Często robię coś z ugotowanych ziemniaków pozostałych z obiadu. Po pierwsze bardzo lubię wszelkiego rodzaju placki czy kluski ziemniaczane, a po drugie nie lubię niczego wyrzucać i marnować. No ale ile można jeść kopytka. Bardzo je lubię, ale czasem potrzeba jakiejś odmiany, więc tym razem powstały rozetki ziemniaczane. Takie rozetki piecze się w piekarniku. Można je podać jako samodzielną przekąskę, np. z dodatkiem sosu czosnkowego, lub jako dodatek do obiadu zamiast ziemniaków. Są mięciutkie w środku i mają fajną chrupiącą skórkę. Do tego bardzo ładnie wyglądają. Oto przepis:
Składniki:
500g ugotowanych ziemniaków
1 jajko
1 żółtko
1 łyżka masła
2 łyżki śmietany 30%
szczypta soli
Sposób przygotowania:
Ugotowane i wystudzone ziemniaki zmieliłam w maszynce do mięsa. Do zmielonych ziemniaków dodałam jedno całe jajko i jedno żółtko. Dodałam też szczyptę soli, miękkie masło i śmietanę. Wszystko dokładnie wymieszałam. Można do tego użyć łyżki lub miksera. Powstałe ciasto ziemniaczane przełożyłam do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie gwiazdki i za jego pomocą wyciskałam rozetki na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Rozetki wstawiłam do piekarnika i piekłam je ok. 30 minut w temp. 200 stopni. Rozetki powinny się ładnie przyrumienić z wierzchu. Rozetki podałam na ciepło jako dodatek do mięsa, ale można je również zajadać samodzielnie.
Zapraszam do zapoznania się z innymi przepisami na potrawy z ziemniaków, np.: ziemniaczane kanapki (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/ziemniaczane-kanapki.html), ziemniaczane krokieciki z niespodzianką (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/ziemniaczane-krokieciki-z-niespodzianka.html), naleśniki ziemniaczane (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/nalesniki-ziemniaczane.html), knedle ziemniaczano - serowe z truskawkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/knedle-ziemniaczano-serowe-z-truskawkami.html), pyzy z ruskim farszem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pyzy-z-ruskim-farszem.html), kopytka (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/kopytka.html), langosze (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/langosze.html) i inne.
SMACZNEGO!!!