Moje pomoce kuchenne

środa, 18 października 2017

Szynka gotowana

szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba


Ostatnio mam już dość sklepowych wędlin. Chodzi mi tu głównie o szynki. Są sztuczne, bardzo słone i przeważnie wszystkie smakują tak samo, różniąc się jedynie wyglądem. Żeby kupić naprawdę dobrą szynkę, trzeba sporo zapłacić lub kupić ją u lokalnego producenta, który produkuje wędliny w miarę naturalnymi/ekologicznymi metodami.
Najbardziej smakują mi jednak wędliny domowe, zwłaszcza te samodzielnie wędzone. Jest przy nich sporo pracy, wymagają specjalnej wędzarni, moczenia, zaparzania itd. Dlatego goszczą one u mnie jedynie od wielkiego święta. Namiastką wędzonych szynek były dla mnie do tej pory wędliny pieczone. Przepis na pieczoną karkówkę i boczek znajdziecie już na moim blogu pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/domowa-wedlina-baleron-i-boczek-do.html. Ostatnio jednak pomyślałam o tym, aby spróbować  zrobić szynkę gotowaną.

Kiedyś nawet jadłam domowy schab gotowany, ale inną metodą i był całkiem dobry. Tamten schab był gotowany dość długo na małym ogniu w rękawie foliowym. Szynka, którą ja postanowiłam zrobić gotuje się łącznie tylko 10-20minut. Jak to przeczytałam to w pierwszej chwili pomyślałam niemożliwe, przecież będzie surowa w środku, a ja surowizny nienawidzę, ale postanowiłam zaryzykować. Okazało się, że wyszła z tego całkiem fajna wędlina, wcale nie surowa, a krucha i soczysta. Do jej ugotowania skorzystałam z tego przepisu: https://www.doradcasmaku.pl/przepis/348165/domowa-szynka-gotowana.html. Nie miałam jednak ziaren jałowca, więc ten składnik pominęłam. Oto przepis:
szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach

Składniki:
1 surowa szynka wieprzowa (u mnie ok. 1,2kg)
1 łyżka majeranku
100g soli
1 łyżka pieprzu czarnego mielonego
3 duże ząbki czosnku
3 duże listki laurowe
5-6 kulek ziela angielskiego

szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach
szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach
Sposób przygotowania:
Szynkę umyłam i obwiązałam takim specjalnym sznurkiem do wiązania mięsa na wędliny. Można też, a nawet byłoby lepiej włożyć ją do siatki wędliniarskiej, ale takiej nie posiadałam. Tak przygotowaną szynkę włożyłam do dużego garnka i zalałam wodą, tak aby woda całkowicie pokryła mięso.
Do garnka wsypałam majeranek, sól, pieprz, wrzuciłam liście laurowe i ziele angielskie oraz czosnek. Garnek przykryłam, ustawiłam na gazie i zagotowałam. Szynkę gotowałam ok. 10 minut od momentu zagotowania, a następnie wyłączyłam gaz i pozostawiłam mięso w zalewie pod przykryciem do całkowitego ostygnięcia. U mnie była to cała noc, bo gotowałam ją wczoraj wieczorem.Gdy zalewa całkowicie wystygła (u mnie następnego dnia rano), zagotowałam szynkę po raz drugi tak jak za pierwszym razem i ponownie gotowałam ok. 10 minut. Ponownie szynkę pozostawiłam w zalewie do całkowitego wystygnięcia (u mnie do późnych godzin popołudniowych). Gdy zalewa była zimna, wyjęłam szynkę , odsączyłam i wstawiłam do lodówki żeby się jeszcze bardziej schłodziła.
Po ok. 2-3 godzinach zdjęłam sznurek z szynki, rozkroiłam i spróbowałam, bo nie mogłam się powstrzymać. Szynka wyszła krucha, a zarazem soczysta, odpowiednio słona i dość  pieprzna. Jeśli nie lubicie pieprzu to można zmniejszyć jego ilość np. do 0,5 łyżeczki. Wędlina jest idealna do kanapek, np. z dodatkiem musztardy lub chrzanu. Do tego domowej roboty ogórek kiszony i jestem w niebie.

SMACZNEGO!!!

szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach

szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach

szynka gotowana domowa wedlina wedlina do chleba szynka z garnka szynka w przyprawach

1 komentarz: