sobota, 2 lutego 2019

Ciasto kombinowane


ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

Prawie już tradycją u mnie jest, że robię ciasto na każdy weekend. Bez względu na to czy spodziewam się gości czy też nie. Po prostu bardzo lubię gotować i piec a także bardzo lubię jeść słodkości. Poza tym lubię w ten sposób rozpieszczać bliskich. Często z wyprzedzeniem planuję sobie jakie ciasto zrobię kierując się ochotą na konkretny smak lub zamówieniem na konkretne ciasto. Tym razem natomiast postanowiłam że zrobię ciasto z tego co zalega mi w szafkach kuchennych i w lodówce. Nie znaczy to jednak, że powstanie z resztek czy coś w tym stylu. Postanowiłam po prostu nie kupować nowych produktów i nie zawalać nimi półek, a skorzystać z tego co już mam. Tak powstało to ciasto. Nazwałam je ciastem kombinowanym, bo trochę kombinowałam co tu nowego wymyślić z prostych składników. Zrobiłam ciasto bez pieczenia na krakersach z kilkoma warstwami. Wyszło przepyszne, więc chyba częściej będę tak kombinować. Oto przepis:
ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

Składniki na masę budyniowo - mannową:
1 budyń śmietankowy
1/4szkl. kaszy manny
0,5 kostki margaryny
0,5szkl. cukru
0,5l mleka

Składniki na masę budyniową:
1 budyń śmietankowy
2 łyżki cukru
400ml mleka
1 łyżka mąki pszennej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
1 łyżka masła

Dodatkowo:
ok. 2 paczki krakersów
1 słoiczek dżemu porzeczkowego
1 puszka masy krówkowej

Polewa:
1 tabliczka gorzkiej czekolady
1 łyżka margaryny
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka kakao
4 łyżki mleka
kilka orzechów włoskich
kilka wafelków śmietankowych

Sposób przygotowania:
Blachę o wymiarach ok. 25x30cm wyłożyłam folią aluminiową. Na dnie ułożyłam warstwę krakersów, docinając niektóre ciastka i dopasowując je do kształtu formy. Jako pierwszą zrobiłam warstwę budyniowo - mannową. Z 0,5 litra mleka odlałam pół szklanki i rozmieszałam w nim budyń i kaszę manną. Resztę mleka zagotowałam z cukrem i margaryną. Na gotujące się mleko wlałam przygotowaną mieszaninę i gotowałam aż masa dobrze zgęstniała. Gorącą masę wyłożyłam na krakersy i wyrównałam. Na masie ułożyłam drugą warstwę krakersów. Na krakersach rozsmarowałam masę krówkową. Żeby się lepiej rozprowadzała, można puszkę zanurzyć na kilka minut w gorącej wodzie i dopiero wtedy smarować ciasto. Na masie krówkowej ułożyłam trzecią warstwę krakersów. Na ciastkach rozprowadziłam równo dżem porzeczkowy. Użyłam dżemu domowej roboty, dość kwaśnego, który fajnie przełamał słodycz pozostałych warstw. Jako ostatnią warstwę dałam krem budyniowy. Z 400ml mleka odlałam ok. 0,5 szklanki i rozmieszałam w nim budyń, mąkę pszenną i ziemniaczaną oraz cukier. Resztę mleka zagotowałam i na gotujące się mleko wlałam przygotowaną mieszaninę. Budyń gotowałam, cały czas mieszając aż zgęstniał. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Gdy był zimny zmiksowałam go z miękkim masłem i wyłożyłam na ciasto na dżem. Wyrównałam powierzchnię i ułożyłam ostatnią warstwę krakersów. Wierzch ciasta polałam domową polewą. Do rondelka wrzuciłam margarynę, cukier puder, kakao i połamaną na kawałki czekoladę. Dolałam mleko i cały czas mieszając, podgrzewałam aż składniki się rozpuściły i połączyły ze sobą. Pozostawiłam ok. 2-3 łyżki polewy, a resztę rozsmarowałam na cieście. Orzechy i wafelki pokroiłam na kawałki i posypałam nimi ciasto. Polałam je jeszcze pozostawioną polewą. Ciasto wstawiłam na całą noc do lodówki aby się dobrze schłodziło. 
Zachęcam do odwiedzenia innych moich przepisów na ciasta bez pieczenia/na zimno, np.: ciasto 3bit (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/3bit-na-krakersach.html), ciasto raffaello na krakersach (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/raffaello-na-krakersach.html), napoleonka na krakersach (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/napoleonka-na-krakersach.html), kaszowiec, kaszak, ciasto z kaszy manny (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/09/kaszowiec-kaszak-ciasto-z-kaszy.html), cytrynowy budyniowiec (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/cytrynowy-budyniowiec.html) i wiele innych.

SMACZNEGO!!!

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

ciasto kombinowane ciasto na krakersach ciasto bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z dzemem ciasto warstwowe ciasto z czekolada

piątek, 1 lutego 2019

Sałatka makaronowa z szynką

salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki

Sałatki to fajny pomysł na każdą okazję. U mnie w domu sałatki robię nie tylko od święta czy w przypadku jakiejś imprezy rodzinnej, ale również na co dzień. Jest to fajna opcja do podjadania między posiłkami, jako drugie śniadanie do pracy czy dodatek do kanapek. Na co dzień robię sałatki z mniejszej ilości składników, aby nie jeść potem tego samego przez kilka dni i żeby się najzwyczajniej w świecie coś nie przejadło. Często też robię sałatki aby wyczyścić lodówkę z zalegających składników i zrobić coś z niczego. Ja osobiście bardzo lubię sałatki makaronowe. Tym razem wykorzystałam makaron nitki, który pozostał z obiadu po rosole. Dodałam do niego szynkę, ser i trochę warzyw. Właściwie dodałam to co kładzie się na kanapki. I tu trochę taki paradoks, bo kanapki już się trochę przejadły, ale w sałatce te same składniki smakują zupełnie inaczej. Oto przepis:

Składniki:
ok. 3/4szkl. ugotowanego makaronu nitki
ok.10g szynki konserwowej
ok. 50g żółtego sera
2 ogórki konserwowe
3-4 łyżki kukurydzy konserwowej
kawałek pora
2 łyżki majonezu
sól, pieprz do smaku
salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki

Sposób przygotowania:
Składniki tej sałatka, te które należy pokroić, kroiłam w nieco inny sposób niż w tradycyjną kostkę. Zrobiłam coś w rodzaju paseczków, słupków czy też połówek zapałek. I tak zaczęłam od pokrojenia szynki i sera w kawałki jednakowej wielkości a następnie przełożyłam je do miski. Pora umyłam, osuszyłam i pokroiłam w paseczki podobnej wielkości. Podobnie pokroiłam ogórki konserwowe. Kukurydzę odsączyłam z zalewy i wrzuciłam do reszty składników. Makaron ugotowany i wystudzony pokroiłam na małe kawałki i dodałam do miski ze składnikami sałatki. Na koniec doprawiłam wszystko solą i pieprzem i dodałam majonez. Dobrze wymieszałam i odstawiłam sałatkę do lodówki aby się dobrze schłodziła i jak to mówią "przegryzła". Po schłodzeniu sałatkę można zajadać. 
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na sałatki makaronowe, np.: sałatka brokułowa (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatka hawajska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatka chińska (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatka z makaronem z zupek chińskich (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html).

SMACZNEGO!!!

salatka makaronowa z szynka salatka z szynka i serem salatka z makaronem salatka z makaronu nitki

wtorek, 29 stycznia 2019

Pizza z kiełbasą

pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

Często przeglądając różnego rodzaju wpisy i posty w internecie, na przykład na różnych grupach kulinarnych na Facebook'u natykam się na zapytania odnośnie idealnego ciasta na pizzę. Wszyscy poszukują ciasta które smakowałoby jak w pizzerii. Wiadomo gusta są różne i jedni wolą pizzę na cienkim cieście, a inni na cieście grubym i puszystym. Ja właściwie sama nie wiem, którą wolę. Bardziej chyba skłaniałabym się do grubszego ciasta, ale też nie lubię aby ciasto dominowało nad dodatkami. W każdym razie jakiś czas temu natknęłam się na jakiś wpis zachwalający ciasto na pizzę według przepisu zamieszczonego na stronie Winiary.pl. Postanowiłam więc go wypróbować. Link do oryginalnego przepisu to: https://www.winiary.pl/przepis.aspx/77350/ciasto-na-pizze. Muszę przyznać, że przepis jest rzeczywiście fajny. Ciasto wychodzi bardzo smaczne i jest mało pracochłonne. Myślę, że często będę z niego korzystać. Na ciasto można dać oczywiście dowolne dodatki. Ja użyłam ich bardzo niewiele. Mimo to, pizza wyszła bardzo fajna, więc zachęcam was do skorzystania z przepisu. A oto on:

Składniki:
200g mąki pszennej tortowej
ok. 20g świeżych drożdży
125ml mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
2 łyżki oleju
kawałek żółtego sera
ok. 12 plasterków kiełbasy krakowskiej lub żywieckiej
ok. 4 łyżki ketchupu
ok. 1 łyżeczka ziół prowansalskich
pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

Sposób przygotowania:
Mleko lekko podgrzałam, tak aby było letnie. Do mleka wkruszyłam drożdże. Wsypałam cukier oraz płaską łyżkę mąki. Wszystko wymieszałam do uzyskania jednolitej konsystencji bez grudek. Zaczyn odstawiłam do wyrośnięcia na ok. 20-30 minut. Resztę mąki przesiałam do miski. Dodałam do niej sól, olej i wyrośnięty zaczyn. Wszystko wymieszałam rękami zagniatając elastyczne ciasto. Wyrobione ciasto pozostawiłam w misce, nakryłam je bawełnianą ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na ok. godzinę. Gdy ciasto wyrosło, przełożyłam je na stolnicę i rozwałkowałam na kształt blachy. Użyłam blaszki o wymiarach ok. 25x30cm. Blaszkę wyłożyłam papierem do pieczenia i przełożyłam do niej ciasto, dopasowując je jeszcze do kształtów formy. Ciasto posmarowałam cienko ketchupem i posypałam roztartymi w dłoniach ziołami prowansalskimi. Ser żółty starłam na tarce i posypałam nim równomiernie pizzę. Na serze ułożyłam plasterki kiełbasy. Pizzę wstawiłam do rozgrzanego do 200 stopni piekarnika i piekłam ją ok. 15 minut. Przed podaniem można polać pizzę ketchupem lub ulubionym sosem.
Zapraszam do odwiedzenia pozostałych moich przepisów na pizze, np. : domowa pizza z salami i pieczarkami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/domowa-pizza-z-salami-i-pieczarkami.html), pizza na kalafiorowym spodzie (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-kalafiorowym-spodzie.html), pizza na spodzie z tortilli (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-spodzie-z-tortilli.html).

SMACZNEGO!!!

pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

pizza z kielbasa pizza na drozdzowym ciescie pizza na puszystym ciescie idealne ciasto do pizzy prosta i szybka pizza pizza wiejska pizza kwadratowa

Kostka brzoskwiniowo - truskawkowa

kostka brzoskwiniowo truskawkowa sernik na zimno na biszkopcie biszkopt z kremem biszkopt z galaretka ciasto z kremem ciasto z galaretka sernik z serkow homogenizowanych

Ciasto, które dziś chciałabym wam zaprezentować to trochę takie ciasto 2w1, mix, czy tez połączenie ciasta pieczonego i ciasta na zimno. Twierdzę tak dlatego, że to ciasto to biszkopt przełożony masą serkową, z której można zrobić sernik na zimno. Ciasto samo w sobie jest bardzo smaczne, mało słodkie, lekkie i przyjemnie owocowe. Jest delikatne i orzeźwiające. Pasuje zarówno na co dzień jak i na wiele okazji. Poza tym bardzo ładnie wygląda. Na pewno zasmakuje zarówno dorosłym jak i dzieciom. Polecam, bo oprócz tych wszystkich zalet jest jeszcze bardzo łatwe i szybkie do zrobienia. Oto przepis:

Składniki na biszkopt:
5 jaj
5 łyżek cukru kryształu
1 cukier waniliowy
5 łyżek mąki pszennej tortowej
1 budyń waniliowy bez cukru 40g
1 łyżeczka proszku do pieczenia
kilka kropel olejku cytrynowego do ciast

Krem:
1 serek homogenizowany waniliowy 200g
1 serek homogenizowany brzoskwiniowy 165g
2 galaretki brzoskwiniowe
1 galaretka truskawkowa
kostka brzoskwiniowo truskawkowa sernik na zimno na biszkopcie biszkopt z kremem biszkopt z galaretka ciasto z kremem ciasto z galaretka sernik z serkow homogenizowanych

Sposób przygotowania:
Jaja na biszkopt wybiłam do miski. Wsypałam cukier zwykły i waniliowy i ucierałam mikserem na najwyższych obrotach aż jajka zbielały i zrobiły się puszyste. Mąkę pszenną wymieszałam z budyniem i proszkiem do pieczenia, a następnie przesiałam do utartych jajek. Dodałam olejek cytrynowy i wymieszałam wszystko dokładnie. Ciasto przelałam do tortownicy o wymiarach ok. 25x25cm wyłożonej papierem do pieczenia. Biszkopt piekłam do suchego patyczka, czyli w praktyce ok. 25-30 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu biszkopt wystudziłam i przekroiłam na dwa blaty mniej więcej równej grubości. Jeden blat włożyłam z powrotem do tortownicy. Każdą galaretkę brzoskwiniową rozpuściłam w osobnej miseczce w 200ml gorącej wody i odstawiłam do wystudzenia. Jedną zimną galaretkę wymieszałam z serkiem waniliowym, a drugą z serkiem brzoskwiniowym. Poczekałam aż masy zaczną gęstnieć i pierwszą z serkiem waniliowym wyłożyłam na biszkopt w tortownicy. Przykryłam ją drugim blatem biszkoptu i wyłożyłam masę z serkiem brzoskwiniowym. Ciasto wstawiłam do lodówki aby masy dobrze stężały. W między czasie rozpuściłam galaretkę truskawkową w 500ml gorącej wody. Gdy galaretka wystygła wylałam ją na ciasto. Ciasto ponownie wstawiłam do lodówki, tym razem na całą noc aby galaretka zastygła. Po schłodzeniu ciasto pokroiłam na kawałki, a'la kostki.

SMACZNEGO!!!

kostka brzoskwiniowo truskawkowa sernik na zimno na biszkopcie biszkopt z kremem biszkopt z galaretka ciasto z kremem ciasto z galaretka sernik z serkow homogenizowanych

kostka brzoskwiniowo truskawkowa sernik na zimno na biszkopcie biszkopt z kremem biszkopt z galaretka ciasto z kremem ciasto z galaretka sernik z serkow homogenizowanych


kostka brzoskwiniowo truskawkowa sernik na zimno na biszkopcie biszkopt z kremem biszkopt z galaretka ciasto z kremem ciasto z galaretka sernik z serkow homogenizowanych

niedziela, 27 stycznia 2019

Ciasto czekoladowe

ciasto czekoladowe wilgotne ciasto czekoladowe murzynek szybkie ciasto czekoladowe z polewa murzynek z dzemem ciasto z powidlami

Ciasto czekoladowe to jedno z podstawowych i najbardziej lubianych ciast przez dzieci i dorosłych. Niby bardzo proste i zwyczajne, ale jednocześnie pyszne i idealne do kawy, herbaty czy mleka. Pasuje na co dzień i od święta. Można je oblać czekoladą, posypać cukrem pudrem, można przełożyć dżemem lub kremem i w każdej postaci będzie smaczne. Dla mnie natomiast najważniejsze jest to, aby ciasto czekoladowe, podobnie jak inne ciasta tego typu (czyli bez kremów) było wilgotne. I ciasto z tego przepisu właśnie takie wychodzi. Oprócz tego jest mięciutkie jak gąbka i delikatne w smaku. Oto przepis:

Składniki:
2 jajka
3/4szkl. cukru kryształu
1 duży cukier waniliowy 32g
0,5szkl. oleju
2szkl. mąki pszennej tortowej
1 łyżka kakao
1 łyżeczka sody oczyszczonej
1szkl. mleka
2 łyżki dżemu z czarnej porzeczki

Polewa:
1 łyżka masła
3 łyżki mleka
1 łyżka kakao
1 łyżka cukru pudru
1 tabliczka mlecznej czekolady (100g)
wiórki kokosowe do posypania
ciasto czekoladowe wilgotne ciasto czekoladowe murzynek szybkie ciasto czekoladowe z polewa murzynek z dzemem ciasto z powidlami

Sposób przygotowania:
Mała uwaga na początek. Wszystkie składniki na ciasto powinny być w temperaturze pokojowej.  Jajka wybiłam do miski miksera. Dosypałam cukier kryształ i cukier waniliowy i miksowałam kilka minut do uzyskania jasnego kremu. Następnie dolałam olej i zmiksowałam do połączenia składników. Do oddzielnej miski przesiałam mąkę pszenną tortową, kakao i sodę oczyszczoną. Wymieszałam i przesypałam do ubitych jajek. Dolałam szklankę mleka i wymieszałam do uzyskania jednolitej konsystencji. Na koniec do ciasta dodałam dżem i jeszcze raz wymieszałam. Kwadratową formę o wymiarach 25x25cm wyłożyłam papierem do pieczenia i przelałam ciasto. Wstawiłam je do piekarnika i piekłam ok. 30 minut w temperaturze 180 stopni. Najlepiej pod koniec czasu pieczenia sprawdzić patyczkiem czy ciasto jest upieczone. Upieczone ciasto wyjęłam i wystudziłam na kratce. Gdy ciasto było chłodne, umieściłam w rondelku wszystkie składniki polewy i podgrzewałam je ciągle mieszając aż składniki się rozpuszczą i połączą ze sobą. Gotową polewą polałam ciasto i posypałam je wiórkami kokosowymi. Ciasto wstawiłam do lodówki żeby się schłodziło a polewa zastygła. 
Polecam inne moje przepisy na ciasta czekoladowe i murzynki, np.: ciasto czekoladowe z czereśniami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/ciasto-czekoladowe-z-czeresniami.html), jogurtowe ciasto czekoladowe z wiśniami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/jogurtowe-ciasto-czekoladowe-z-wisniami.html), murzynek z polewą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/murzynek-z-polewa.html), ekspresowy murzynek z mikrofali (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/ekspresowy-murzynek-z-marmolada.html), szybkie ciasto czekoladowe z orzechami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/szybkie-ciasto-z-orzechami.html), szybkie czekoladowe ciasto z dyni (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/ciasto-z-dyni.html).

SMACZNEGO!!!

ciasto czekoladowe wilgotne ciasto czekoladowe murzynek szybkie ciasto czekoladowe z polewa murzynek z dzemem ciasto z powidlami

ciasto czekoladowe wilgotne ciasto czekoladowe murzynek szybkie ciasto czekoladowe z polewa murzynek z dzemem ciasto z powidlami

ciasto czekoladowe wilgotne ciasto czekoladowe murzynek szybkie ciasto czekoladowe z polewa murzynek z dzemem ciasto z powidlami

piątek, 18 stycznia 2019

Karpatka z musem truskawkowym

karpatka z musem truskawkowym karpatka z kremem budyniowym karpatka waniliowo truskawkowa ciasto z kremem ciasto z musem truskawkowym

Karpatka to absolutny klasyk wśród ciast. Pięknie wygląda i doskonale smakuje. Jest idealna na wszelkie okazje i chyba większość z nas ją lubi a nawet uwielbia. Jak większość ciast również i karpatkę można przygotować na wiele sposobów, mimo iż każdy przeważnie kojarzy ją w ten sam sposób. Różne są jednak przepisy zarówno na ciasto parzone jak i na krem budyniowy. Ciasto można robić z różnej ilości jajek, z dodatkiem lub bez dodatku proszku do pieczenia, w wersji tradycyjnej lub kakaowej. Krem natomiast można robić na gotowych budyniach waniliowych, na domowym budyniu z żółtek i mąki, można robić krem z całych jajek ubitych z cukrem... Można też do karpatki dodawać owoce, można zrobić krem czekoladowy, można zrobić karpatkę królewską z dodatkiem bitej śmietany i czekolady. Ja jednak postanowiłam zrobić dziś karpatkę w jeszcze inny sposób, a mianowicie z musem truskawkowym. Wykorzystałam do tego mrożone truskawki i galaretkę. Przełamałam w ten sposób smak kremu, nadając mu trochę owocowego charakteru. Oto przepis:
karpatka z musem truskawkowym karpatka z kremem budyniowym karpatka waniliowo truskawkowa ciasto z kremem ciasto z musem truskawkowym

Składniki na ciasto:
1 szklanka wody
125g margaryny
6 jajek
szczypta proszku do pieczenia
1szkl. mąki pszennej tortowej

Krem budyniowy:
3 budynie waniliowe bez cukru na 0,5l mleka
7 łyżek cukru
3/4l mleka
ok. 150g masła

Mus truskawkowy:
400g mrożonych truskawek
1 łyżka cukru (można pominąć jeśli truskawki są słodkie)
1 galaretka truskawkowa
karpatka z musem truskawkowym karpatka z kremem budyniowym karpatka waniliowo truskawkowa ciasto z kremem ciasto z musem truskawkowym


Sposób przygotowania:
Zaczynamy od przygotowania ciasta parzonego. W tym celu szklankę wody zagotowałam z margaryną. Mąkę pszenną tortową wymieszałam z proszkiem do pieczenia i wsypałam ją na gotującą się wodę z tłuszczem. Energicznie mieszałam aż do momentu uzyskania ciasta o jednolitej konsystencji odchodzącego od ścianek garnka. Ciasto pozostawiłam do wystygnięcia. Do zimnego ciasta wbijałam po jednym jajku i miksowałam do połączenia składników. Gotowe ciasto podzieliłam na pół. Dwie jednakowej wielkości blachy wysmarowałam margaryną i wysypałam mąką pszenną. Użyłam blaszek kwadratowych o wymiarach ok. 25x25cm. W każdej blaszce rozsmarowałam połowę ciasta a następnie łyżką "podziobałam" je, tworząc różne esy floresy aby ciasto w trakcie pieczenia nabrało charakterystycznych nierównych kształtów/gór. Blaszki z ciastem wstawiłam do piekarnika nagrzanego do temperatury 200 stopni. Piekłam je jednocześnie ok. 15 minut w temp. 200 stopni z termoobiegiem i jeszcze kolejne 15 minut w temp. 150 stopni z termoobiegiem. Można też piec każdy placek osobno i wtedy nie trzeba ustawiać termoobiegu. Upieczone ciasto wystudziłam. Gdy ciasto stygło zabrałam się za zrobienie kremu. 2 szklanki mleka wlałam do garnka i podgrzewałam do zagotowania. W pozostałej szklance zimnego mleka rozmieszałam proszki budyniowe i cukier. Mieszaninę wlałam na gotujące się mleko i energicznie mieszałam aż budyń zgęstniał. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Gdy budyń wystygł, zmiksowałam miękkie masło i dodawałam do niego po łyżce zimny budyń. Miksowałam aż uzyskałam jednolity gładki krem. Krem wyłożyłam na jeden blat ciasta. Teraz czas na mus truskawkowy. Zamrożone truskawki włożyłam do garnka. Wsypałam cukier i podgrzewałam je aż się rozmroziły a następnie zagotowały. Ugotowane truskawki zblendowałam. Ponownie ustawiłam na gazie garnek z przecierem truskawkowym i gdy zaczął bulgotać wsypałam galaretkę. Wymieszałam do rozpuszczenia i odstawiłam do wystygnięcia. Chłodny mus wstawiłam do lodówki aby zaczął tężeć i taki tężejący wyłożyłam na krem budyniowy. Na wierzch położyłam drugi blat ciasta. Ciasto po złożeniu schłodziłam w lodówce przez całą noc. Przed podaniem oprószyłam je cukrem pudrem.
Zapraszam również do zapoznania się z przepisem na tradycyjną karpatkę. Znajdziecie go pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/karpatka.html

SMACZNEGO!!!

karpatka z musem truskawkowym karpatka z kremem budyniowym karpatka waniliowo truskawkowa ciasto z kremem ciasto z musem truskawkowym

karpatka z musem truskawkowym karpatka z kremem budyniowym karpatka waniliowo truskawkowa ciasto z kremem ciasto z musem truskawkowym

niedziela, 13 stycznia 2019

Zebra na białkach

zebra na bialkach zebra z samych bialek ciasto marmurkowe ciasto bialo czarne ciasto dwukolorowe ciasto waniliowo czekoladoweOstatnio robiłam sporo wypieków do których potrzebowałam samych żółtek. W związku z czym zostawały białka, a że nie lubię niczego wyrzucać i marnować, to odkładałam je do pojemniczka i zamrażałam, bo jak większość rzeczy również i białka jaja kurzego można zamrozić. Pomyślałam że kiedyś zrobię z nich coś fajnego. No i nadszedł ten czas.
Długo w tym zamrażalniku nie poleżały. Miałam dziś trochę czasu więc pomyślałam, że upiekę z nich jakieś fajne ciasto i mój wybór padł na zebrę. Ciasto wyszło pyszne, delikatne i wilgotne w środku. Polane polewą czekoladową stanowi idealny dodatek do kawy czy herbaty. Poza tym pięknie wygląda. Polecam. Oto przepis:


Składniki:
8 białek
1,5szkl. cukru kryształu
1 cukier waniliowy
3szkl. mąki pszennej tortowej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
2 płaskie łyżki kakao
1szkl. oleju
1szkl. mleka + 3-4 łyżki
szczypta soli
opcjonalnie aromat waniliowy i rumowy do ciasta


Polewa czekoladowa:
1 łyżka masła
1 łyżka mleka
1 łyżka cukru pudru
1 łyżka kakao
1 tabliczka mlecznej czekolady
wiórki kokosowe
zebra na bialkach zebra z samych bialek ciasto marmurkowe ciasto bialo czarne ciasto dwukolorowe ciasto waniliowo czekoladowe

Sposób przygotowania:
Białka przełożyłam do miski. Wsypałam szczyptę soli i zmiksowałam na najwyższych obrotach miksera do uzyskania sztywnej piany. Do ubitej piany, dalej miksując, wsypywałam powoli cukier waniliowy i cukier kryształ. Pianę miksowałam aż zrobiła się błyszcząca. Mąkę pszenną przesiałam do oddzielnej miski i wymieszałam ją z proszkiem do pieczenia. Następnie przesypałam ją do ubitych białek i wymieszałam łyżką.
Jest to trochę ciężkie do wykonania bo piana jest lekko ciągnąca a po dodaniu mąki masa robi się bardzo gęsta. Po wymieszaniu piany z mąką, dolałam olej i również wymieszałam łyżką do połączenia. Po wmieszaniu oleju, dolałam mleko i także wymieszałam wszystko do uzyskania ciasta jednolitej konsystencji. Można to już zrobić mikserem. Wymieszane ciasto podzieliłam na dwie równe części. Do jednej części dosypałam kakao i dolałam ok. 4 łyżki mleka i dokładnie wymieszałam. Można też na tym etapie dodać kilka kropel aromatu rumowego do ciemnego ciasta i aromatu waniliowego do jasnego. Ja osobiście nie dodawałam, ale jeśli ktoś woli bardziej wyraziste smaki to można.
Tortownicę o wymiarach ok. 25x25cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Na środek wylewałam na przemian po łyżce jasne i ciemne ciasto aż do wyczerpania obydwu rodzajów ciasta. Blachę wstawiłam do piekarnika i piekłam zebrę ok. godziny w temp. 180 stopni (do suchego patyczka). Po upieczeniu ciasto wyjęłam z piekarnika i wystudziłam. Do rondla włożyłam masło i wlałam łyżkę mleka i roztopiłam. Następnie wsypałam cukier puder i kakao i wymieszałam. Na koniec dodałam połamaną na kawałki czekoladę i mieszałam do rozpuszczenia i połączenia. Gotową polewą polałam ciasto i posypałam wiórkami kokosowymi. Ciasto wstawiłam do lodówki aby polewa zastygła. I gotowe. 

SMACZNEGO!!!

zebra na bialkach zebra z samych bialek ciasto marmurkowe ciasto bialo czarne ciasto dwukolorowe ciasto waniliowo czekoladowe

zebra na bialkach zebra z samych bialek ciasto marmurkowe ciasto bialo czarne ciasto dwukolorowe ciasto waniliowo czekoladowe

piątek, 11 stycznia 2019

Warstwowiec mleczno - galaretkowy

warstwowiec mleczno - galaretkowy ciasto na zimno z galaretek ciasto mleczno galaretkowe pasiak mleczno galaretkowy teczowe ciasto kolorowe ciasto ciasto dla dzieci

Ostatnio robiłam ciasto pieczone - sernik budyniowy na markizach, na którego przepis znajdziecie pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/sernik-budyniowy.html. Teraz więc dla odmiany zrobiłam ciasto na zimno, trochę taki a'la sernik na zimno. Nazwałam to ciasto warstwowcem mleczno - galaretkowym, bo składa się z cienkich warstw kolorowych galaretek i warstw mlecznych. Właściwie ciasto to robi się z dwóch podstawowych składników jakimi są mleko i galaretki. Takich warstw można zrobić dowolną ilość zwiększając odpowiednio proporcje składników. Zasada jest taka, że na każdą warstwę daje się 1 szklankę mieszanki mlecznej lub galaretkę rozpuszczoną w jednej szklance wody, czyli trochę takie ciasto odmierzane szklankami. Najważniejsze jednak jest to że ciasto pięknie wygląda i cieszy oczy. Zwłaszcza dzieciom przypadnie ono do gustu bo jest kolorowe jak tęcza. W smaku też jest bardzo fajne, orzeźwiające, lekkie, mleczno - owocowe. Jedynym mankamentem tego ciasta może być to, że trzeba do niego trochę cierpliwości i czasu. Każdą warstwę trzeba robić i wylewać oddzielnie co jakiś czas, a potem schładzać, ale przy dobrej organizacji pracy nie powinno być to bardzo uciążliwe, a smak i wygląd wszystko wynagrodzi. Oto przepis:

Składniki:
1,25 litra mleka (5 szklanek po 250ml)
60g żelatyny spożywczej w proszku
0,5szkl. cukru kryształu
1 cukier waniliowy
5 galaretek w różnych kolorach (u mnie: cytrynowa, truskawkowa, szafirowa, turkusowa i brzoskwiniowa)
warstwowiec mleczno - galaretkowy ciasto na zimno z galaretek ciasto mleczno galaretkowe pasiak mleczno galaretkowy teczowe ciasto kolorowe ciasto ciasto dla dzieci
Sposób przygotowania:
Zimne mleko (użyłam mleka 2%) wlałam do garnka. Wsypałam do niego cukier kryształ i cukier waniliowy. Powoli podgrzewając mleko, mieszałam aż do rozpuszczenia się cukru. Mleko doprowadziłam do zagotowania, a następnie zdjęłam z palnika. W między czasie zagotowałam 1 szklankę (250ml) wody i gorącą wodą zalałam żelatynę. Mieszałam, aż się całkowicie rozpuściła. Rozpuszczoną żelatynę od razu przelałam do mleka i wymieszałam. Szklankę mlecznej mieszanki odlałam i odstawiłam aby się przestudziło. Pierwszą galaretkę (cytrynową) rozpuściłam w 1 szklance gorącej wody i odstawiłam do wystygnięcia. Prostokątną blachę o wymiarach 26x36cm wyłożyłam folią spożywczą. Gdy mleko wystygło wylałam je do blachy tworząc pierwszą warstwę ciasta i od razu wstawiłam do lodówki do stężenia. Gdy warstwa mleczna była sztywna, wylałam na nią zimną, ale nie tężejącą galaretkę i ponownie wstawiłam ciasto do lodówki. Gdy ciasto się chłodziło, odlałam drugą szklankę mlecznego płynu do schłodzenia i rozrobiłam następną galaretkę (truskawkową) w szklance wody. I znów wylałam zimne mleko do blaszki na galaretkę, schłodziłam, wylałam zimną galaretkę truskawkową, schłodziłam. Dalej znów powtarzałam ten sam proces odlewając szklankę mleka i rozpuszczając po kolei galaretki, aż do wyczerpania składników. Po wylaniu ostatniej warstwy ciasto zostawiłam w lodówce na całą noc aby się dobrze kroiło. Następnego dnia ciasto wyjęłam z blachy i odkleiłam folię. Tak jak napisałam na początku warstw ciasta można zrobić więcej zwiększając proporcje składników, bo używając tej wielkości blachy co ja, jest jeszcze trochę zapasu na kilka warstw. Można też użyć mniejszej foremki.
Na moim blogu pod tym linkiem: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/teczowy-torcik-z-galaretek.html znajdziecie też przepis na ciasto podobne w wyglądzie, zrobione ze śmietanki i galaretek. Zapraszam i życzę smacznego!!!

warstwowiec mleczno - galaretkowy ciasto na zimno z galaretek ciasto mleczno galaretkowe pasiak mleczno galaretkowy teczowe ciasto kolorowe ciasto ciasto dla dzieci

warstwowiec mleczno - galaretkowy ciasto na zimno z galaretek ciasto mleczno galaretkowe pasiak mleczno galaretkowy teczowe ciasto kolorowe ciasto ciasto dla dzieci

warstwowiec mleczno - galaretkowy ciasto na zimno z galaretek ciasto mleczno galaretkowe pasiak mleczno galaretkowy teczowe ciasto kolorowe ciasto ciasto dla dzieci

czwartek, 3 stycznia 2019

Sernik budyniowy


sernik budyniowy sernik na markizach sernik na ciastkach sernik na herbatnikach sernich z żółtek sernik z czekoladą sernik w kąpieli wodnej

Sernik budyniowy to kolejny już przepis na sernik w mojej kolekcji. Inspiracją do jego zrobienia był dla mnie ten przepis: https://www.kuchcikgotuje.pl/2018/03/sernik-z-fruzelina-wisniowa.html. Oczywiście sporo rzeczy pozmieniałam. Sernik zrobiłam na ciastkach, a dokładnie na przepołowionych markizach kakaowych. Samą masę serową zrobiłam trochę inaczej niż do tej pory ponieważ użyłam tylko jednego całego jajka oraz samych żółtek. Białek w tym przepisie się nie wykorzystuje. Można je zamrozić i wykorzystać do innego wypieku. Poza tym co jest u mnie również nowością, do sernika dodałam budyń ale nie sam proszek wsypałam do masy serowej, a wcześniej rozmieszałam go w szklance mleka. Ponadto sernik piekłam w piekarniku nad naczyniem z wodą, dzięki czemu sernik wyszedł równy i nie opadł aż tak bardzo. Sernik ten po upieczeniu nie jest wysoki mimo że jest zrobiony z 1 kg sera, nie jest też puszysty. Raczej jest z tych cięższych, ale o to mi właśnie chodziło. Oto dokładny przepis:

Składniki:
1kg sera wiaderkowego
1 całe jajko
4 żółtka
125g masła
1szkl. cukru pudru
1 budyń waniliowy
250ml mleka
dowolne ciastka np. markizy

Polewa:
1 tabliczka mlecznej czekolady
1 łyżka mleka
wiórki kokosowe
sernik budyniowy sernik na markizach sernik na ciastkach sernik na herbatnikach sernich z żółtek sernik z czekoladą sernik w kąpieli wodnej

Sposób przygotowania:
Blaszkę o wymiarach ok. 25x30cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Na dnie ułożyłam warstwę ciastek, jedno obok drugiego. Użyłam ciastka markizy przekładane kremem kakaowym. Rozpoławiałam każde ciastko na pół rozdzielając herbatniki, pozostawiając trochę kremu kakaowego dla smaku i układałam je kremem do góry. Do miski miksera włożyłam miękkie masło i wsypałam cukier puder. Ucierałam je razem przez kilka minut aż uzyskałam puszysty jasny krem. Następnie dodałam całe jajko, zmiksowałam do połączenia i dalej dodawałam po jednym żółtku, miksując po każdym z nich. Zmniejszyłam obroty miksera na minimalne i do mojej masy maślano - jajecznej dodawałam partiami ser. Miksowałam tylko do połączenia składników. Proszek budyniowy rozmieszałam w szklance mleka i wlałam do masy serowej, mieszając już łyżką. Masę serową przelałam na przygotowany spód z ciastek. Sernik piekłam godzinę w temperaturze 170 stopni, grzałka góra-dół. Na dno piekarnika wstawiłam naczynie z wodą. Po upieczeniu sernik pozostawiłam w piekarniku do wystudzenia uchylając jedynie drzwiczki. Gdy sernik wystygł zrobiłam polewę. Czekoladę połamałam na kawałki. Zalałam ją mlekiem i roztopiłam w mikrofali. Czekoladą posmarowałam ciasto. Wierzch udekorowałam dodatkowo wiórkami kokosowymi.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na serniki, np. sernik z dżemem na orzechowo - kakaowym spodzie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/sernik-z-dzemem-na-orzechowym-ciescie.html), sernik na herbatnikach z dodatkiem kremówki (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/sernik-na-herbatnikach.html), sernik kokosowy (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/04/sernik-kokosowy.html), sernik królewski (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/sernik-krolewski.html), sernik gotowany (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/sernik-gotowany.html) i inne.

SMACZNEGO!!!

sernik budyniowy sernik na markizach sernik na ciastkach sernik na herbatnikach sernich z żółtek sernik z czekoladą sernik w kąpieli wodnej

sernik budyniowy sernik na markizach sernik na ciastkach sernik na herbatnikach sernich z żółtek sernik z czekoladą sernik w kąpieli wodnej

sernik budyniowy sernik na markizach sernik na ciastkach sernik na herbatnikach sernich z żółtek sernik z czekoladą sernik w kąpieli wodnej

Kurczak w sosie paprykowym

kurczak w sosie paprykowym udka kurczaka w sosie palki z kurczaka w sosie pomysl na kurczaka potrawka z kurczaka
Kurczak w sosie paprykowym to bardzo fajny pomysł na obiad z wykorzystaniem pałeczek i udek z kurczaka. Jeśli znudziły wam się wspomniane udka w wersji pieczonej w piekarniku to proponuję zrobić właśnie taki sos. Jest on łatwy do zrobienia i bardzo smaczny. Mięso rozpływa się w ustach, nie jest suche i wiórowate.
Sos można podać z ziemniakami, ryżem lub kaszą w zależności od upodobań smakowych. Kurczaka delikatnie przyprawiłam, aby mogło go zjeść również dziecko. Dodatkowo wzbogaciłam sos dokładając paprykę czerwoną i cebulę oraz posiekany koperek. Sos wyszedł aromatyczny i pyszny. Oto przepis:


Składniki:
4 pałeczki z kurczaka
4 udka z kurczaka
1 czerwona papryka
1 duża cebula
1 listek laurowy
4 kulki ziela angielskiego
koperek
sól
papryka słodka w proszku
pieprz ziołowy
przyprawa do kurczaka
3 łyżeczki mąki pszennej
1 łyżka przecieru pomidorowego
olej do smażenia


Sposób przygotowania:
Udka i pałeczki z kurczaka umyłam i osuszyłam. Następnie oprószyłam delikatnie przyprawą do kurczaka, solą, pieprzem ziołowym i papryką w proszku. Przyprawy można wcześniej wymieszać ze sobą, aby równo rozłożyć na wszystkie kawałki mięsa. Przypraw można dać więcej lub mniej w zależności od tego jaką ostrość chcemy uzyskać. Na patelni rozgrzałam ok. 2-3 łyżki oleju i ułożyłam przyprawione kawałki kurczaka.
Smażyłam je z obu stron aż się ładnie zezłociły. Obsmażone mięso przełożyłam do garnka. Na pozostałym na patelni tłuszczu przesmażyłam obraną i pokrojoną w kostkę cebulę razem z pokrojoną na paseczki czerwoną papryką. Przesmażone warzywa dodałam do mięsa do garnka. Patelnię opłukałam wodą i przelałam ją do garnka. Dodatkowo dolałam jeszcze tyle wody aby wyrównać poziom z mięsem. Do garnka wsypałam ponadto trochę posiekanego koperku oraz przyprawy: listek laurowy i ziele angielskie. Garnek ustawiłam na gazie i dusiłam na małym ogniu ok. 30 minut.
Następnie dodałam przecier pomidorowy i dusiłam kolejne 30 minut. Gdy mięso było miękkie, zagęściłam sos mąką wymieszaną w małej ilości zimnej wody. Doprawiłam go również solą i pieprzem i dusiłam jeszcze kilkanaście minut. Do zagęszczenia można też użyć mąki ziemniaczanej lub kaszy manny dopasowując ich ilość do tego jak gęsty sos chcemy uzyskać. Sos podałam z ziemniakami, ale będzie idealny również do ryżu czy kaszy.

SMACZNEGO!!!

kurczak w sosie paprykowym udka kurczaka w sosie palki z kurczaka w sosie pomysl na kurczaka potrawka z kurczaka

kurczak w sosie paprykowym udka kurczaka w sosie palki z kurczaka w sosie pomysl na kurczaka potrawka z kurczaka

Langosze

langosze placki ziemniaczane placki z gotowanych ziemniakow placki drozdzowe placki wegierskie

Langosze to węgierskie placki ziemniaczane z gotowanych ziemniaków na drożdżach. Trochę takie połączenie naszych racuszków drożdżowych i placków z gotowanych ziemniaków. Robiłam je pierwszy raz bo byłam bardzo ciekawa tego połączenia i nie zawiodłam się. Placki są bardzo puszyste, pulchne w środku a skórka jest bardziej chrupiąca. Ziemniaków nie czuć mocno w tych plackach. Drożdże też nie są mocno wyczuwalne. Placki te w oryginale podaje się z kwaśną śmietaną i startym żółtym serem lub ze skwarkami, ale według mnie śmiało można je podać na słodko posypując cukrem pudrem lub zwykłym cukrem, albo smarując ulubionym dżemem. Oto przepis:

Składniki:
ok. 500g ugotowanych ziemniaków
30g świeżych drożdży
1 łyżka cukru
szczypta soli
2,5szkl. mąki pszennej tortowej
4 łyżki oleju do ciasta + do smażenia
ok. 150ml mleka
langosze placki ziemniaczane placki z gotowanych ziemniakow placki drozdzowe placki wegierskie

Sposób przygotowania:
Drożdże pokruszyłam i wsypałam do miseczki. Ok. 50ml mleka podgrzałam i wlałam do drożdży. Wsypałam do tego płaską łyżkę cukru i roztarłam wszystko na jednolitą mieszaninę. Rozczyn drożdżowy odstawiłam do wyrośnięcia. Ziemniaki ugotowane i wystudzone zmieliłam w maszynce do mięsa. Do ziemniaków wsypałam mąkę i sól. Wlałam wyrośnięty rozczyn drożdżowy oraz olej. Wszystko wyrabiałam ręką dolewając porcjami pozostałe mleko. Ciasto powinno być elastyczne. Zagniecione ciasto uformowałam w kulę, nakryłam bawełnianą ściereczką i zostawiłam do wyrośnięcia. Gdy potroiło swoją objętość przystąpiłam do formowania placków. Rękami oprószonymi mąką odrywałam porcje ciasta i spłaszczałam je w dłoniach. Pomagałam sobie cały czas mąką gdyż ciasto po wyrośnięciu było bardziej klejące. Na patelni rozgrzałam sporą ilość oleju i układałam partiami uformowane placki. Placki smażyłam z obu stron na złotobrązowy kolor. Placki powinny jeszcze trochę spuchnąć na patelni. Usmażone placki wykładałam na talerz przykryty ręcznikami papierowymi aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Placki są pyszne zarówno na gorąco jak i po pszestudzeniu. Można je podać tradycyjnie z kwaśną śmietaną lub w inny sposób z ulubionymi dodatkami.

SMACZNEGO!!!

langosze placki ziemniaczane placki z gotowanych ziemniakow placki drozdzowe placki wegierskie

langosze placki ziemniaczane placki z gotowanych ziemniakow placki drozdzowe placki wegierskie

wtorek, 25 grudnia 2018

3bit na krakersach

3bit na krakersach 3bit bez pieczenia ciasto trzybit 3 bit ciasto krowka ciasto z kremem budyniowym ciasto z bita smietana ciasto z masa kajmakowa

Ciasto 3bit to pyszne ciasto bez pieczenia/na zimno, które robione jest z trzech różnych warstw: masy kajmakowej, masy budyniowej i masy śmietanowej. Wszystko przekładane jest ciastkami. W oryginalnej wersji są to herbatniki. Ja jednak swoją wersję 3bita postanowiłam zrobić na krakersach żeby przełamać trochę słodycz pozostałych składników. Poza tym krakersy lepiej namiękają niż herbatniki i ciasto można szybciej podać, nie trzeba tak długo czekać  z krojeniem ciasta jak przy herbatnikach. Dodatkowo wierzch posypałam startą gorzką czekoladą zamiast mlecznej aby również dodatkowo nie przesłodzić ciasta. Ciasto to jest dość popularne, więc postanowiłam go również zaprezentować u siebie. Jest idealne na wszelkiego rodzaju imprezy i przyjęcia, bo ładnie się prezentuje i szybko znika.  mnie akurat zostało tym razem zrobione z okazji Świąt Bożego Narodzenia. Oto przepis:

Składniki:
ok. 1,5 paczki krakersów (ok. 240-250g)
1 puszka masy kajmakowej/krówkowej (ok. 500g)
0,5l mleka
0,5szkl. cukru
2 cukry waniliowe po 16g
2 żółtka
45g mąki pszennej tortowej
45g mąki ziemniaczanej
ok. 150g masła
500ml śmietany 30%
2 śmietan-fixy
ok. 50g gorzkiej czekolady

3bit na krakersach 3bit bez pieczenia ciasto trzybit 3 bit ciasto krowka ciasto z kremem budyniowym ciasto z bita smietana ciasto z masa kajmakowa
Sposób przygotowania:
Tortownicę o wymiarach ok. 26x26cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Na dnie ułożyłam warstwę krakersów, jeden przy drugim, docinając ciastka w razie potrzeby. 1,5szkl. mleka zagotowałam z 0,5szkl. cukru i jednym cukrem waniliowym. Pozostałe 0,5szkl. mleka zmiksowałam z żółtkami i mąką pszenną oraz ziemniaczaną na jednolitą mieszaninę. Mieszaninę tą wlałam cienkim strumieniem na gotujące się mleko z cukrem i energicznie mieszając gotowałam budyń około jednej minuty aż dobrze zgęstniał. Ugotowany budyń odstawiłam do wystygnięcia. Miękkie masło zmiksowałam na puch i dodawałam do niego po łyżce zimny budyń. Masę miksowałam aż stała się gładka, bez grudek. Na przygotowanych krakersach rozprowadziłam równo masę kajmakową. Można ją na kilka minut zanurzyć we wrzątku aby była bardziej płynna i lepiej się rozsmarowała. Na masie krówkowej ułożyłam drugą warstwę krakersów a na nich rozsmarowałam przygotowany krem budyniowy. Na kremie ułożyłam trzecią warstwę krakersów. Zimną śmietanę przelałam do wysokiego naczynia i zmiksowałam na sztywny krem ze śmietan-fixami i jednym cukrem waniliowym. Masę śmietanową rozsmarowałam na cieście. Wierzch ciasta posypałam startą na drobnych oczkach na tarce gorzką czekoladą. Ciasto wstawiłam do lodówki aby dobrze się schłodziło, stężało i aby krakersy namiękły. Najlepiej podawać je na drugi dzień po przygotowaniu.

SMACZNEGO!!!

3bit na krakersach 3bit bez pieczenia ciasto trzybit 3 bit ciasto krowka ciasto z kremem budyniowym ciasto z bita smietana ciasto z masa kajmakowa

3bit na krakersach 3bit bez pieczenia ciasto trzybit 3 bit ciasto krowka ciasto z kremem budyniowym ciasto z bita smietana ciasto z masa kajmakowa