Zupy w moim domu goszczą bardzo często, niemal codziennie. Czasem są to lekkie i delikatne zupy, po których podaję jeszcze drugie danie, a czasem gęste, treściwe zupy z mięsem stanowiące jednodaniowy obiad. Czasem przygotowuję zupy kremy z jednym przewodnim motywem smakowym, czasem zupy wielowarzywne. Dziś ugotowałam zupę fasolową na mięsie z kurczaka. Zupa raczej z tych delikatnych, choć dość gęsta. Dodałam do niej podstawowe warzywa i dla podkręcenia smaku trochę sosu sojowego. Zupka wyszła bardzo smaczna, idealna na dzisiejszą pogodę. Oto przepis:
Składniki:
250g suchej fasoli typu Jaś
5-6 pałek z kurczaka
kilka większych ziemniaków
2 marchewki
1 pietruszka
biała część pora
1 cebula
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanego koperku
1 listek laurowy
5 kulek ziela angielskiego
kilkanaście ziaren czarnego pieprzu
sól do smaku
2 łyżki sosu sojowego
1 łyżka majeranku
duża szczypta pieprzu ziołowego
Sposób przygotowania:
Fasolę wieczorem, dzień przed gotowaniem, zalałam zimną wodą i pozostawiłam na całą noc do namoczenia. Następnego dnia fasolę razem z wodą, w której się moczyła przelałam do dużego garnka i zagotowałam. Dodałam do niej umyte pałki z kurczaka. Ziemniaki obrałam, opłukałam i pokroiłam w większą kostkę. Marchewki obrałam i pokroiłam w kostkę. Pietruszkę obrałam i pokroiłam w drobniutką kosteczkę. Pora również drobno posiekałam. Wszystkie warzywa dodałam do gotującej się zupy. Cebulę obrałam, posiekałam i przesmażyłam na oleju.
Na koniec doprawiłam ją pieprzem ziołowym i solą i również dołożyłam do garnka z zupą. Dodałam natkę pietruszki i posiekany koperek. Włożyłam wszystkie pozostałe przyprawy i gotowałam zupę tak długo, aż fasola i mięso były mięciutkie. W tym czasie również pozostałe warzywa się ugotują. Pod koniec gotowania zupę można dodatkowo doprawić, gdyby jakiejś przyprawy brakowało w smaku. Gorąc zupę rozlałam na talerze. Można ją podać dodatkowo ze świeżym pieczywem.
SMACZNEGO!!!