wtorek, 21 stycznia 2020

Pizza z warzywami

pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

Dziś mam dla was kolejny przepis na pizzę. Tym razem kolorowa pizza na drożdżowym cieście, z cebulą, porem, brokułami i pomidorkami koktajlowymi. Do tego jeszcze ketchup jako sos, szynka i ser. Pizzę zrobiłam na patelni, więc można przygotować smaczną pizzę nawet w razie awarii piekarnika, czy jego braku. Pizza wyszła bardzo smaczna, soczysta i pyszna. Do tego ładnie kolorowo wygląda. Polecam ten przepis. Oto on:

Składniki na ciasto:
1,5szkl. mąki pszennej tortowej
ok. 20g świeżych drożdży
0,5szkl. ciepłego mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
3 łyżki oliwy

Dodatki:
2-3 łyżki ketchupu (dałam pikantny)
1 łyżeczka ziół prowansalskich
1 cebula
biała część pora
ok. 150g polędwicy sopockiej lub szynki
ok. 150g ugotowanych brokułów
ok. 10 pomidorków koktajlowych
ok. 250g żółtego sera
sól, pieprz
pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

Sposób przygotowania:
Cebulę obrałam i pokroiłam w kostkę. Pora pokroiłam w plasterki i przesmażyłam je razem na patelni na łyżce oleju. Brokuły pokroiłam na mniejsze kawałki. Polędwicę sopocką również pokroiłam na kilkucentymetrowe kawałki. Pomidorki pokroiłam w plasterki. Ser żółty starłam na tarce na drobnych oczkach. Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dosypałam cukier, łyżkę mąki i dolałam ciepłe mleko. Wszystko dokładnie rozmieszałam na jednolity zaczyn. Zaczyn odstawiłam na ok. 15 minut do wyrośnięcia. Resztę mąki oraz sól wsypałam do miski. Dodałam oliwę oraz wyrośnięty zaczyn. Zagniotłam gładkie ciasto. Ciasto rozwałkowałam na placek o grubości ok. 0,7mm. Można zrobić dwa mniejsze placki lub jeden dość duży jeśli macie dużą patelnię. Patelnię natłuściłam lekko olejem i rozgrzałam. Włożyłam ciasto i na małym ogniu smażyłam je pod przykryciem, aż spód się przyrumienił. Następnie obróciłam ciasto na drugą stronę, posmarowałam ketchupem i posypałam roztartymi ziołami prowansalskimi. Rozłożyłam cebulę z porem, kawałki wędliny, brokuły i plasterki pomidorków. Przyprawiłam pizzę solą i pieprzem. Posypałam wszystko startym serem, przykryłam pokrywką i smażyłam na małym ogniu kilka minut, aż ciasto zarumieniło się ładnie od spodu, a ser rozpuścił. Gotową pizzę zsunęłam na talerz i pokroiłam w trójkąty.
Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na pizze, np.: pizza z kurczakiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/pizza-z-kurczakiem.html), pizza z mięsem mielonym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/pizza-z-miesem-mielonym.html), pizza z patelni bez drożdży (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/pizza-z-patelni-bez-drozdzy.html), pizza z patelni na drożdżowym cieście (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pizza-z-patelni.html), pizza z kiełbasą (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/pizza-z-kiebasa.html), pizza na spodzie z tortilli (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-spodzie-z-tortilli.html), pizza na kalafiorowym spodzie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-kalafiorowym-spodzie.html) czy pizza domowa z salami i pieczarkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/domowa-pizza-z-salami-i-pieczarkami.html), pizza XXL (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/pizza-xxl.html), pizza na ziołowym cieście (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/pizza-na-zioowym-ciescie.html.

SMACZNEGO!!!
pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

pizza z warzywami pizza z patelni pizza z brokulami porem pomidorkami koktajlowymi pizza na drozdzowym ciescie szybka pizza bez wyrastania pizza z szynka i serem

Sernik na zimno margaretka

sernik na zimno margaretka ciasto margaretka na zimno bez pieczenia ciasto na zimno z margaretkami ciasto margerytka sernik na zimno z sera i serkow waniliowych
sernik na zimno margaretka ciasto margaretka na zimno bez pieczenia ciasto na zimno z margaretkami ciasto margerytka sernik na zimno z sera i serkow waniliowych


Ostatnio dość popularne jest ciasto o nazwie margaretka, które zawdzięcza swoją nazwę ciastkom margaretkom, wykorzystywanym w tym cieście. Nie wiem kto jest jego wynalazcą, bo w internecie jest sporo stron z przepisami na to ciasto. Jest to ciasto na gofrach, z białą masą ze śmietany kremówki i galaretki, wykończone ciastkami kruchymi z marmoladą i galaretką. Ja dziś postanowiłam zrobić sernik na zimno inspirowany tym ciastem. Sernik na zimno margaretka to bardzo proste do zrobienia ciasto z niewielu składników. Zrobiłam je na herbatnikach, dałam masę z białego sera i serków waniliowych i wykończyłam ciasto podobnie jak w oryginalnym przepisie. Oto mój przepis:

Składniki:
ok. 10szt. herbatników
250g białego sera półtłustego w kostce (mielonego)
2 serki waniliowe po 140g każdy
1 łyżka cukru pudru
2-3 łyżeczki żelatyny (ilość na 0,5l płynu)
ok. 10 okrągłych ciastek z galaretką 
1 galaretka cytrynowa
sernik na zimno margaretka ciasto margaretka na zimno bez pieczenia ciasto na zimno z margaretkami ciasto margerytka sernik na zimno z sera i serkow waniliowych

Sposób przygotowania:
Foremkę o wymiarach ok. 12x22cm wyłożyłam folią spożywczą. Na dnie ułożyłam obok siebie herbatniki. Ser biały przełożyłam do miski. Dodałam serki waniliowe i cukier puder i zblendowałam  wszystko razem na jednolitą masę serową. Do szklanki wsypałam 3 płaskie łyżeczki żelatyny. Taką ilość na 0,5l płynu miałam podaną na opakowaniu, ale żelatyna każdego producenta może mieć inne proporcje, więc na wszelki wypadek, proszę się kierować wytycznymi na opakowaniu. Zelatynę rozpuściłam w 0,5 szklanki gorącej wody i odstawiłam ją do wystygnięcia.
Przestudzoną żelatynę wymieszałam dokładnie z masą serową i wyłożyłam na herbatniki. Na masie serowej ułożyłam ciastka z galaretką. Formę wstawiłam do lodówki. Galaretkę cytrynową rozpuściłam w 400ml gorącej wody i wystudziłam najpierw na blacie, apotem w lodówce. Tężejącą wyłożyłam na ciasto. Ciasto ponownie wstawiłam do lodówki. Powinno się chłodzić minimum kilka godzin. Po tym czasie można ciasto wyjąć z formy i pokroić na kawałki. Najładniej wygląda jeśli dzielimy ciasto według ciastek, czyli jeden kawałek ciasta powinien obejmować całe ciasto na wierzchu bez jego dzielenia.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na ciasta na zimno z galaretkami, np.: warstwowiec jogurtowy (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowiec-jogurtowy.html), serowo - wiśniowa fantazja (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/serowo-wisniowa-fantazja.html), kolorowy warstwowiec mleczno - galaretkowy (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/warstwowiec-mleczno-galaretkowy.html), mleczny galaretkowiec (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/mleczny-galaretkowiec.html), tęczowy torcik z galaretek i śmietanki (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/teczowy-torcik-z-galaretek.html), jogurtowa zebra (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/jogurtowa-zebra.html), galaretkowiec na jogurcie naturalnym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/galaretkowiec-na-jogurcie.html) i inne.


SMACZNEGO!!!
sernik na zimno margaretka ciasto margaretka na zimno bez pieczenia ciasto na zimno z margaretkami ciasto margerytka sernik na zimno z sera i serkow waniliowych


sernik na zimno margaretka ciasto margaretka na zimno bez pieczenia ciasto na zimno z margaretkami ciasto margerytka sernik na zimno z sera i serkow waniliowych

poniedziałek, 20 stycznia 2020

Karkówka pieczona na pikantnie

karkowka pieczona na pikantnie karkowka z piekarnika pieczony karczek domowa wedlina domowy baleron

Domowa pieczona wędlina często gości w moim domu. Taka wędlina jest o niebo lepsza od sklepowej. Jest soczysta, miękka i ma zupełnie inną konsystencję niż szynki sklepowe. Najbardziej z pieczonych wędlin lubimy karkówki czyli karczki. I właśnie dziś zaserwowałam kolejną porcję takiej pieczonej karkówki. Tym razem na pikantnie. Taką karkówkę można też podać jako pieczeń obiadową na gorąco. Oto przepis:

Składniki:
2 karkówki o wadze ok. 700g każda
1 łyżka soli
1 łyżka pieprzu ziołowego
szczypta curry
1 łyżka przyprawy do mięsa z kminkiem
1 płaska łyżka papryki ostrej w proszku
1 łyżeczka suszonego lubczyku
4 ząbki czosnku

Sposób przygotowania:
Mięso umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Mięso włożyłam do miski i natarłam z każdej strony solą. Pozostałe przyprawy, czyli pieprz ziołowy, curry, przyprawę do mięsa z kminkiem, paprykę ostrą i lubczyk wymieszałam w miseczce i taką mieszanką obsypałam mięso ze wszystkich stron. Mięso przełożyłam do naczynia żaroodpornego, w którym miały być pieczone. Czosnek obrałam i pokroiłam na plasterki. Poukładałam na mięsie. Naczynie przykryłam i wstawiłam do lodówki na całą noc. Następnego dnia mięso wyjęłam z lodówki. Naczynie przykryłam folią aluminiową i wstawiłam do piekarnika. Karczki piekłam ok. 1,5 godziny w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu mięso pozostawiłam w piekarniku do wystygnięcia, a następnie wyjęłam je z naczynia i schłodziłam w lodówce. Schłodzoną karkówkę kroiłam w cienkie plasterki jak wędlinę. 
Zapraszam do odwiedzenia pozostałych moich przepisów na mięsa pieczone i gotowane, np.: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-miesa-mielonego.html), pieczeń z mięsa mielonego (link do przepisu: karkówka faszerowana pieczarkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/karkowka-faszerowana-pieczarkami.html),  pieczeń z karkówki (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-karkowki.html), szynka pieczona z masłem ziołowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/szynka-pieczona-z-masem-zioowym.html), karkówka gotowana w mleku (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-gotowna-w-mleku.html), karkówka pieczona w rękawie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-pieczona-w-rekawie.html), karkówka gotowana w musztardzie i majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/karkowka-gotowana-w-musztardzie-i.html), schab pieczony w mleku (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/schab-pieczony-w-mleku.html), schab gotowany w majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/schab-gotowany-w-majonezie.html) i inne.

SMACZNEGO!!!

Pulpety w sosie porowo - serowym

pulpety w sosie porowo serowym pulpeciki wieprzowe w sosie pulpety w sosie z serkiem topionym delikatne pulpeciki wieprzowe dla dzieci

Pulpety to potrawa, która bardzo często gości na moim stole ze względu na dzieci. Staram się je robić w różnych sosach i z różnymi dodatkami do samych pulpetów, żeby trochę nadać ciekawszego smaku i wyglądu, i żeby nie wiało nudą. Tym razem zrobiłam pulpeciki wieprzowe w sosie porowo serowym, a w zasadzie serkowym, bo z serka topionego. Bardzo lubię połączenie pora i w ogóle warzyw z serkiem topionym i często z niego korzystam czy to w zupach czy w sosach. Oto dokładny przepis:

Składniki:
ok. 300g mięsa wieprzowego
1/3 cebuli
sól, pieprz do smaku
szczypta majeranku
1 łyżeczka kaszy manny
1 łyżka wody niegazowanej
1 biała część pora
kawałek selera
100g serka topionego naturalnego
masło do smażenia
2 łyżki posiekanego koperku
1 łyżka posiekanej natki pietruszki
1 listek laurowy
3 kulki ziela angielskiego

Sposób przygotowania:
Pora pokroiłam w półplasterki. Selera obrałam i starłam na tarce na dużych oczkach. Na patelni roztopiłam łyżkę masła i przesmażyłam na nim warzywa. Przełożyłam je do garnka. Zalałam ok. 2 szklankami wody. Dodałam natkę pietruszki i koperku. Włożyłam listek laurowy i ziele angielskie. Doprawiłam majerankiem, solą i pieprzem. Wszystko zagotowałam. Dodałam serek topiony i na małym ogniu gotowałam sos, aż warzywa były miękkie, a serek się roztopił. Wyjęłam listek i ziele angielskie, a sos zblendowałam na gładko. Gdy sos się gotował, zmieliłam sobie mięso razem z cebulą. Doprawiłam je do smaku solą i pieprzem oraz majerankiem. Dodałam wodę niegazowaną i kaszę manną i dokładnie wymieszałam na jednolitą masę mięsną. Z masy odrywałam porcje i formowałam z nich okrągłe pulpeciki. Pulpety obsmażyłam na maśle na patelni i wrzuciłam do zblendowanego sosu. Gotowałam je w sosie ok. 20-25 minut, po czym podałam na ciepło. 
Zachęcam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na pulpety, np.: pulpety w sosie śmietanowo - ziołowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pulpety-w-sosie-smietanowo-zioowym.html), pulpety duszone z marchewką i porem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pulpety-duszone-z-marchewka-i-porem.html), pulpeciki mięsne kulki dla dzieci (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/pulpeciki-miesne-kulki-dla-dzieci.html) czy pulpety z indyka w sosie koperkowo - kalafiorowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/pulpety-z-indyka-w-sosie-koperkowo.html).

SMACZNEGO!!!
pulpety w sosie porowo serowym pulpeciki wieprzowe w sosie pulpety w sosie z serkiem topionym delikatne pulpeciki wieprzowe dla dzieci

niedziela, 19 stycznia 2020

Warstwowa sałatka z grzankami

warstwowa salatka z grzankami salatka sniadaniowa salatka z brokulami salatka z szynka i serem salatka z sosem czosnkowym jogurtowym salatka z pomidorkami koktajlowymi lekka salatka

Kolejny przepis na warstwową sałatkę ląduje na moim blogu. Tym razem sałatka lżejsza, bo ze świeżych warzyw, chudej wędliny i sosu jogurtowo - czosnkowego. Do sałatki dodałam grzanki, trochę niestandardowo, ale chciałam coś chrupiącego. Sałatka wyszła ładna i kolorowa. Można ją oczywiście wymieszać przed zjedzeniem. Taka sałatka nadaje się na śniadanie czy lunch. Oto przepis:

Składniki:
ok. 1/3 brokuła (ok. 150g)
ok. 100g chudej szynki (u mnie polędwica sopocka i wędzony kurczak)
ok. 3 kromki chleba pszennego
masło
ok. 10 pomidorków koktajlowych
ok. 50g żółtego sera np. gouda
2 łyżki jogurtu naturalnego
mały ząbek czosnku
1 łyżeczka majonezu
sól, pieprz
sok z cytryny

Sposób przygotowania:
Brokuły ugotowałam w osolonej wodzie. Odcedziłam i wystudziłam. Pokroiłam go na mniejsze kawałki i włożyłam do salaterki tworząc pierwszą warstwę. Jogurt naturalny wymieszałam z majonezem. Dodałam do nich przeciśnięty przez praskę czosnek, kilka kropel soku z cytryny oraz sól i pieprz do smaku. Wymieszałam dokładnie. Połową powstałego sosu polałam brokuły. Wędlinę pokroiłam w drobną kostkę i wyłożyłam na brokuły. Kromki chleba posmarowałam z obu stron masłem i usmażyłam na rumiano na suchej patelni. Zdjęłam je z patelni i pokroiłam w kostkę. Posypałam nimi wędlinę. Pomidorki pokroiłam na mniejsze kawałki i ułożyłam na grzankach. Przyprawiłam je solą i pieprzem i polałam resztą sosu jogurtowego. Ser żółty starłam na tarce na drobnych oczkach i posypałam nim wierzch sałatki. Sałatka jest dobra od razu po przygotowaniu.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na sałatki, np.: warstwowa sałatka z kurczakiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-kurczakiem.html), warstwowa sałatka z brzoskwiniami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-brzoskwiniami.html), warstwowa sałatka z wieprzowiną (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-wieprzowina.html), sałatka z tortellini (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/saatka-z-tortellini.html), sałatka misz - masz (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-misz-masz.html), sałatka z ananasem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-z-ananasem.html), sałatka z gotowanym kurczakiem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-z-gotowanym-kurczakiem.html), sałatka jajeczna z groszkiem i pieczarkami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-jajeczna-z-groszkiem-i.html), sałatka z białą fasolą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/saatka-z-biaa-fasola.html), sałatka ryżowa (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/06/saatka-ryzowa.html) i wiele innych.

SMACZNEGO!!!
warstwowa salatka z grzankami salatka sniadaniowa salatka z brokulami salatka z szynka i serem salatka z sosem czosnkowym jogurtowym salatka z pomidorkami koktajlowymi lekka salatka

warstwowa salatka z grzankami salatka sniadaniowa salatka z brokulami salatka z szynka i serem salatka z sosem czosnkowym jogurtowym salatka z pomidorkami koktajlowymi lekka salatka

Pączki z ziemniakami

paczki z ziemniakami paczki z gotowanych ziemniakow paczki ziemniaczane paczki z dzemem i cukrem pudrem puszyste pulchne paczki latwe paczki paczki z obraczka

Jeśli chodzi o słodkości, to u mnie karnawał w pełni. Sezon rozpoczęłam oponkami serowymi. Wczoraj zagościły u nas pyszne pączki kryzysowe z dżemem i nutką pomarańczy, a dziś kolejna porcja łakoci karnawałowych w postaci pączków ziemniaczanych. Są to pączki drożdżowe, ale z dodatkiem ugotowanych i wystudzonych ziemniaków. Takie pączki podobno dłużej utrzymują świeżość i są smaczne i miękkie nawet na drugi dzień. Jestem ciekawa czy do jutra dotrwają, bo są smaczne, że już sporo ubyło. Są bardzo pulchne i mięciutkie. Zrobiłam je tradycyjnie z dżemem i cukrem pudrem. Oto przepis:

Składniki:
300g ugotowanych ziemniaków
ok. 2szkl. mąki tortowej + do podsypywania
1 duże całe jajko
1 żółtko
30g świeżych drożdży
50ml mleka
60g masła
2,5 łyżki cukru kryształu
32g cukru waniliowego
1 łyżeczka budyniu śmietankowego w proszku
4 łyżki wódki
dżem truskawkowy
cukier puder do oprószenia
olej lub smalec do smażenia
paczki z ziemniakami paczki z gotowanych ziemniakow paczki ziemniaczane paczki z dzemem i cukrem pudrem puszyste pulchne paczki latwe paczki paczki z obraczka

Sposób przygotowania:
Składniki na pączki, które trzymam w lodówce wyjęłam parę godzin wcześniej żeby nabrały temperatury pokojowej. Ugotowane i wystudzone ziemniaki z dnia poprzedniego zmieliłam w maszynce do mięsa. Można też przepuścić przez praskę. Masło stopiłam w rondelku i odstawiłam do przestygnięcia. Mleko lekko podgrzałam do temp. ok. 30 stopni. Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dodałam do nich łyżeczkę cukru i łyżkę mąki oraz ciepłe mleko. Wszystko dokładnie wymieszałam na jednolity zaczyn. Miseczkę przykryłam ściereczką i odstawiłam ją na ok. 15-20 minut, żeby drożdże wyrosły. Resztę mąki przesiałam do miski. Dodałam budyń śmietankowy, cukier zwykły i waniliowy, stopione masło, całe jajko, żółtko oraz zmielone ziemniaki. Dolałam wódkę i wyrośnięty zaczyn. Wszystko wyrabiałam mikserem z hakami ok. 10 minut, aż ciasto zaczęło odchodzić od ścianek miski. W trakcie wyrabiania dosypywałam od czasu do czasu trochę mąki bo ciasto było dość kleiste. Wyrobione ciasto zostawiłam w misce, przykryłam ściereczką i odstawiłam na ok. godzinę do wyrośnięcia. Gdy znacznie zwiększyło swoją objętość, wyłożyłam je na stolnicę podsypaną mąką i rozwałkowałam na placek o grubości ok. 1-1,5cm. Szklanką od herbaty wycinałam z ciasta kółka. Na środku każdego kółka kładłam po małej łyżeczce dżemu i zlepiałam razem brzegi ciasta formując kulkę. Pączki odkładałam na ściereczkę i pozostawiłam je tak na kilkanaście minut żeby lekko podrosły. W szerokim garnku rozgrzałam ok. 1 litr oleju. Gdy osiągnął temp. ok. 175-180 stopni, zmniejszyłam ogień i włożyłam pierwszą partię pączków. Pączki smażyłam na złotobrązowy kolor, po czym przekręcałam widelcem na drugą stronę i znów smażyłam na rumiano. Usmażone pączki wykładałam na tacę wyłożoną ręcznikami papierowymi. Odsączone z tłuszczu, jeszcze ciepłe pączki obtoczyłam w cukrze pudrze i ułożyłam na paterach.
Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na pączki i oponki, np.: pączki kryzysowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/paczki-kryzysowe.html), oponki serowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/oponki-serowe.html), pączki serowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-serowe.html), pączki z serków wiejskich (link:https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-z-serkow-wiejskich.html), mini pączki z serka mascarpone (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/mini-paczki-z-serka-mascarpone.html), lukrowane mini pączki serowe z różą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/lukrowane-mini-paczki-serowe-z-roza.html), oponki serowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/oponki-serowe.html), pączki z marmoladą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/paczki-z-marmolada.html), pączki wiedeńskie (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/paczki-wiedenskie.html).

SMACZNEGO!!!
paczki z ziemniakami paczki z gotowanych ziemniakow paczki ziemniaczane paczki z dzemem i cukrem pudrem puszyste pulchne paczki latwe paczki paczki z obraczka

paczki z ziemniakami paczki z gotowanych ziemniakow paczki ziemniaczane paczki z dzemem i cukrem pudrem puszyste pulchne paczki latwe paczki paczki z obraczka

paczki z ziemniakami paczki z gotowanych ziemniakow paczki ziemniaczane paczki z dzemem i cukrem pudrem puszyste pulchne paczki latwe paczki paczki z obraczka

sobota, 18 stycznia 2020

Pączki kryzysowe

paczki kryzysowe paczki z obraczka paczki z calego jednego jajka paczki z dzemem latwe proste paczki paczki z pomaranczowe ze skorka pomaranczowa i cukrem pudrem

Wczoraj oponki serowe, dziś pączki. Chyba pójdzie w boczki, ale cóż, karnawał jest tylko raz w roku, a kalorie można gubić przez cały rok. Dziś zrobiłam pączki drożdżowe z dżemem truskawkowym i skórką z pomarańczy. Pączki są bardzo łatwe do zrobienia. Nawet zupełny laik powinien sobie poradzić. Pączki zrobiłam na tylko jednym całym jajku, dlatego nazywają się kryzysowe. Ciasto wyrabiałam mikserem, więc nawet się nie pobrudziłam, a pączki wyszły bardzo delikatne, pulchne i mięciutkie i do tego z tą słynną obrączką. Oto przepis:

Składniki na ok. 15 pączków:
ok. 1,5szkl mąki tortowej
1 duże jajko
100ml ciepłego mleka
ok. 50g masła
ok.15g świeżych drożdży
2 łyżki cukru
skórka otarta z połowy pomarańczy
1 łyżeczka budyniu śmietankowego w proszku
2 łyżki wódki
1 łyżeczka octu
dżem truskawkowy
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia
paczki kryzysowe paczki z obraczka paczki z calego jednego jajka paczki z dzemem latwe proste paczki paczki z pomaranczowe ze skorka pomaranczowa i cukrem pudrem

Sposób przygotowania:
Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dosypałam łyżeczkę cukru i łyżkę mąki. Wlałam połowę mleka i dokładnie rozmieszałam na jednolity zaczyn. Zaczyn przykryłam ściereczką i odstawiłam na kilkanaście minut. Masło stopiłam i odstawiłam żeby przestygło. Pomarańczę sparzyłam wrzątkiem. Z połowy otarłam skórkę. Resztę mąki wsypałam do miski. Dolałam budyń, resztę mleka, i wyrośnięty zaczyn. Jajko utarlam z resztą ckukru i dołożylam  do miski z resztą składników. Dodałam wódkę i ocet. Ciasto zaczęłam wyrabiać mikserem z hakami. W trakcie wyrabiania dolałam przestudzone masło oraz skórkę pomarańczową. Ciasto wyrabiałam do momentu gdy zaczęło odchodzić od ścianek miski. Wyrobione ciasto przykryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia na około godzinę.
Blat podsypałam mąką i wyłożyłam wyrośnięte ciasto. Rozwałkowałam je wałkiem na placek o grubości ok. 1-1,5cm. Szklanką trochę mniejszą niż szklanka do whiskey wycinałam kółka z ciasta. Na środku nakładałam łyżeczkę dżemu i zlepiałam brzegi tworząc kulkę. Ulepione pączki odkładałam łączeniem do spodu na ściereczce. Pozostawiłam je tak na ok. 20 minut żeby się jeszcze trochę napuszyły. W szerokim garnku rozgrzałam ok. 1 litr oleju i wkładałam partiami pączki tym razem spodem do góry. Pączki smażyłam na złotobrązowy kolor, po czym przekręcałam na drugą stronę i znów smażyłam na złotobrązowo. Usmażone pączki wykładałam na talerz przykryty ręcznikami papierowymi. Jeszcze ciepłe pączki obtaczałam w cukrze pudrze. Pączki można też polukrować.
Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na pączki i oponki, np.: oponki serowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/oponki-serowe.html), pączki serowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-serowe.html), pączki z serków wiejskich (link:https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-z-serkow-wiejskich.html), mini pączki z serka mascarpone (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/mini-paczki-z-serka-mascarpone.html), lukrowane mini pączki serowe z różą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/lukrowane-mini-paczki-serowe-z-roza.html), oponki serowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/oponki-serowe.html), pączki z marmoladą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/paczki-z-marmolada.html), pączki wiedeńskie (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/paczki-wiedenskie.html).


SMACZNEGO!!!
paczki kryzysowe paczki z obraczka paczki z calego jednego jajka paczki z dzemem latwe proste paczki paczki z pomaranczowe ze skorka pomaranczowa i cukrem pudrem

paczki kryzysowe paczki z obraczka paczki z calego jednego jajka paczki z dzemem latwe proste paczki paczki z pomaranczowe ze skorka pomaranczowa i cukrem pudrem

paczki kryzysowe paczki z obraczka paczki z calego jednego jajka paczki z dzemem latwe proste paczki paczki z pomaranczowe ze skorka pomaranczowa i cukrem pudrem

piątek, 17 stycznia 2020

Sałatka jarzynowa z fasolą

salatka jarzynowa z fasola salatka warzywna salatka swiateczna popularna salatka

Sałatka jarzynowa to z pewnością królowa wszystkich sałatek. Mimo, że ma dość mocną konkurencję w postaci innych sałatek bardziej nowoczesnych, lekkich, to chyba nie ma w kraju domu, w którym ta sałatka nie gościłaby przynajmniej od święta. Ja dość często przygotowuję tą sałatkę w swoim domu w ciągu roku, nie tylko na Boże Narodzenie. Czasem dodaję do takiej sałatki jakiś inny składnik, by nadać jej nowego charakteru. Tym razem dodałam do niej gotowaną białą fasolę. Podobno tak się robiło tą sałatkę kiedyś, gdy jeszcze nie było groszku konserwowego w sklepach. Na ile ta informacja jest prawdziwa, nie wiem, bo nie pamiętam takich czasów. Ale postanowiłam wypróbować tą wersję. Oto przepis:

Składniki:
3 marchewki
1 duży ziemniak
4 jajka
1 jabłko np. szara reneta
kilka ogórków kiszonych
0,5 cebuli
0,5szkl. suchej fasoli
1 puszka groszku
ok. 3 łyżki majonezu
1 łyżeczka musztardy
sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:
Fasolę wypłukałam, zalałam zimną wodą i pozostawiłam ją tak na noc do namoczenia. Następnego dnia fasolę ugotowałam w lekko osolonej wodzie do miękkości. Ugotowaną odcedziłam i wystudziłam. Marchewki i ziemniaka ugotowałam ze skórką. Odcedziłam i odstawiłam do wystygnięcia. Chłodne warzywa obrałam ze skórki. Jajka ugotowałam na twardo z dodatkiem soli. Po ugotowaniu zalałam zimną wodą, a gdy wystygły wyjęłam je z wody i obrałam ze skorupek. Groszek konserwowy i ogórki przełożyłam na durszlak, aby odciekły z zalewy. Marchewki i ziemniaka pokroiłam w drobną kostkę i wrzuciłam do dużej miski. Dodałam pokrojone w kostkę jajka i drobno pokrojoną fasolę. Wrzuciłam odcedzony groszek i drobno pokrojone ogórki. Jabłko obrałam, wykroiłam gniazdo nasienne, a cząstki jabłek pokroiłam również w drobną kostkę i dodałam do miski. Cebulę obrałam i drobno posiekałam, dodałam do reszty składników. Wszystko doprawiłam do smaku solą i pieprzem. Dodałam majonez i musztardę i dokładnie wymieszałam. Sałatkę nałożyłam do salaterek i schłodziłam w lodówce. Sałatkę można podać jako samodzielną przekąskę lub dodatek do mięsa pieczonego, kanapek czy kotleta.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na sałatki, np.: warstwowa sałatka z kurczakiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-kurczakiem.html), warstwowa sałatka z brzoskwiniami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-brzoskwiniami.html), warstwowa sałatka z wieprzowiną (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-wieprzowina.html), sałatka z tortellini (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/saatka-z-tortellini.html), sałatka misz - masz (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-misz-masz.html), sałatka z ananasem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-z-ananasem.html), sałatka z gotowanym kurczakiem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-z-gotowanym-kurczakiem.html), sałatka jajeczna z groszkiem i pieczarkami (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/saatka-jajeczna-z-groszkiem-i.html), sałatka z białą fasolą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/saatka-z-biaa-fasola.html), sałatka ryżowa (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/06/saatka-ryzowa.html) i wiele innych.

SMACZNEGO!!!

Zupa krem z cukinii i pora

zupa krem z cukinii i pora zupa krem cukiniowo porowy kremowa zupa zupa z warzyw bez miesa

Bardzo lubię zupy kremy, zwłaszcza te z dodatkiem serka topionego. Mają wtedy fajny smak i lepszą gęstość. Takie zupy przygotowuję z różnych warzyw. Najbardziej lubię kremy z porem. Dziś zdecydowałam się więc na zupę krem z cukinii i pora. Taką zupę można podać z grzankami, bagietką czosnkową czy chipsami serowymi. Dla mnie taka zupa jest idealna na każdą porę roku i na każdą okazję. Oto przepis:

Składniki:
1 duży por
cukinia o wadze ok. 1kg
3szkl. rosołu drobiowego
1 cebula
listek laurowy
3 kulki ziela angielskiego
1 łyżeczka majeranku
ok. 1 łyżka posiekanej natki pietruszki
ok. 1 łyżka posiekanego koperku
100g serka topionego naturalnego
sól, pieprz do smaku
masło do smażenia
ziarno słonecznika do posypania

Sposób przygotowania:
Cukinię obrałam ze skóry i wydrążyłam gniazda nasienne. Użyłam dużej cukinii z własnej działki. Taką cienką ze sklepu można użyć w całości. Pozostały miąższ starłam na tarce na grubych oczkach. Pora umyłam, osuszyłam i pokroiłam w półplasterki. Cebulę obrałam i pokroiłam w kostkę. Na patelni roztopiłam trochę masła i wrzuciłam pora oraz cebulę. Smażyłam je, mieszając od czasu do czasu, aż się zezłociły, a następnie przełożyłam do garnka. Dodałam startą cukinię. Dolałam rosół. Dodałam natkę pietruszki i koperku oraz przyprawy. Zupę zagotowałam i gotowałam na małym ogniu ok. 30 minut. Dodałam serek topiony i gotowałam zupę dalej, aż serek się rozpuścił. Ugotowaną zupę dokładnie zblendowałam na jednolity krem. Na koniec przyprawiłam jeszcze do smaku solą i pieprzem. Zupę podawałam na gorąco posypaną ziarnem słonecznika, z dodatkiem świeżego pieczywa.
Zapraszam do odwiedzenia pozostałych moich przepisów na zupy kremy, np.: zupa krem z cukinii na mięsie wieprzowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/zupa-krem-z-cukinii.html), zupa krem brokułowo - serowy (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/krem-brokuowo-serowy.html), zupa krem z porów (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/krem-z-porow.html).

SMACZNEGO!!!

Drożdżówki z dżemem

drozdzowki z dzemem bulki drozdzowe z dzemem buleczki drozdzowe z konfitura

Drożdżówki czyli pyszne drożdżowe bułeczki z nadzieniem. Można je dowolnie formować, zwijać, nadawać kształty. Można używać różnych smakołyków do ich nadziewania. Wszystko zależy od preferencji smakowych. Drożdżówki przeważnie każdemu kojarzą się z domem rodzinnym, w którym mama lub babcia przygotowywała takie bułeczki. Najlepsze były jeszcze lekko ciepłe ze szklanką mleka czy kakao. Ja dziś wróciłam do lat dziecinnych i przygotowałam takie pyszne drożdżówki w wersji z dżemem. Oto przepis:

Składniki:
250g mąki tortowej
0,5szkl. mleka
1 żółtko do ciasta + 1 do posmarowania bułek
15g świeżych drożdży
2 płaskie łyżki cukru pudru
1 łyżeczka cukru zwykłego
70g stopionego masła
2-3 łyżki dżemu truskawkowego
2-3 łyżki konfitury porzeczkowej

Lukier:
sok z połowy cytryny
cukier puder

Sposób przygotowania:
Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dodałam do nich łyżeczkę cukru i łyżkę mąki. Mleko lekko podgrzałam i dolałam do drożdży. Wszystko dokładnie wymieszałam na jednolity zaczyn i odstawiłam go na kilkanaście minut do wyrośnięcia. Resztę mąki wsypałam do miski. Dosypałam cukier puder. Dolałam stopione i wystudzone masło, wyrośnięty zaczyn i dodałam żółtko. Wszystko wyrobiłam na jednolite, gładkie i elastyczne ciasto. Można to zrobić rękami lub mikserem z hakami. Ciasto należy wyrabiać tak długo, aż będzie odchodzić od ścianek miski. Wyrobione ciasto nakryłam ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia. Gdy znacznie zwiększyło swoją objętość wyłożyłam je na blat lekko podsypany mąką i rozwałkowałam na prostokąt o grubości ok. 1cm. Ciasto posmarowałam dżemem truskawkowym a na to konfiturą porzeczkową. Można użyć tylko jednego dżemu. Ja akurat miałam końcówki i połączyłam je. Szersze brzegi ciasta złożyłam do środka, tak aby na siebie zachodziły. Przewróciłam ciasto łączeniem do dołu i pokroiłam na kilkucentymetrowe pasy. Każdy pasek ciasta zwijałam wokół własnej osi, lub przyciskałam przez środek drewnianą łyżką. Bułeczki przełożyłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Wierzch bułeczek posmarowałam roztrzepanym żółtkiem. Drożdżówki piekłam ok. 20 minut w temp. 180 stopni. Po upieczeniu bułeczki wyjęłam z piekarnika i wystudziłam. Z cytryny wycisnęłam sok i ucierałam go z cukrem pudrem do uzyskania białego gęstego lukru. Lukrem posmarowałam bułeczki. Drożdżówki podałam gdy lukier zastygł. 

SMACZNEGO!!!
drozdzowki z dzemem bulki drozdzowe z dzemem buleczki drozdzowe z konfitura

drozdzowki z dzemem bulki drozdzowe z dzemem buleczki drozdzowe z konfitura

drozdzowki z dzemem bulki drozdzowe z dzemem buleczki drozdzowe z konfitura

Oponki serowe

Oponki serowe oponki karnawalowe oponki twarogowe oponki z ciasta serowego oponki ze smietana oponki bez drozdzy

Oponki to jeden z tradycyjnych wypieków karnawałowych. Można je robić z ciasta serowego, drożdżowego, z ciasta ziemniaczanego czy parzonego. Są smaczne, łatwe do zrobienia i kusząco wyglądają. Ja dziś zdecydowałam się na oponki serowe, które kojarzą mi się z dzieciństwem. Może ktoś z was również przygotuje je na weekend. Oto przepis:

Składniki:
2 żółtka
1,5 łyżki cukru
250g sera białego mielonego (użyłam półtłustego w kostce)
1,5 łyżki śmietany 12%
1szkl. mąki tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżka spirytusu (u mnie zwykła wódka)
ok. 1l oleju do smażenia
cukier puder do oprószenia
Oponki serowe oponki karnawalowe oponki twarogowe oponki z ciasta serowego oponki ze smietana oponki bez drozdzy

Sposób przygotowania:
Z jajek oddzieliłam żółtka i przełożyłam je do miski. Białek nie wykorzystywałam do oponek, więc je zamroziłam, aby użyć do innego wypieku. Do żółtek dosypałam cukier i zmiksowałam. Następnie partiami dodawałam biały ser i śmietanę miksowałam do połączenia składników. W tym momencie mikser już odłożyłam. Do Masy serowej dosypałam mąkę tortową i proszek do pieczenia, wlałam wódkę i wymieszałam wszystko łyżką, a następnie rękami zagniotłam ciasto. Ciasto rozwałkowałam na stolnicy podsypanej mąką na placek o grubości ok. 1cm. Szklanką z ciasta wycinałam kółka, a małym kieliszkiem od wódki wycinałam kółeczka w środku dużych kółek, tak aby powstały oponki. W szerokim garnku zagrzałam olej. Gdy był gorący, na próbę włożyłam kawałek ciasta, żeby zobaczyć czy temperatura jest odpowiednia. Jeśli od razu zacznie skwierczeć i zmieniać kolor, to znaczy, że można smażyć oponki/pączki. Wkładałam więc partiami po 4 oponki i smażyłam je na rumiany kolor, po czym przy pomocy dwóch widelców przekręcałam je na drugą stronę i ponownie smażyłam na rumiano. Usmażone oponki wykładałam na tacę wyłożoną ręcznikami papierowymi, aby odsączyć oponki z nadmiaru tłuszczu. Jeszcze ciepłe oponki obtoczyłam w cukrze pudrze. Oponki najlepsze są tego samego dnia po usmażeniu. Nadmiar można zamrozić i wyjąć w innym terminie. Po odmrożeniu smakują równie dobrze.
Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na pączki i oponki, np.: pączki serowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-serowe.html), pączki z serków wiejskich (link:https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/paczki-z-serkow-wiejskich.html), mini pączki z serka mascarpone (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/mini-paczki-z-serka-mascarpone.html), lukrowane mini pączki serowe z różą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/lukrowane-mini-paczki-serowe-z-roza.html), oponki serowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/oponki-serowe.html), pączki z marmoladą (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/paczki-z-marmolada.html), pączki wiedeńskie (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/paczki-wiedenskie.html).

SMACZNEGO!!!
Oponki serowe oponki karnawalowe oponki twarogowe oponki z ciasta serowego oponki ze smietana oponki bez drozdzy

Oponki serowe oponki karnawalowe oponki twarogowe oponki z ciasta serowego oponki ze smietana oponki bez drozdzy

Oponki serowe oponki karnawalowe oponki twarogowe oponki z ciasta serowego oponki ze smietana oponki bez drozdzy