O tym, że jestem miłośniczką naleśników, wspominałam już wielokrotnie. Robię je dość często, w różnej postaci. Tym razem postanowiłam zrobić naleśniki jaglane, czyli naleśniki z ugotowanej kaszy jaglanej. Kasza jaglana jest ostatnio dość popularna, ale sama w sobie jest trochę nijaka, więc wykorzystuję ją często do deserów w postaci placków, ciast czy właśnie naleśników. Takie naleśniki jak każde inne, można podać na słodko lub słono, dobierając odpowiednie dodatki. Oto przepis:
Składniki:
1 woreczek kaszy jaglanej o wadze 100g
1szkl. wody
1,5szkl. mleka
1 jajko
5 łyżek mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy
szczypta soli
olej do smażenia
Sposób przygotowania:
Woreczek z kaszą jaglaną przełożyłam na sito i przelałam najpierw bardzo zimną wodą, potem wrzątkiem i na koniec jeszcze raz zimną wodą. W ten sposób z kaszy pozbywamy się charakterystycznej goryczki. Tak przygotowaną kaszę przełożyłam do garnka i zalałam szklanką wody. Kaszę gotowałam w tej wodzie przez ok. 15 minut. W tym czasie cała woda powinna się wchłonąć. Kaszę wystudzić, wyjąć z woreczka, zalać jedną szklankę mleka i zblendować na jednolitą masę. Do zblendowanej kaszy dodać mąkę ziemniaczaną, cukier waniliowy, szczyptę soli, jajko i resztę mleka. Wszystko razem zmiksować do połączenia składników. Naleśniki smażyłam z obu stron na niewielkiej ilości oleju na małej patelni, a następnie wykładałam na talerz. Naleśniki można podać z dowolnymi dodatkami na słodko. Jeśli natomiast wolicie wytrawne naleśniki, wówczas do ciasta naleśnikowego nie należy dodawać cukru waniliowego.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na naleśniki, np.: naleśniki bananowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/nalesniki-bananowe.html), zapiekane naleśniki z serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/zapiekane-nalesniki-z-serem.html), naleśniki z kaszy manny (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/nalesniki-z-kaszy-manny.html), pełnoziarniste naleśniki na maślance
(link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/penoziarniste-nalesniki-na-maslance.html),
naleśniki orzechowe z orzechowym serem (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/03/nalesniki-orzechowe-z-serem.html),
naleśnikowe rogaliki z białym serem (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/nalesnikowe-rogaliki-z-serem.html),
tradycyjne naleśniki z serem i z pomarańczową nutą
(https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html),
czy naleśniki serowe (link:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/nalesniki-serowe.html).
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz