Ciastka maszynkowe to dla wielu smak z dzieciństwa. Ja również od niedawna przygotowuję takie ciastka samodzielnie, odkąd zakupiłam specjalną nakładkę do maszynki do mielenia mięsa. Takie ciastka wbrew pozorom są bardzo łatwe do zrobienia, a można je długo przechowywać i mieć zawsze coś chrupiącego i pysznego pod ręką. Tym razem zdecydowałam się na lekko czekoladowe ciastka budyniowe i udekorowałam je czekoladą z orzeszkami arachidowymi. Ciasteczka wyszły bardzo smaczne, kruche i w sam raz słodkie dzięki polewie czekoladowej. Oto przepis:
Składniki:
ok. 1,5szkl. mąki pszennej tortowej
1 cukier waniliowy
1 budyń waniliowy bez cukru 40g
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
łyżeczka kakao
1 jajko
100g masła
1 łyżka kwaśnej śmietany
100g czekolady mlecznej z orzeszkami arachidowymi
3 łyżki śmietany 30%
Sposób przygotowania:
Do miski wsypałam wszystkie składniki sypkie, czyli: mąkę tortową, budyń waniliowy, cukier puder, cukier waniliowy, proszek do pieczenia, kakao i szczyptę soli. Wbiłam jajko, dodałam pokrojone na plasterki zimne masło oraz zimną śmietanę. Z podanych składników zagniotłam jednolite ciasto. W maszynce do mięsa zamontowałam nakładkę do robienia ciastek. Blachę z wyposażenia piekarnika wyłożyłam papierem do pieczenia. Do maszynki wkładałam porcjami ciasto. Wychodzące z maszynki paski ciasta dzieliłam nożem na mniej więcej równe ciastka i układałam je w niedużych odstępach na przygotowanej blaszce.
Z podanych proporcji wyszła mi jedna blacha ciastek widoczna na zdjęciach. Ciastka piekłam ok. 20 minut w temp. 180 stopni bez termoobiegu i bez wcześniejszego nagrzewania piekarnika. Po upieczeniu ciasta przełożyłam na metalową kratkę, na której stygły. Gdy ciastka wystygły, przygotowałam polewę. W tym celu podgrzałam śmietanę w rondelku i wrzuciłam do niej połamaną na kawałki czekoladę. Mieszałam do jej rozpuszczenia. W czekoladzie maczałam końce ciastek (tylko wierzch, można też smarować łyżką) i odkładałam je na kratkę, żeby czekolada zastygła.
Zapraszam do zapoznania się z innymi moimi przepisami na ciastka, np.: wspomniane wcześniej śnieżynki czyli ciastka z patelni (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/sniezynki-z-patelni.html), ciastka z orzechów laskowych (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-z-orzechow-laskowych.html), ciastka czekoladowo - piernikowe (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-czekoladowo-piernikowe.html),
orzeszki z galaretką (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-z-galaretka.html),
orzeszki czekoladowo - orzechowe (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-czekoladowo-orzechowe.html),
babeczki z masą serową (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/babeczki-z-masa-serowa.html),
kokosowe ciastka z kaszy manny (link:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/kokosowe-ciastka-z-kaszy-manny.html),
rurki z ciasta francuskiego (link do przepisu:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/rurki-z-ciasta-francuskiego.html),
jeżyki bez pieczenia (link:
https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/jezyki-bez-pieczenia.html)
i inne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz