Uszka z kapustą i grzybami do barszczu

Uszka z kapustą i grzybami to trochę pracochłonna potrawa, ale właściwie przygotowuje się ją tylko raz w roku więc można się trochę pomęczyć. Poza tym ja bardzo lubię wszelkiego typu prace manualne w kuchni jak lepienie uszek czy pierogów. Jakoś mnie to uspokaja, wycisza i relaksuje. Niby jest męczące dla nóg czy pleców, ale mi to nie przeszkadza.
Poza tym myśl że można zjeść wszystko własnej roboty gdzie wiemy dobrze co jest włożone i jak to jest zrobione bierze górę.  Przyjemność jedzenia swojskich potraw jest całkiem inna niż sztucznych produktów ze sklepów.  Poza tym takie uszka przygotowuje się z reguły raz w roku, więc jeśli pomęczymy się kilka dni przed świętami to potem lepiej się nam odpoczywa i świętuje w święta. Oto przepis na uszka:

Składniki na ciasto:
3szkl. mąki pszennej + do podsypywania
ok. 350ml gorącej wody
3 łyżki oleju
sól


Składniki na farsz:
0,5kg kapusty kiszonej
150g grzybów suszonych
1 duża cebula
4 łyżki oleju
sól, pieprz

Sposób przygotowania:

Przygotowanie uszek należy zacząć od przyrządzenia farszu.  Grzyby suszone namoczyłam i zostawiłam na całą noc w wodzie. Następnego dnia rano ugotowałam grzyby w wodzie, w której się moczyły. Grzyby gotowały się ok. godziny. Grzyby odcedziłam, ale wody z ich gotowania nie wylewałam, a zalałam nią kapustę kiszoną. Kapustę poszatkowałam i włożyłam do garnka. Ja kapusty nie płuczę, bo lubię jak jest dość ostra i słona. Jeśli wolicie delikatniejsze smaki to można ją wypłukać lub najpierw obgotować w czystej wodzie, a następnie tę wodę zlać i zalać kapustę wodą z grzybów.
Kapustę gotowałam do miękkości. Zajęło mi to ok. 30-40 minut. Następnie do kapusty dodałam ugotowane grzyby, które posiekałam. Kapustę dusiłam jeszcze ok. 15 min z grzybami. Kapustę dobrze odcedziłam. Na patelni rozgrzałam 4 łyżki oleju. Na gorącym oleju zeszkliłam pokrojoną w kostkę cebulę i dorzuciłam ją do kapusty. Kapustę doprawiłam solą i pieprzem i dokładnie wymieszałam. Farsz odstawiłam aby wystygł.

Do dużej miski wsypałam mąkę. Do mąki wsypałam szczyptę soli i wlałam olej. Następnie cienkim strumieniem wlewałam gorącą wodę i jednocześnie mieszałam łyżką. Następnie dopiero zagniotłam składniki rękami. W razie potrzeby podsypywałam mąką. Ciasto należy szybko zagniatać żeby było elastyczne i sprężyste. Po zagnieceniu ciasto nakryłam ściereczką i odstawiłam na ok. 10-15 minut by odpoczęło. Następnie ciasto podzieliłam na kawałki. Każdy kawałek rozwałkowałam na placek o grubości ok. 2mm. Z ciasta wycinałam małą szklaneczką krążki ciasta. Na środek ciasta kładłam małą łyżeczką trochę farszu i sklejałam brzegi jak na pierogi. Następnie obydwa brzegi pierożka sklejałam ze sobą tworząc uszko.
Uszka odkładałam na posypaną mąką drewnianą deskę. Po ulepieniu wszystkich uszek, nastawiłam wodę w dużym garnku. Gdy woda się zagotowała, osoliłam ją, wlałam do wody łyżkę oleju i wrzucałam partie uszek. Uszka gotowałam ok. 2-3 minuty od wypłynięcia, a następnie wyjmowałam je łyżką cedzakową na talerz. Uszka podałam oczywiście z barszczykiem czerwonym.

SMACZNEGO!!!