Kostka orzechowo - kajmakowa to pyszne ciasto bez pieczenia. Ciasto składa się z trzech warstw. Pierwsza to masa kajmakowa/krówkowa. Druga to warstwa z kaszy manny ugotowanej jak do stefanki, a trzecia to krem czekoladowo - orzechowy na bazie budyniu, z mielonymi orzechami włoskimi. Krem jest bardzo intensywny w smaku i mało słodki, więc idealnie uzupełnia się ze słodką masą krówkową. Całość zwieńcza polewa z mlecznej i gorzkiej czekolady. Ciasto jest pyszne i ładnie wygląda po przekrojeniu. Oto przepis:
Składniki:
ok. 80szt. herbatników
3/4 puszki masy krówkowej
Masa mannowa:
500ml mleka
0,5szkl. kaszy manny
0,5szkl. cukru
150g masła
Masa czekoladowo - orzechowa:
2szkl. mleka
1,5szkl. zmielonych orzechów włoskich
2 czubate łyżki cukru pudru
1 duży budyń czekoladowy na 3/4l mleka
100g masła
Polewa:
100g czekolady (u mnie mleczna i gorzka)
4 łyżki śmietany 30%
Sposób przygotowania:
Kwadratową tortownicę o wymiarach 25x25cm wyłożyłam na dnie papierem do pieczenia. Boki dodatkowo owinęłam folią aluminiową, żeby ciasto nie siniało i nie przechodziło zapachem blachy. Na dnie blachy ułożyłam pierwszą warstwę herbatników (ok. 20szt). Masę kajmakową/krówkową włożyłam na kilka minut do gorącej wody, żeby łatwiej się rozsmarowała na ciastkach. Następnie rozprowadziłam ją równomiernie na herbatnikach i przykryłam drugą warstwą ciastek.
500ml mleka zagotowałam z cukrem i masłem. Na gotujące się mleko wsypałam powoli kaszę manną i ciągle mieszając, gotowałam kaszę aż dość mocno zgęstniała. Gęstą gorącą masę wyłożyłam do tortownicy i przykryłam kolejną warstwą ciastek. Ciasto odstawiłam do wystygnięcia.
1,5szkl. mleka zagotowałam. Wrzuciłam do niego zmielone orzechy włoskie i cukier puder i wymieszałam. Zmniejszyłam ogień na minimalny. W pozostałym mleku rozmieszałam proszek budyniowy i przelałam go do gotującego się mleka z orzechami. Ciągle mieszając, gotowałam budyń do zgęstnienia. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Zimny budyń zmiksowałam z miękkim masłem na jednolity krem. Krem rozsmarowałam na cieście i przykryłam ostatnią warstwą herbatników.
Śmietanę podgrzałam i wrzuciłam do niej połamaną na kawałki czekoladę. Po około minucie zamieszałam czekoladę do rozpuszczenia. Czekoladą posmarowałam ciasto i wstawiłam je na min. kilka godzin do lodówki. Po schłodzeniu ciasto pokroiłam na kawałki.
SMACZNEGO!!!
ależ pyszne ciacho!
OdpowiedzUsuńMega mi się podoba to połączenie smaków, z przyjemnością spróbuję :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się przepis!
OdpowiedzUsuń