Kruche ciasto z makiem i jabłkami

Ciasto kruche z makiem i jabłkami to ciasto, które często robi moja mama. Nie wiem skąd przywędrował ten przepis do naszego domu, ale jest z nami już dobrych parę lat i najczęściej po to ciasto sięgamy jesienną i zimową porą. Jest ono fajną i prostszą alternatywą dla tradycyjnego drożdżowego makowca. Jest idealne na co dzień i od święta. Dodatek jabłek nadaje bardzo fajnego posmaku i za ich przyczyną mak nie jest suchy. Do wykonania tego ciasta najlepsza jest masa makowa z puszki (czyli taka zmielona i wymieszana z bakaliami i cukrem). Dzięki temu ciasto jest bardzo proste w wykonaniu. Samo ciasto kruche można zrobić według dowolnego przepisu, takiego swojego, sprawdzonego. Wierzch po upieczeniu wystarczy posypać cukrem pudrem i pyszne ciasto mamy gotowe. Oto przepis:

Składniki:

·        2szkl. mąki pszennej + do podsypywania

·        200 g zimnego masła lub margaryny

·        150 g cukru

·        cukier waniliowy 16g

·        2 jajka

1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
2-3 łyżki kwaśnej śmietany
1 puszka masy makowej
5-6 jabłek
1szkl. kaszy manny
cukier puder

Sposób przygotowania:

Mąkę przesiałam do dużej miski. Wsypałam cukier zwykły i waniliowy oraz proszek do pieczenia. Po środku zrobiłam dołek, w który wbiłam jajka i wlałam śmietanę. Wkroiłam margarynę i zagniotłam wszystko szybko na jednolite ciasto. Gdyby ciasto się lepiło mocno do rąk można podsypać odrobiną mąki. Jeśli natomiast jest zbyt suche, można dodać więcej śmietany. Zagniecione ciasto podzieliłam na dwie części. Jedną większą rozwałkowałam na placek o grubości ok. 0,5cm i wylepiłam nim wyłożoną papierem do pieczenia dużą blaszkę. Drugą mniejszą część ciasta schowałam do lodówki na czas zrobienia masy makowej. Jabłka obrałam i starłam na tarce na grubych oczkach. Do jabłek dołożyłam masę makową z puszki. Wsypałam szklankę kaszy manny i dokładnie wymieszałam. Masę makowo-jabłkową wyłożyłam na ciasto i wyrównałam. Z lodówki wyjęłam pozostałe ciasto i skubiąc je palcami układałam na wierzchu ciasta małe kawałeczki. Ciasto piekłam ok. 55-60 minut w temperaturze 180 stopni bez termoobiegu. Ciasto musi być przyrumienione z wierzchu. Po upieczeniu ciasto pozostawiłam do wystudzenia na metalowej kratce. Można też schłodzić w lodówce (mi takie smakuje najbardziej). Przed podaniem oprószyłam cukrem pudrem.

SMACZNEGO!!!