Domowa pieczona wędlina często gości w moim domu. Taka wędlina jest o niebo lepsza od sklepowej. Jest soczysta, miękka i ma zupełnie inną konsystencję niż szynki sklepowe. Najbardziej z pieczonych wędlin lubimy karkówki czyli karczki. I właśnie dziś zaserwowałam kolejną porcję takiej pieczonej karkówki. Tym razem na pikantnie. Taką karkówkę można też podać jako pieczeń obiadową na gorąco. Oto przepis:
Składniki:
2 karkówki o wadze ok. 700g każda
1 łyżka soli
1 łyżka pieprzu ziołowego
szczypta curry
1 łyżka przyprawy do mięsa z kminkiem
1 płaska łyżka papryki ostrej w proszku
1 łyżeczka suszonego lubczyku
4 ząbki czosnku
Sposób przygotowania:
Mięso umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Mięso włożyłam do miski i natarłam z każdej strony solą. Pozostałe przyprawy, czyli pieprz ziołowy, curry, przyprawę do mięsa z kminkiem, paprykę ostrą i lubczyk wymieszałam w miseczce i taką mieszanką obsypałam mięso ze wszystkich stron. Mięso przełożyłam do naczynia żaroodpornego, w którym miały być pieczone. Czosnek obrałam i pokroiłam na plasterki. Poukładałam na mięsie. Naczynie przykryłam i wstawiłam do lodówki na całą noc. Następnego dnia mięso wyjęłam z lodówki. Naczynie przykryłam folią aluminiową i wstawiłam do piekarnika. Karczki piekłam ok. 1,5 godziny w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu mięso pozostawiłam w piekarniku do wystygnięcia, a następnie wyjęłam je z naczynia i schłodziłam w lodówce. Schłodzoną karkówkę kroiłam w cienkie plasterki jak wędlinę.
Zapraszam do odwiedzenia pozostałych moich przepisów na mięsa pieczone i gotowane, np.: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-miesa-mielonego.html), pieczeń z mięsa mielonego (link do przepisu: karkówka faszerowana pieczarkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/karkowka-faszerowana-pieczarkami.html), pieczeń z karkówki (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-karkowki.html), szynka pieczona z masłem ziołowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/szynka-pieczona-z-masem-zioowym.html), karkówka gotowana w mleku (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-gotowna-w-mleku.html), karkówka pieczona w rękawie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-pieczona-w-rekawie.html), karkówka gotowana w musztardzie i majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/karkowka-gotowana-w-musztardzie-i.html), schab pieczony w mleku (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/schab-pieczony-w-mleku.html), schab gotowany w majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/schab-gotowany-w-majonezie.html) i inne.
SMACZNEGO!!!
Karkówka z pewnością jest wyśmienita, szczególnie że jest pikantna. Moja rodzinka uwielbia takie ostre w smaku wyroby wędliniarskie. Jeszcze sama nie próbowałam robić w domu ale jestem zadowolona z różnych produktów od producenta Karol-Zakłady Mięsne. Ich produkty smakują jak swojskie.
OdpowiedzUsuń