Jakoś nigdy nie przepadałam za ciastami drożdżowymi. Wolałam jakieś bardziej kombinowane ciasta, przekładane masami, warstwowe, albo serniki. Może to jednak była wina tego, że nigdy nie jadłam dobrego ciasta drożdżowego. Z uwagi na to, że za ciastem drożdżowym nie przepadałam, to również się nie porywałam za jego pieczenie. Ale jak wiadomo, smaki się zmieniają z biegiem lat. Poza tym zdarzają się różne sytuacje, kiedy trzeba zmierzyć się z czymś nowym, również w kuchni. Dlatego też jakiś czas temu zaczęłam przygodę z ciastem drożdżowym. Pierwsze chyba na tapetę poszły pączki, potem drożdżówki, a później już samo poleciało. Teraz ciasto drożdżowe w różnej postaci gości na moim stole od czasu do czasu. Tym razem przygotowałam drożdżówkę z marmoladą. Oto przepis:
Składniki:
25g świeżych drożdży
50g cukru pudru
0,5szkl. ciepłego mleka
3 łyżki oleju
50g roztopionego masła
1 całe jajko
2-3 żółtka
300g mąki pszennej tortowej
marmolada (u mnie truskawkowa)
Kruszonka:
25g cukru
1 płaska łyżeczka cukru waniliowego
35g mąki pszennej tortowej
25g zimnego masła
Sposób przygotowania:
Drożdże wkruszyłam do miseczki i wymieszałam z cukrem pudrem, aż do ich rozpuszczenia. Do rozpuszczonych drożdży dodałam olej, żółtka i jajko. Wszystko wymieszałam trzepaczką do połączenia. Następnie wlałam ciepłe mleko, roztopione masło i mąkę pszenną tortową. Ciasto wyrabiałam przez kilka minut mikserem z hakami, aż ciasto zaczęło odchodzić od ścian miski. Wyrobione ciasto pozostawiłam w misce, nakryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na około godzinę. Po tym czasie ciasto rozwałkowałam na prostokąt i posmarowałam marmoladą. Następnie ciasto zwinęłam w roladę. Roladę przekroiłam wzdłuż na pół i zaplotłam w warkocz. Tak przygotowane ciasto przełożyłam do formy keksówki wyłożonej papierem do pieczenia. Składniki na kruszonkę umieściłam w miseczce i palcami rozcierałam do uzyskania okruchów. Kruszonką posypałam ciasto i wstawiłam je do piekarnika. Drożdżówkę piekłam około 50min w temperaturze 180 stopni bez termoobiegu. Po upieczeniu ciasto wystudziłam na kratce i pokroiłam na kawałki.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na wypieki drożdżowe np.: drożdżówki z makiem (link do przepisu: Waniliowe Improwizacje: Drożdżówki z makiem), drożdżówki z serem (link: Waniliowe Improwizacje: Drożdżówki z serem), drożdżówki z dżemem (link: Waniliowe Improwizacje: Drożdżówki z dżemem), paluchy drożdżowe (link: Waniliowe Improwizacje: Paluchy drożdżowe).
SMACZNEGO!!!
Pyszna i to jednogłośna opinia wszystkich moich domowników:) Zjedzona dosłownie w moment!
OdpowiedzUsuń