Ciastka gęsie łapki to dość popularne ciasteczka. Niektórzy pewnie kojarzą je z dzieciństwa. Ja takich wspomnień nie mam, bo w moim domu rodzinnym nie robiło się ich, ale sporo pozytywnych opinii czytałam na ich temat i postanowiłam je zrobić. Pod tą tajemniczą i wdzięczną nazwą kryją się pyszne ciasteczka z twarogu/białego sera, obtaczane w cukrze. Ciastka kształtem przypominają trochę gęsie łapki, stąd nazwa. Ciastka są bardzo proste do zrobienia, tanie, super wyglądają, a smak jak dla mnie mają fenomenalny. Te ciastka wpisują się na stałe do mojego menu. Oto przepis:
Składniki:
1szkl. mąki pszennej tortowej
100g twarogu
1 żółtko
100g masła
ok. 1/3szkl. cukru do obtaczania ciastek
Sposób przygotowania:
Do miski wsypałam mąkę pszenną tortową. Dodałam żółtko (białko można zamrozić i wykorzystać do innego wypieku). Dodałam pokrojone na plasterki zimne masło oraz pokruszony twaróg. Z podanych składników zagniotłam jednolite ciasto. Ciasto uformowałam w kulę, owinęłam folią spożywczą i schowałam na godzinę (można dłużej) do lodówki. Po tym czasie ciasto rozwałkowałam na stolnicy na placek o grubości ok. 0,4cm. Nie należy podsypywać ciasta zbyt obficie mąką, jedynie trochę, aby się nie przykleiło do stolnicy. Z ciasta szklanką wykroiłam krążki. Cukier wysypałam na głęboki talerz od zupy. Krążki ciasta wkładałam do cukru i obtaczałam w nim z dwóch stron, dociskając lekko ciasto.
Następnie krążki składałam na pół i jeszcze na pół. Tak złożone ciastko przekładałam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i lekko je dociskałam na środku żeby się nie rozklejało w trakcie pieczenia. Ciastka piekłam ok. 20 minut w temp. 180 stopni bez termoobiegu, na środkowej półce piekarnika. Po upieczeniu ciastka wystudziłam na metalowej kratce, po czym przełożyłam na talerz i podałam. Z podanych proporcji wyszła mi jedna blacha ciastek (20sztuk). Ciastka mają trochę strukturę ciasta francuskiego, odznaczają się poszczególne warstwy. Mówi się że ciasto listkuje. Wierzchnia warstwa jest do tego przyjemnie chrupiąca ze względu na cukier. Do samego ciasta nie daje się cukru.
Zapraszam do zapoznania się z innymi moimi przepisami na ciastka, np.: wspomniane wcześniej śnieżynki czyli ciastka z patelni (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/sniezynki-z-patelni.html), ciastka z orzechów laskowych (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-z-orzechow-laskowych.html), ciastka czekoladowo - piernikowe (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-czekoladowo-piernikowe.html),
orzeszki z galaretką (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-z-galaretka.html),
orzeszki czekoladowo - orzechowe (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-czekoladowo-orzechowe.html),
babeczki z masą serową (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/babeczki-z-masa-serowa.html),
kokosowe ciastka z kaszy manny (link:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/kokosowe-ciastka-z-kaszy-manny.html),
rurki z ciasta francuskiego (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/rurki-z-ciasta-francuskiego.html),
jeżyki bez pieczenia (link:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/jezyki-bez-pieczenia.html)
i inne.