Babeczki to jedne z moich ulubionych wypieków. Trochę pracochłonne, więc dawno już ich nie robiłam, zwłaszcza, że mam w domu dwoje małych brzdący. Ale w końcu się zebrałam w sobie i są. Bardzo lubię babeczki, bo można się przy nich wykazać dużą kreatywnością i pomysłowością. tak naprawdę wystarczy podstawowy przepis na korpusy, a za sprawą różnych wypełnień i dekoracji każdej można nadać inny smak, wygląd i charakter. Ja zdecydowałam się na babeczki z masą serową, a dokładnie babeczki z kruchego ciasta budyniowego wypełnione gotowaną masą serowa. Babeczek nie dekorowałam jakoś szczególnie, bo same w sobie wyszły ładne i smaczne. Wystarczy ewentualnie odrobina cukru pudru do oprószenia. Oto przepis:
Składniki na korpusy:
1,5szkl. mąki tortowej
1 budyń śmietankowy 60g bez cukru
150g masła
0,5szkl cukru pudru
1 cukier waniliowy
2 małe jajka
Mąkę tortową wsypałam do miski. Dosypałam budyń w proszku, cukier puder i cukier waniliowy. Wbiłam jajka i dodałam pokrojone na plasterki zimne masło. Wszystko zagniotłam szybko na jednolite ciasto. Ciasto uformowałam w kulę, owinęłam folią spożywczą i schowałam do lodówki na kilka godzin. Po tym czasie ciasto rozwałkowałam na grubość kilku milimetrów. Za pomocą szklanki wycinałam z ciastka kółka i wylepiałam nimi metalowe foremki do babeczek wcześniej wysmarowane masłem. Foremki ustawiłam na większej blasze i wstawiłam do piekarnika. Piekłam je do lekkiego zrumienienia ok. 15 minut w temp. 180 stopni. Upieczone korpusy wyjęłam z piekarnika, odstawiłam do lekkiego wystygnięcia i dopiero wyciągnęłam z foremek. Gdy korpusy wystygły, przygotowałam masę serową do ich wypełnienia.
Składniki na masę serową:
100g masła
0,5szkl. cukru
500g sera białego mielonego
2 jajka
200ml mleka
2 budynie waniliowe bez cukru po 40g
2 łyżki mleka w proszku
W rondelku umieściłam masło i zaczęłam je podgrzewać. Gdy się roztopiło, dosypałam cukier i wymieszałam. Następnie dodałam zmielony ser oraz jajka i wymieszałam wszystko do połączenia. Masę serową podgrzewałam, aż zrobiła się gorąca, ale nie doprowadzałam jej do zagotowania. W międzyczasie rozmieszałam proszek budyniowy w zimnym mleku i wlałam do gorącej masy serowej. Podgrzewając dalej masę na małym ogniu, mieszałam ją aż powstał gęsty krem budyniowo - serowy. Masę zdjęłam z ognia i wymieszałam ją z mlekiem w proszku. Gotową masę odstawiłam do lekkiego przestygnięcia. Jeszcze ciepłą, ale nie gorącą masę przełożyłam do rękawa cukierniczego z końcówką w kształcie otwartej gwiazdki i za jego pomocą wycisnęłam krem do kruchych korpusów. Przygotowane babeczki wstawiłam do lodówki, aby masa się schłodziła. Babeczki można dodatkowo udekorować owocami, czekoladą, lukrem lub posypać cukrem pudrem. Z podanych proporcji wyszło mi ok. 30szt. babeczek.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na babeczki, np.: babeczki z truskawkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/06/babeczki-z-truskawkami.html), babeczki orzechowo - kawowe z podwójnym kremem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/babeczki-orzechowo-kawowe-z-podwojnym.html), kruche babeczki z serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/kruche-babeczki-z-serem.html), babeczki z budyniem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/babeczki-z-budyniem.html), babeczki orzechowo - kakaowe z masą budyniową (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/ciastka-cisteczka-babeczki-muszelki.html).
SMACZNEGO!!!