Dziś chciałam wam zaprezentować takie skromne ciasto, które pewnie każdy z was zna i pamięta z dzieciństwa. Nie jest to nic specjalnie wymyślnego i skomplikowanego, a wręcz przeciwnie. Ciasto jest bardzo proste i szybkie do przygotowania. Wymaga jedynie kilku składników, z których najważniejsze to kasza manna i mleko.
Mimo swojej prostoty jest jednak bardzo smaczne i idealne gdy mamy mało czasu na pieczenie, a ochota na coś słodkiego wielka. Sama nie wiem jaka jest właściwa nazwa tego ciasta, więc w tytule wpisałam kilka, z którymi się spotkałam. Słyszałam jeszcze określenie dziad, ale wydaje mi się ono nie na miejscu. Nie pasuje do tak smacznego ciasta. Ale dość opowiadania. Pora przejść do konkretów. Oto przepis:
Składniki:
1 litr mleka
1szkl. cukru
2 cukry waniliowe po 16g
1szkl. kaszy manny
1,5 łyżki gorzkiego kakao
1 margaryna 250g
ok.5-6 paczek herbatników
Polewa:
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 łyżka margaryny
1 łyżka kakao
1 łyżka cukru pudru
3 łyżki mleka
Sposób przygotowania:
Blaszkę o wymiarach ok. 26x26cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Na dnie blaszki ułożyłam pierwszą warstwę herbatników. Najpierw zabrałam się za przygotowanie ciemnej warstwy ciasta z kakao. Wszystkie składniki z wyjątkiem kakao podzieliłam na pół. Z 0,5 litra mleka odlałam odrobinę i rozmieszałam w niej kakao. Resztę mleka zagotowałam z 0,5szkl. cukru zwykłego, jednym cukrem waniliowym i połową margaryny.
Na gotujące się mleko wsypałam powoli, ciągle mieszając 0,5 szklanki kaszy manny i gotowałam aż powstała gęsta masa. Masę wyłożyłam na przygotowane herbatniki i wyrównałam. Na masę wyłożyłam kolejną warstwę ciastek lekko je dociskając. Z pozostałego 0,5 litra mleka, 0,5szkl. cukru, cukru waniliowego i 0,5 kostki margaryny ugotowałam jasną masę postępując tak jak poprzednio, tylko nie dodając kakao. Jasną masę wyłożyłam na ciastka i przykryłam ostatnią warstwą ciastek.
Odstawiłam ciasto do przestygnięcia po czym zrobiłam polewę. Wszystkie składniki polewy umieściłam w rondelku i podgrzewałam, cały czas mieszając aż się rozpuściły i połączyły ze sobą. Polewą polałam ciasto i odstawiłam do całkowitego wystygnięcia w temperaturze pokojowej a następnie wstawiłam do lodówki i chłodziłam je przez całą noc.
Zachęcam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na potrawy, ciasta i desery z kaszy manny. Wszystkie znajdziecie w zakładce po prawej stronie na moim blogu pt. "z kaszy manny" lub pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/search/label/z%20kaszy%20manny
SMACZNEGO!!!
Ta masa chyba powinna być zimna ,bo w przeciwnym razie herbatniki rozmiękną i będzie jedna ciapraja .Tak myślę .
OdpowiedzUsuńHerbatnikom nic nie będzie. Na zimno masę ciężko będzie rozsmarować bo jest bardzo ścisła.
UsuńJaki rozmiar blaszki do tego przepisu? 😊
OdpowiedzUsuńTo chyba była blaszka 25x25cm
UsuńPolecam!!! Robiłam już wiele razy. Dziękuję za przepis 😊
OdpowiedzUsuń