Tort orzechowo - śmietankowy

W zeszłym tygodniu robiłam tort orzechowo - kawowy i był tak smaczny, że na ten weekend postanowiłam zrobić kolejny. Żeby jednak nie powtarzać tego samego zrobiłam go w trochę innej wersji. Ponownie zrobiłam biszkopt orzechowy bo się w nim zakochałam, ale tym razem wzbogaciłam go o kakao. Krem do środka tortu zrobiłam podobnie jak ostatnio budyniowy, ale już bez kawy, a czysty śmietankowy z dodatkiem żółtek. Wierzch i boki tortu oraz ozdoby zrobiłam z bitej śmietany wymieszanej z mascarpone czyli standardowego kremu tortowego. Wszystko przełamałam kwaśnym dżemem z czarnej porzeczki domowej roboty. Do nasączenia natomiast użyłam naparu z mielonej kawy. Tort wyszedł smaczny, wilgotny i w sam raz słodki. Polecam. A oto przepis:

Składniki na biszkopt:
150g mielonych orzechów włoskich
3 całe jajka
3 białka
0,5szkl. mąki pszennej tortowej
1 łyżka mąki ziemniaczanej
2 płaskie łyżki kaszy manny
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5szkl. cukru kryształu
1 mały cukier waniliowy
2 płaskie łyżeczki kakao naturalnego
szczypta soli

Z całych jaj oddzieliłam białka. Razem z dodatkowymi 3 białkami umieściłam je w misce miksera. Dodałam szczyptę soli i zaczęłam ubijanie piany. Gdy piana zaczęła sztywnieć dosypałam powoli cukier kryształ i waniliowy i ubijałam dalej aż cukier się rozpuścił, a piana zrobiła się błyszcząca. Następnie do piany dodawałam po jednym żółtku, miksując po każdym do połączenia składników. W oddzielnej misce wymieszałam zmielone orzechy włoskie, obie mąki, kakao, kaszę i proszek do pieczenia. Wymieszane składniki suche wsypałam do ubitej piany i wymieszałam łyżką do połączenia. Okrągłą tortownicę o średnicy 20cm wyłożyłam na dnie papierem do pieczenia i przelałam do niej przygotowane ciasto. Biszkopt piekłam ok. 40 minut w temp. 170 stopni bez termoobiegu i bez wcześniejszego nagrzewania piekarnika. Po upieczeniu biszkopt od razu wyjęłam, przykryłam bawełnianą ściereczką i odstawiłam do wystygnięcia. Zimny biszkopt wyjęłam z tortownicy i przekroiłam na 3 równe blaty.

Do nasączenia:
2 łyżeczki kawy mielonej
2 łyżeczki cukru
ok. 300ml wrzątku

Kawę wsypałam do dużego kubka i zaparzyłam wrzątkiem jak tradycyjną kawę jaką pija się na co dzień. Po zaparzeniu posłodziłam ją cukrem i odstawiłam do wystygnięcia.

Krem budyniowy:

2 budynie śmietankowe bez cukru po 40g

0,5l mleka

4 łyżki cukru

2 żółtka

1 łyżka mąki pszennej

1 łyżka mąki ziemniaczanej

ok. 150g masła

dżem z czarnej porzeczki

Z 0,5l zimnego mleka odlałam 0,5 szklanki i rozmieszałam w nim żółtka, proszki budyniowe i obie mąki. Pozostałe mleko zagotowałam z cukrem. Na gotujące się mleko wlałam cienkim strumieniem przygotowaną mieszankę i energicznie mieszając gotowałam budyń do zgęstnienia. Ugotowany budyń odstawiłam do całkowitego wystygnięcia. Masło wyjęłam z lodówki aby nabrało temperatury pokojowej i gdy było miękkie lekko je rozmiksowałam a następnie dodawałam do niego po łyżce chłodny budyń. Krem miksowałam aż nabrał jednolitej gładkiej konsystencji. Pierwszy blat biszkoptu ułożyłam na paterze. Naponczowałam go kawą i posmarowałam cienko dżemem. Na dżemie rozsmarowałam połowę kremu budyniowego. Położyłam drugi blat biszkoptowy i powtórzyłam czynności. Na wierzchu ułożyłam ostatni blat biszkoptu i naponczowałam go resztą kawy.

Krem śmietanowy:
ok. 350ml śmietany 30%
250g serka mascarpone
kilka kostek czekolady mlecznej
cukier waniliowy

Zimną śmietanę wlałam do wysokiego naczynia. Wsypałam do smaku trochę cukru waniliowego i zmiksowałam na najwyższych obrotach miksera aż śmietana zgęstniała. Dodałam serek mascarpone i miksowałam do połączenia. Z powstałego kremu odłożyłam 2 łyżki. Czekoladę połamałam na kawałki i roztopiłam. Gdy lekko przestygła połączyłam ją z odłożoną śmietaną. Kremem śmietanowym bez czekolady posmarowałam wierzch i boki tortu oraz zrobiłam rozetki na rancie tortu. Kremem czekoladowym również zrobiłam rozetki na przemian z białymi oraz kratkę na górze o bokach tortu. Dodatkowo do dekoracji użyłam małych serduszek cukrowych. Przygotowany i ozdobiony tort wstawiłam na całą noc do lodówki aby się dobrze schłodził. 

Zapraszam do obwiedzenia pozostałych moich przepisów na torty, np.: tort orzechowo - kawowy (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/tort-orzechowo-kawowy.html), tort porzeczkowo - ananasowy (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/04/tort-porzeczkowo-ananasowy.html), tort wiśniowo - cytrynowy (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/04/tort-wisniowo-cytrynowy.html), truskawkowy torcik serce (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/truskawkowy-torcik-serce.html), tort makowy (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/tort-makowy.html) i inne.

SMACZNEGO!!!