Ostatnio każdy dzień to nowy przepis z wykorzystaniem soczewicy. Zauważyłam, że mam takie fazy na jakiś produkt i przygotowuję go na różne sposoby w ciągu kilku dni następujących po sobie. Czasem jest to spowodowane ochotą na konkretne jedzenie, czasem chęcią wyczyszczenia zapasów, a czasem jeszcze czym innym. Tym razem zachęcona smakiem pasztetu z soczewicy, który robiłam wczoraj (przepis na pasztet znajdziecie tutaj: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/pasztet-z-soczewicy.html), postanowiłam pójść krok dalej i tym razem przygotować pierogi z soczewicy.
Początkowo myślałam o pierogach z pieca, ale nie miałam drożdży więc pozostałam przy tradycyjnych pierogach gotowanych a następnie obsmażanych na masełku. Pierogi wyszły bardzo smaczne, myślę że kiedyś zdecyduję się jeszcze na wersję pieczoną. Tak jak już wspomniałam farsz do tych pierogów zrobiłam bardzo podobnie jak masę na pasztet. Oto dokładny przepis:
Składniki na ciasto:
1szkl. mąki pszennej + do podsypywania
1 jajko
1 łyżka oleju
0,5szkl. gorącej wody
szczypta soli
Sposób przygotowania:
Mąkę przesiałam do miski. Zrobiłam w środku wgłębienie, w które wbiłam jajko. Dolałam wodę i olej, dodałam szczyptę soli i wymieszałam składniki łyżką do połączenia. Następnie zagniotłam ciasto ręką, podsypując w razie potrzeby mąką. Gotowe ciasto rozwałkowałam na duży placek o grubości ok. 2-3mm, a następnie wycięłam z niego krążki większą szklanką.
Składniki na farsz:
0,5szkl. zielonej soczewicy
0,5 marchewki
mały kawałek selera
1 ząbek czosnku
2 średnie cebule
przyprawy: papryka słodka i ostra w proszku, majeranek, sól, pieprz
1 łyżka przecieru paprykowo-pomidorowego
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Soczewicę ugotowałam w ok. 1,5 szklanki wody do miękkości. Marchewkę i seler obrałam i starłam na tarce na grubych oczkach. Jedną cebulę pokroiłam w kostkę. Na patelni rozgrzałam 2-3 łyżki oleju. Wrzuciłam na niego warzywa. Przecisnęłam do nich czosnek i podsmażyłam. Doprawiłam podanymi przyprawami do smaku, podlałam odrobiną wody i dusiłam do miękkości. Na koniec wymieszałam warzywa z sosem paprykowo-pomidorowym. Usmażone warzywa dodałam do ugotowanej soczewicy i zblendowałam na gładko. Drugą cebulę pokroiłam w kostkę i zeszkliłam na oleju. Dodałam do farszu i wymieszałam.
Farsz nakładałam małą łyżeczką na krążki ciasta i zlepiałam brzegi, smarując je wcześniej odrobiną wody, żeby lepiej się trzymały. Ulepione pierogi ugotowałam w osolonej wodzie. Gotowałam kilka minut od momentu wypłynięcia. Pierogi można podawać bezpośrednio z wody polane np. tłuszczem z przesmażoną cebulką i boczkiem. Świetne są również obsmażone na masełku.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz