dodałam szczyptę soli i zaczęłam je ubijać na pianę. Dosypałam cukier i ubijałam aż rozpuści się on w pianie a sama piana zrobi się sztywna i lśniąca. Następnie do piany dodałam żółtka i zmiksowałam do połączenia. W oddzielnej misce przesiałam mąkę tortową i ziemniaczaną z proszkiem do pieczenia i kakao. Wymieszane składniki sypkie dodałam do utartych jajek. Wsypałam też zmielone orzechy i wszystko dokładnie wymieszałam. Przygotowane ciasto na biszkopt przelałam do okrągłej tortownicy o średnicy ok. 20cm wyłożonej na dnie papierem do pieczenia. Biszkopt piekłam do suchego patyczka w temp. 180 stopni bez termoobiegu. Zajęło mi to w praktyce ok. 35minut. Upieczony biszkopt wyjęłam z piekarnika i wystudziłam w formie. Ja swój biszkopt upiekłam dzień przed przekładaniem tortu więc przez całą noc chłodził się w lodówce. Dopiero następnego dnia przekroiłam go na trzy blaty. Dodatkowo skroiłam też górę biszkoptu, która była trochę zaokrąglona i jej nie wykorzystywałam. Można ją też potraktować jako 4 blat tortu lub np. pokruszyć ją i użyć do dekoracji. 

Do nasączenia biszkoptu użyłam tym razem naparu z herbaty. Torebkę czarnej herbaty ekspresowej zaparzyłam szklanką wrzątku. Gdy napar był już dość ciemny wyjęłam saszetkę herbaty a sam napar osłodziłam łyżeczką cukru. Herbatę odstawiłam aby całkowicie wystygła. 

Aby przygotować krem oreo oraz inne tego typu kremy należy dobrze schłodzić śmietanę i serek mascerpone. Tak więc zimną śmietanę 30 % przelałam do wysokiego naczynia. Dodałam śmietan-fix oraz cukier puder i na najwyższych obrotach miksera, miksowałam ją aż uzyskałam gęsty i dość sztywny krem. Następnie dodałam serek mascarpone i jeszcze raz zmiksowałam krem do połączenia składników. Na koniec do kremu wmieszałam pokruszone ciasteczka oreo. Można je zmielić, zetrzeć na tarce lub utrzeć blenderem. Ja swoje tarłam na tarce na drobnych oczkach. Jeśli wybierzecie tą metodę to dobrze jest schłodzić wcześniej ciastka w lodówce. Z przygotowanego kremu odłożyłam ok/ 2 łyżki do dekoracji tortu.

Do kremu budyniowego należy wcześniej ugotować i dobrze wystudzić budyń. Można to tak jak biszkopt zrobić dzień wcześniej. Ja swój ugotowałam wieczorem poprzedniego dnia. W rondlu zagotowałam szklankę mleka. W pozostałej 0,5 szklanki mleka rozmieszałam proszek budyniowy, cukier i mąkę. Mieszankę przelałam na gotujące się mleko i mieszając, gotowałam budyń na małym ogniu aż dobrze zgęstniał. Ugotowany budyń nakryłam folią aluminiową i pozostawiłam na całą noc aby dobrze wystygł. Następnego dnia rozmiksowałam miękkie masło i dodawałam do niego po łyżce zimny budyń. Krem miksowałam jeszcze kilka minut aż zrobił się jednolity.

Na paterze ułożyłam pierwszy blat biszkoptu. Nasączyłam go 1/ naparu herbacianego i posmarowałam cienko dżemem porzeczkowym. Nałożyłam połowę kremu oreo i przykryłam go drugim biszkoptem. Ponownie biszkopt nasączyłam i posmarowałam dżemem a następnie resztą kremu oreo. Ułożyłam ostatni blat biszkoptu i nasączyłam go resztą naparu herbacianego. Wierzch i boli tortu posmarowałam cienko kremem budyniowym, pozostawiając trochę kremu do dekoracji. Odłożony krem oreo i krem budyniowy przełożyłam do dwóch worków cukierniczych z końcówkami w kształcie gwiazdek. Można użyć mniejszej i większej lub takiej samej. Z kremu wycisnęłam rozetki różnych wielkości na jednym boku tortu, mniej więcej tak na przemian krem jasny i ciemny. Zrobilam też małe gwiazdki wokół tortu u jego podstawy. W kilku miejscach na torcie utknęłam połówki ciasteczek oreo. Łyżkę śmietany podgrzałam i roztopiłam w niej kostki czekolady. Roztopioną czekoladę przełożyłam do worka cukierniczego, odcięłam jego końcówkę zostawiając bardzo mały otworek i przy jego pomocy zrobiłam napis na torcie. Można też użyć specjalnej końcówki/tylki z małą dziurką. Gotowy tort wstawiłam do lodówki na całą noc aby się dobrze schłodził.

SMACZNEGO!!!

tort oreo tort urodzinowy tort n roczek torcik dla dziecka krem oreo tort ciasteczkowy tort z ciasteczkami oreo biszkopt kakaowy

tort oreo tort urodzinowy tort n roczek torcik dla dziecka krem oreo tort ciasteczkowy tort z ciasteczkami oreo biszkopt kakaowy



























tort oreo tort urodzinowy tort n roczek torcik dla dziecka krem oreo tort ciasteczkowy tort z ciasteczkami oreo biszkopt kakaowy

sobota, 20 lipca 2019

Czekoladowe ciasto z cukinii



czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

Dziś ciasto trochę niecodzienne, ale zyskujące coraz większą popularność. Mowa o cieście z cukinii. Pomysł na zrobienie tego ciasta narodził się jeszcze w zeszłym roku kiedy to cukinie, dynie i patisony bardzo dobrze obrodziły i nie wiadomo było na co je przerabiać. Jednak odważyłam się je zrobić dopiero w tym roku. Trochę bałam się porywać na taki rodzaj ciasta z warzywem, b po pierwsze nie wiedziałam jak będzie smakowało a po drugie często gdzieś spotykałam się z opiniami, że ciasta z cukinii często się nie udają i wychodzi zakalec. Jak się okazało obydwie obawy okazały się niepotrzebne. Ciasto wyszło i bardzo smaczne i bardzo udane. Jest bardzo łatwe i szybkie do zrobienia, a do tego bardzo delikatne, puszyste i mięciutkie. Samego smaku cukinii w cieście nie czuć. Bardziej nadaje ona ciastu wilgoci. Ciasto samo w sobie nie jest mocno słodkie, więc idealnie pasuje do niego polewa z mlecznej czekolady. Można je też przełożyć kremem, ale to następnym razem. Oto przepis:

Składniki:
6 małych jajek
1szkl. cukru
3/4szkl. oleju
450g mąki pszennej tortowej
3 płaskie łyżki kakao
2 łyżeczki proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki sody spożywczej
ok. 500g cukinii 
duża szczypta soli

Polewa:
3 łyżki śmietany 30%
100g mlecznej czekolady
czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki do tego ciasta powinny mieć temperaturę pokojową, więc jajka i olej należy wyjąć wcześniej z lodówki. Przygotowanie ciasta najlepiej rozpocząć od przygotowania cukinii. Moja cukinia była już dość duża. Do ciasta użyłam ok. 500g cukinii. Jest to waga już po obraniu i wydrążeniu nasion. Do ciasta można też użyć młodszej cieńszej cukinii, która nie ma jeszcze wykształconych nasion i wtedy można ją zetrzeć w całości razem ze skórą. Ścierałam cukinię na tarce na grubych oczkach. Startą cukinię przełożyłam na durszlak i posypałam solą. Pozostawiłam tak cukinię na ok. 10-15 minut i po tym czasie odcisnęłam ją z nadmiaru soku. Jajka wybiłam do miski. Dosypując cukier, ucierałam je na jasny, puszysty krem. Następnie do utartych jajek, dalej miksując, wlewałam cienkim strumieniem olej. Do jajek z olejem dodałam odciśniętą cukinię i wymieszałam już łyżką. W oddzielnej misce przesiałam mąkę pszenną tortową z proszkiem do pieczenia i sodą a następnie wymieszałam z gorzkim kakao. Składniki sypkie przesypałam do jajek z cukinią i wymieszałam do uzyskania ciasta jednolitej konsystencji. Formę o średnicy ok. 26cm wysmarowałam masłem i wysypałam kaszą manną. Do tak przygotowanej formy przełożyłam ciasto cukiniowe. Ciasto wstawiłam do piekarnika i piekłam do suchego patyczka. W praktyce wyszło ok. 45 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu pozostawiłam jeszcze ciasto na kilka minut w piekarniku przy uchylonych drzwiach, a następnie wyjęłam je z piekarnika i studziłam na blacie przykryte ściereczką. Wystudzone ciasto polałam czekoladą roztopioną w gorącej śmietanie. Ciasto można podawać po zastygnięciu polewy.

SMACZNEGO!!!

czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

czekoladowe ciasto z cukinii ciasto z cukinia murzynek ciasto czekoladowe na oleju wilgotne ciasto wilgotny murzynek ciasto z czekolada ciasto z polewa

środa, 17 lipca 2019

Rolada kakaowo - kokosowa


rolada kakaowo kokosowa rolada herbatnikowa ciasto z herbatnikow rolada na zimno rolada bez pieczenia rolada czarnobiala rolada z kremem kokosowym ciasto z prl
Dziś zamieszczam przepis na coś co podobno królowało w czasach PRL. Czy było tak faktycznie? Nie wiem i też nie pamiętam. Sporo osób twierdzi że robiły ją ich babcie czy ciocie. W moim domu rodzinnym takich "wypieków" się nie robiło. Raczej robiono szyszki czy jeża, ale tego ciasta nie kojarzę. A mowa o roladzie kakaowo - kokosowej bez pieczenia, która składa się z ciemnej warstwy herbatnikowej z kakao oraz masy jasnej na bazie masła i wiórków kokosowych. Skusiłam się na jej zrobienie gdyż fajnie wygląda i spodobało mi się połączenie smaków. Bardzo lubię i kakao i kokos. Rolada wyszła dość słodka, więc jeśli ktoś woli mniej słodkie desery, to warto zmniejszyć trochę ilość cukru zwłaszcza w masie kokosowej. Ja swoją roladę wzmocniłam odrobiną wódki, ale jeśli chcecie przyrządzić roladę również dla dzieci to należy pominąć ten punkt. W smaku to ciasto czy raczej deser przypomina mi trochę batonik bounty bo w smaku i strukturze wyczuwa się mocno wiórki kokosowe. Gdyby oblał ją dodatkowo mleczną czekoladą to podobieństwo byłoby jeszcze większe. Ale to moje osobiste spostrzeżenia, które niekoniecznie musicie podzielać. Najlepiej przekonać się robiąc ją. A oto przepis:

Składniki na masę kakaową:
300g herbatników
0,5szkl. mleka
0,5szkl. cukru
3 płaskie łyżki kakao
50g masła

Składniki na masę kokosową:
100g masła
3/4szkl. cukru pudru
100g wiórków kokosowych
2 łyżki wódki
rolada kakaowo kokosowa rolada herbatnikowa ciasto z herbatnikow rolada na zimno rolada bez pieczenia rolada czarnobiala rolada z kremem kokosowym ciasto z prl

Sposób przygotowania:
Herbatniki starłam na tarce na drobnych oczkach na proszek. Można je też zmiksować blenderem lub malakserem jeśli macie odpowiedni sprzęt. 0,5 szklanki mleka, 0,5 szklanki cukru, 3 łyżki kakao i 50g masła umieściłam w rondlu i cały czas mieszając, podgrzewałam składniki, aż się rozpuściły i ze sobą połączyły. Gorącą masę kakaową przelałam do pokruszonych herbatników i wymieszałam wszystko łyżką do uzyskania jednolitej masy kakaowo - herbatnikowej. Masę rozsmarowałam na papierze do pieczenia tworząc kwadrat o boku ok. 25-27cm. Masę dość ciężko się rozprowadza bo jest kleista. Najlepiej pomóc sobie ręką lub łyżką maczaną w mleku. Jeśli mocno się klei można posypać z wierzchu dodatkowo sproszkowanymi ciastkami jeśli wam trochę zostanie lub bułką tartą. Papier z masą kakaową odsunęłam na bok i przygotowałam masę kokosową. Miękkie masło utarłam z cukrem pudrem na puszystą masę. Tak jak pisałam na wstępie masa wychodzi bardzo słodka więc można zmniejszyć ilość cukru pudru np do 0,5szklanki. Następnie do masła z cukrem wmiksowałam na małych obrotach wiórki kokosowe i na koniec wódkę. Ilość wódki można zwiększyć lub zastąpić spirytusem czy likierem kokosowym. Można też pominąć. Gotową masę kokosową rozprowadziłam równomiernie na masie kakaowej. Pomagając sobie papierem do pieczenia i odklejając go powoli od brzega, zwinęłam ostrożnie moje warstwy w rulon czyli w roladę. Zwiniętą roladę pozostawiłam w papierze, przełożyłam ją ostrożnie na deskę do krojenia i schowałam do lodówki aby się schłodziła. Najlepiej jak zostawimy ją na całą noc wtedy lepiej stwardnieje. Roladę kakaowo - kokosową kroimy jak każdą inną w plastry.

SMACZNEGO!!!

rolada kakaowo kokosowa rolada herbatnikowa ciasto z herbatnikow rolada na zimno rolada bez pieczenia rolada czarnobiala rolada z kremem kokosowym ciasto z prl

rolada kakaowo kokosowa rolada herbatnikowa ciasto z herbatnikow rolada na zimno rolada bez pieczenia rolada czarnobiala rolada z kremem kokosowym ciasto z prl

rolada kakaowo kokosowa rolada herbatnikowa ciasto z herbatnikow rolada na zimno rolada bez pieczenia rolada czarnobiala rolada z kremem kokosowym ciasto z prl