Faworki to tradycyjny wypiek karnawałowy. Wypiek w nie do końca tego słowa znaczeniu, bo jest to łakoć z reguły smażony w głębokim tłuszczu. Ja dziś również przygotowałam faworki, ale w wersji bardziej nowoczesnej, a przede wszystkim łatwiejszej i szybszej. Taki faworki wyjdą każdemu. Wystarczy gotowe ciasto francuskie i cukier puder. Za pomocą tych dwóch składników można wyczarować smaczne, delikatne i ładnie wyglądające ciasteczka do kawy i to w kilkanaście minut. Oto przepis:
Składniki:
1 opakowanie ciasta francuskiego o wadze 330g
cukier puder do oprószenia
Sposób przygotowania:
Schłodzone ciasto francuskie wyjęłam z lodówki, rozpakowałam i rozwinęłam, nie usuwając przy tym białego pergaminu w który było zawinięte. Radełkiem (można też zwykłym nożem) przekroiłam ciasto wzdłuż dłuższego boku na dwa równe pasy. Następnie każdy duży pas ciasta pokroiłam w poprzek na kilkucentymetrowe paski. W środku każdego paska ciasta zrobiłam nacięcie nożem, nie przecinając przy tym brzegów ciasta. Przez ten otwór przewinęłam jeden koniec ciasta otrzymując w ten sposób charakterystycznego faworka. Postąpiłam tak ze wszystkimi kawałkami ciasta.
Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia i ułożyłam na nim połowę faworków, zachowując między nimi nieduże odstępy. Faworki wstawiłam do nagrzanego piekarnika i piekłam je po ok. 8-9 minut w 200 stopniach, bez termoobiegu, na środkowej półce piekarnika. Po upieczeniu od razu wyjęłam blachę z piekarnika i przełożyłam faworki na metalową kratkę by wystygły. Na blachę włożyłam drugą porcję faworków i upiekłam je tak jak poprzednie. Gdy faworki przestygły, posypałam je cukrem pudrem. I gotowe. Całkowity czas przygotowania to jakieś 30 minut.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz