Szarlotka to ulubione ciasto mojego synka, więc co jakiś czas gości w naszym domu, bo czego mama nie zrobi dla swoich dzieci... Szarlotki nie zabrakło również na tegoroczne Święta. Tym razem przygotowałam szarlotkę ekspresową, bo robiłam ją dosłownie w ostatniej chwili, tak na szybko. Nazwałam ją ekspresową ponieważ naprawdę szybko się ją robi. Po pierwsze ciasta nie trzeba długo zagniatać, chłodzić w lodówce, ani mrozić. Nie trzeba go wałkować czy trzeć na tarce. Wystarczy zagnieść na, jak ja to nazywam, okruchy i wysypać do blachy. Po drugie użyłam gotowych smażonych jabłek ze słoika, które przygotowałam sobie w sezonie letnio - jesiennym. Mimo, że robiona na szybko, to wyszła bardzo smaczna i nawet lepsza od tych ciast, którym poświęciłam więcej czasu. Oto przepis:
Składniki:
2,5szkl. mąki pszennej tortowej
1 płaska łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
3/4szkl. cukru
150g masła
3 żółtka
2 słoiki smażonych/prażonych jabłek (każdy słoik o pojemności 900ml)
cynamon do smaku
1 budyń śmietankowy
cukier puder do oprószenia ciasta
Sposób przygotowania:
Do większej miski wsypałam mąkę pszenną tortową, cukier, proszek do pieczenia i szczyptę soli. Wymieszałam. Dodałam żółtka i pokrojone na kawałki zimne masło. Podane składniki zagniotłam tylko do połączenia, do powstania takich okruchów podobnych do kruszonki. Trochę więcej niż połowę tego ciasta wysypałam do blachy o wymiarach 25x35cm wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasto równo rozprowadziłam po blaszce i ugniotłam palcami. Jabłka ze słoika przełożyłam do miski. Dodałam trochę cynamonu do smaku i budyń w proszku. Dokładnie wymieszałam i wyłożyłam na przygotowane ciasto. Jabłka posypałam resztą ciasta. Szarlotkę wstawiłam do piekarnika i piekłam godzinę w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu ciasto wystudziłam na metalowej kratce, a przed podaniem oprószyłam cukrem pudrem.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na szarlotki, np.: szarlotka z papierówek (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/08/szarlotka-z-papierowek.html), szarlotka kryzysowa (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/06/szarlotka-kryzysowa.html), szarlotka z pianką (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/szarlotka-z-pianka.html), szarlotka na kruszonce (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/szarlotka-na-kruszonce.html), szarlotka śmietankowa (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/09/szarlotka-smietankowa.html), szarlotka owsiana (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/szarlotka-owsiana.html), szarlotka z budyniem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/09/szarlotka-z-budyniem.html) i inne, szarlotka krucho - biszkoptowa (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/10/szarlotka-krucho-biszkoptowa.html).
SMACZNEGO!!!
a jak nie mam jabłek w słoiku to co dodać???? jakie jabłka ???
OdpowiedzUsuńjabłka (myślę że ok. 2kg) obrać, pokroić w kostkę i przesmażyć w garnku aż się rozpadną, wystudzić i dalej postępować jak w przepisie
UsuńWygląda smacznie. Zapisuję sobie przepis.
OdpowiedzUsuń