Mimo iż lubię eksperymentować w gotowaniu i pieczeniu, to czasem sięgam do bardzo tradycyjnych wypieków. Jednym z nich jest oczywiście ciasto drożdżowe. Kiedyś bałam się drożdżowych wypieków, bo wydawały mi się skomplikowane. Po kilku próbach już wiem, że moje obawy były jednak niepotrzebne. Nie mam jakiegoś jednego ulubionego przepisu na ciasto drożdżowe. Korzystam z różnych, ale ten chyba pozostanie moim ulubionym. Ciasto z tego przepisu wyszło mega miękkie, puszyste i wilgotne. W połączeniu z masą makową i kruszonką, jest to dla mnie wypiek idealny. Przepis pochodzi z bloga "Blog z apetytem" (link: Drożdżowy zawijaniec z makiem i kruszonką - Blog z apetytem). Oto on:
Składniki na ciasto:
50g świeżych drożdży
100g cukru pudru
500g mąki pszennej tortowej
5 żółtek
1 jajko
1/4szkl. oleju
100g masła
szklanka ciepłego mleka
szczypta soli
Nadzienie:
1 puszka masy makowej
1 białko
Kruszonka:
50g zimnego masła
50g cukru
16g cukru waniliowego
70g mąki pszennej tortowej
Sposób przygotowania:
Jajka wyjęłam wcześniej z lodówki, żeby nabrały temperatury pokojowej. Masło do ciasto stopiłam w rondelku i przestudziłam. Drożdże wkruszyłam do miseczki i dodałam do nich połowę cukru pudru. Drożdże z cukrem roztarłam widelcem. Dodałam żółtka, jajko i olej i wymieszałam łyżką. Dodałam ciepłe mleko, roztopione masło, szczyptę soli, mąkę i resztę cukru. Mikserem z hakami wyrobiłam ciasto. Ciasto pozostawiłam w misce, przykryłam ściereczką i odstawiłam na godzinę do wyrośnięcia. Po tym czasie ciasto przełożyłam na stolnicę i podsypując mąką ponownie je zagniotłam i podzieliłam na dwie równe części. Każdą część ciasta rozwałkowałam na prostokąt i posmarowałam masą makową. Każde ciasto zwinęłam w roladę i nacięłam ją wzdłuż, nie przecinając jednego brzegu. Powstałe dwa pasy ciasta z każdej rolady zaplotłam w warkocz i przełożyłam do formy wyłożonej papierem do pieczenia. Ciasta piekłam w dwóch oddzielnych formach keksówkach. Wierzch każdego ciasta posmarowałam roztrzepanym białkiem. Składniki na kruszonkę umieściłam w misce i roztarłam palcami na okruchy. Kruszonką posypałam obydwa ciasta. Ciasta piekłam jednocześnie na tym samym poziomie piekarnika przez około godzinę w temp. 180 stopni. Ciasto wystudziłam na kratce, a następnie pokroiłam na kawałki.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na ciasta z makiem, np.: wieniec drożdżowy z makiem (link: Waniliowe Improwizacje: Wieniec drożdżowy z makiem), piegusek (link: Waniliowe Improwizacje: Piegusek), sernik z makiem (link: Waniliowe Improwizacje: Sernik z makiem), francuskie bułeczki z makiem (link: Waniliowe Improwizacje: Francuskie bułeczki z makiem), drożdżówki z makiem (link: Waniliowe Improwizacje: Drożdżówki z makiem), ciastka z makiem i dżemem (link: Waniliowe Improwizacje: Ciastka z makiem i dżemem), rogaliki półfrancuskie z makiem i budyniem (link: Waniliowe Improwizacje: Rogaliki półfrancuskie z makiem i budyniem), seromakowiec (link: Waniliowe Improwizacje: Seromakowiec).
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz