czwartek, 9 stycznia 2020

Placki jogurtowe

placki jogurtowe puszyste placki sniadaniowe placki z jogurtu naturalnego placuszki na jogurcie naturalnym pulchne placki placuszki dla dzieci

Dziś kolejny przepis na pyszne placuszki. Jeszcze gorący, bo placki dopiero co zrobione na śniadanie. Zrobiłam je z myślą o moich dzieciach, żeby urozmaicić im posiłki śniadaniowe. Te placuszki są bardzo puszyste i delikatne, idealne dla małych pociech. Wystarczy cukier puder lub odrobina dżemu i pyszne, choć słodkie śniadanie gotowe. Na placki skuszą się na pewno również dorośli, więc warto zrobić większą porcję. Placki robi się bardzo szybko, więc nie trzeba wcześniej wstawać, aby przygotować śniadanie dla całej rodziny. Jeśli jesteście już po śniadaniu, to takie placki można oczywiście zrobić również na podwieczorek czy kolację. Oto przepis:

Składniki:
125g jogurtu naturalnego
1 jajko
0,5szkl. mąki tortowej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 łyżeczka cukru waniliowego
1 łyżka oleju
cukier puder do oprószenia
masło lub olej do smażenia
placki jogurtowe puszyste placki sniadaniowe placki z jogurtu naturalnego placuszki na jogurcie naturalnym pulchne placki placuszki dla dzieci

Sposób przygotowania:
Jogurt przełożyłam do miseczki. Wbiłam do niego jajko i wymieszałam trzepaczką do połączenia. Dodałam jeszcze olej i cukier waniliowy i ponownie krótko wymieszałam tylko do połączenia składników. Mąkę wymieszałam z proszkiem do pieczenia i przesiałam ją do masy jajeczno - jogurtowej. Wszystko jeszcze raz wymieszałam łyżką, ale też tylko do połączenia składników. Długie mieszanie powoduje, że placki tracą puszystość. Ciasto wychodzi dość gęste. Na patelni roztopiłam łyżkę masła i łyżką wyłożyłam porcje ciasta, lekko je rozprowadzając na patelni, aby uformować placuszki. Na jeden placek dawałam jedną łyżkę ciasta. Placki smażyłam na małym ogniu z obu stron na rumiano, a następnie wykładałam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym. Przed włożeniem następnej porcji ciasta, dodałam trochę tłuszczu na patelnię. Placki przed podaniem oprószyłam cukrem pudrem. Z podanych proporcji wyszło mi 7 placków.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na placki, np.: placki z kaszy jaglanej z jabłkiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/placki-z-kaszy-jaglanej-z-jabkiem.html), placki ziemniaczane z patisonem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/placki-ziemniaczane-z-patisonem.html), placki z cukinii z serem feta (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/placki-z-cukinii-z-serem-feta.html), cytrynowe placki dyniowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/cytrynowe-placki-dyniowe.html), drożdżowe placki z dyni z jabłkiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/drozdzowe-placki-z-dyni-z-jabkiem.html), placki z cukinii (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/placki-z-cukinii.html) i inne.

SMACZNEGO!!!
placki jogurtowe puszyste placki sniadaniowe placki z jogurtu naturalnego placuszki na jogurcie naturalnym pulchne placki placuszki dla dzieci

placki jogurtowe puszyste placki sniadaniowe placki z jogurtu naturalnego placuszki na jogurcie naturalnym pulchne placki placuszki dla dzieci

środa, 8 stycznia 2020

Naleśniki jaglane

nalesniki jaglane nalesniki z kaszy jaglanej nalesniki z maki ziemniaczanej mieciutkie pulchne nalesniki

O tym, że jestem miłośniczką naleśników, wspominałam już wielokrotnie. Robię je dość często, w różnej postaci. Tym razem postanowiłam zrobić naleśniki jaglane, czyli naleśniki z ugotowanej kaszy jaglanej. Kasza jaglana jest ostatnio dość popularna, ale sama w sobie jest trochę nijaka, więc wykorzystuję ją często do deserów w postaci placków, ciast czy właśnie naleśników. Takie naleśniki jak każde inne, można podać na słodko lub słono, dobierając odpowiednie dodatki. Oto przepis:

Składniki:
1 woreczek kaszy jaglanej o wadze 100g
1szkl. wody
1,5szkl. mleka
1 jajko
5 łyżek mąki ziemniaczanej
1 cukier waniliowy
szczypta soli
olej do smażenia

Sposób przygotowania:
Woreczek z kaszą jaglaną przełożyłam na sito i przelałam najpierw bardzo zimną wodą, potem wrzątkiem i na koniec jeszcze raz zimną wodą. W ten sposób z kaszy pozbywamy się charakterystycznej goryczki. Tak przygotowaną kaszę przełożyłam do garnka i zalałam szklanką wody. Kaszę gotowałam w tej wodzie przez ok. 15 minut. W tym czasie cała woda powinna się wchłonąć. Kaszę wystudzić, wyjąć z woreczka, zalać jedną szklankę mleka i zblendować na jednolitą masę. Do zblendowanej kaszy dodać mąkę ziemniaczaną, cukier waniliowy, szczyptę soli, jajko i resztę mleka. Wszystko razem zmiksować do połączenia składników. Naleśniki smażyłam z obu stron na niewielkiej ilości oleju na małej patelni, a następnie wykładałam na talerz. Naleśniki można podać z dowolnymi dodatkami na słodko. Jeśli natomiast wolicie wytrawne naleśniki, wówczas do ciasta naleśnikowego nie należy dodawać cukru waniliowego.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na naleśniki, np.: naleśniki bananowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/nalesniki-bananowe.html), zapiekane naleśniki z serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/zapiekane-nalesniki-z-serem.html), naleśniki z kaszy manny (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/nalesniki-z-kaszy-manny.html), pełnoziarniste naleśniki na maślance (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/penoziarniste-nalesniki-na-maslance.html), naleśniki orzechowe z orzechowym serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/03/nalesniki-orzechowe-z-serem.html), naleśnikowe rogaliki z białym serem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/08/nalesnikowe-rogaliki-z-serem.html), tradycyjne naleśniki z serem  i z pomarańczową nutą (https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html), czy naleśniki serowe (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/02/nalesniki-serowe.html).

SMACZNEGO!!!

Racuchy na maślance

racuchy na maslance racuchy z soda bez drozdzy placki na sodzie i na maslance maslankowe placki placki na slodko racuchy na slodko

Racuchy na słodko to placki, które większości kojarzą się z dzieciństwem. Przeważnie robiły nam je mamy lub babcie i podawały z cukrem pudrem. Najlepsze były takie puszyste, mocno wyrośnięte. Dla mnie takie placki były lepsze nić ciasto czy sklepowe ciastka. Często gościły w naszym domu. Ja też robię je od czasu do czasu swoim dzieciom. Oto przepis:

Składniki:
2,5szkl. mąki pszennej tortowej
2 łyżki cukru
1 cukier waniliowy
1 płaska łyżeczka sody
szczypta soli
1 duże jajko
2szkl. maślanki naturalnej
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia

Sposób przygotowania:
Wszystkie składniki wyjęłam wcześniej z lodówki, aby nabrały temperatury pokojowej. Maślankę przelałam do miski. Dodałam do niej jajko i wymieszałam rózgą do połączenia. Mąkę przesiałam do oddzielnej miski i wymieszałam z sodą, cukrem zwykłym i waniliowym. Następnie tą mieszankę wsypywałam partiami do maślanki wymieszanej z jajkiem i mieszałam do połączenia składników. Przygotowane ciasto odstawiłam na kilkanaście minut by odpoczęło. Na głębokiej patelni rozgrzałam dość dużą ilość oleju. Łyżką nakładałam porcje ciasta na patelnię. Placki smażyłam na małym ogniu po ok. 2-3 minuty z każdej strony. Usmażone placki wykładałam na ręcznik papierowy by odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Przed podaniem placki oprószyłam cukrem pudrem.

SMACZNEGO!!!
racuchy na maslance racuchy z soda bez drozdzy placki na sodzie i na maslance maslankowe placki placki na slodko racuchy na slodko

wtorek, 7 stycznia 2020

Mini kotleciki z warzywami

mini kotleciki z warzywami miesne kulki kuleczki z miesa mielonego klopsiki smazone kulki miesno warzywne mielone z warzywami

Mini kotleciki z warzywami to takie mięsne kulki z warzywami, idealne na raz, czyli na jeden lub dwa kęsy. Można je traktować jako przekąskę i podać z ulubionym sosem. Można z nich zrobić szaszłyki, przeplatając je serem lub oliwkami. Ale można je też podać jako danie obiadowe z ryżem, ziemniakami, kluseczkami czy makaronem. Ja te kuleczki zrobiłam z myślą o dzieciach i ich małych rączkach i buziach. Oto przepis:

Składniki:
ok. 300g schabu
ok. 200g mrożonych warzyw na patelnię po chińsku
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżeczka majonezu
1 łyżeczka musztardy sarepskiej
sól, pieprz do smaku
1 płaska łyżka kaszy manny
1 małe jajko
mąka pszenna do panierowania
olej do smażenia

Sposób przygotowania:
Na patelni rozgrzałam 2 łyżki oleju i wrzuciłam mrożone warzywa. Poczekałam aż rozmarzły i dolałam sos sojowy. Smażyłam je kilka minut aż się ładnie przyrumieniły i były miękkie. Warzywa odstawiłam do przestygnięcia, a następnie posiekałam je drobno. Schab umyłam, osuszyłam, pokroiłam na paski i zmieliłam w maszynce do mięsa. Do zmielonego mięsa dodałam posiekane warzywa, majonez, musztardę, kaszę manną i jajko. Doprawiłam wszystko do smaku solą i pieprzem i wymieszałam na jednolitą masę. Z masy odrywałam małe porcje i formowałam z nich kuleczki wielkości niedużego orzecha włoskiego. Kuleczki obtaczałam w mące i odkładałam na talerz. Na patelni rozgrzałam kilka łyżek oleju i włożyłam kuleczki. Smażyłam je z każdej strony na rumiano i wykładałam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym, aby odsączyć je z nadmiaru tłuszczu. Tak jak wspomniałam na początku, kuleczki można podawać jako przekąskę na ciepło lub na zimno, lub jako danie główne np. z ryżem i surówką lub ulubionym sosem.

SMACZNEGO!!!

Czekoladowy przekładaniec

czekoladowy przekladaniec smietanowiec czekoladowy ciasto na herbatnikach czekoladowiec bez pieczenia ciasto z masa czekoladowa herbatnikowiec

Czekoladowy przekładaniec to bardzo proste i łatwe do zrobienia ciasto bez pieczenia. Zrobiłam go na jasnych herbatnikach. Masa to śmietana kremówka połączona z dwoma rodzajami czekolady. Ciasto wyszło pyszne, mocno czekoladowe, ale niezbyt słodkie, bo użyłam czekolady mlecznej i gorzkiej w proporcjach pół na pół. W konsystencji ciasto wydaje się bardzo lekkie, bo krem jest na bazie ubitej śmietany. Nie jest to ciężki krem maślany. Ciasto robi się bardzo szybko, i nie trzeba go jakoś bardzo długo chłodzić. Do tego ładnie wygląda po rozkrojeniu. Polecam. Oto przepis.

Składniki:
ok. 32szt. jasnych herbatników
330ml śmietany 30%
2 śmietan - fixy
50g mlecznej czekolady
50g gorzkiej czekolady

Polewa:
2 łyżki mleka
25g mlecznej czekolady
25g gorzkiej czekolady
czekoladowy przekladaniec smietanowiec czekoladowy ciasto na herbatnikach czekoladowiec bez pieczenia ciasto z masa czekoladowa herbatnikowiec

Sposób przygotowania:
Małą foremkę ok. 10x20cm wyłożyłam folią aluminiową. Można też użyć folii spożywczej przezroczystej lub papieru do pieczenia. Na dnie ułożyłam pierwszą warstwę herbatników, docinając je do wymiarów formy. 4 łyżki śmietany podgrzałam i wrzuciłam do niej połamaną na kawałki mleczną i gorzką czekoladę. Chwilę odczekałam, a następnie mieszałam, aż czekolada się rozpuściła i utworzyła jednolitą masę. Roztopioną czekoladę odstawiłam, żeby przestygła. Resztę zimnej śmietany przelałam do wysokiej miski. Wsypałam do niej obydwa śmietan - fixy i ubiłam ją na najwyższych obrotach miksera na sztywno. Do ubitej śmietany dodałam przestudzoną czekoladę i zmiksowałam do połączenia składników. Masę podzieliłam na trzy równe części. Pierwszą część kremu rozsmarowałam na herbatnikach w foremce. Na kremie ułożyłam drugą warstwę herbatników, rozsmarowałam drugą część kremu, znów ułożyłam herbatniki i rozsmarowałam trzecią ostatnią część kremu. Na ostatniej warstwie kremu ułożyłam ostatnią warstwę herbatników. Mleko podgrzałam i wrzuciłam do niego połamaną na kawałki czekoladę. Mieszałam, aż czekolada się rozpuściła i utworzyła jednolitą polewę. Polewą posmarowałam ciasto. Ciasto odstawiłam do lodówki na kilka godzin, żeby zarówno masa jak i polewa stężały, a herbatniki namiękły. Po schłodzeniu, ciasto wyjęłam z foremki razem z folią, zdjęłam ostrożnie folię, przełożyłam ciasto na talerz i pokroiłam na kawałki. Ja ciasto zrobiłam w małym rozmiarze 10x20cm. Jeśli chcecie zrobić go w standardowej blaszce, to należy wszystkie składniki podwoić lub potroić.
Zapraszam do odwiedzenia przepisu na podobne ciasto tylko w odwróconej wersji, czyli śmietanowiec na ciemnych herbatnikach. Link do tego przepisu znajdziecie tu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/smietanowiec-na-herbatnikach.html

SMACZNEGO!!!
czekoladowy przekladaniec smietanowiec czekoladowy ciasto na herbatnikach czekoladowiec bez pieczenia ciasto z masa czekoladowa herbatnikowiec

czekoladowy przekladaniec smietanowiec czekoladowy ciasto na herbatnikach czekoladowiec bez pieczenia ciasto z masa czekoladowa herbatnikowiec

poniedziałek, 6 stycznia 2020

Sajgonki z mięsem mielonym i warzywami

sajgonki z miesem mielonym i warzywami sajgonki z papieru ryzowego sajgonki smazone

Już od dość długiego czasu panuje w Polsce moda na kuchnię orientalną. Sama pracując kilka lat w restauracji polsko - koreańskiej, trochę nasiąkłam tą kulturą i tymi smakami i się nimi zaraziłam. Lubię od czasu do czasu zjeść jakąś zupę, makaron chiński czy pierożki. Jednak jak wiadomo jedzenie na mieście trochę kosztuje, a poza tym nie zawsze mamy możliwość wyjścia do restauracji. Dlatego możemy niektóre dania przygotować sami w domu. Aby odtworzyć w 100% danie orientalne potrzeba często mnóstwa różnorodnych składników, które rzadko mamy w swojej kuchni, ale zawsze można trochę poimprowizować. I taką improwizację i wariację na temat sajgonek postanowiłam dziś zrobić. Oto mój przepis:

Składniki:
18 arkuszy papieru ryżowego
300g mięsa mielonego wieprzowego
150g mrożonej mieszanki warzyw po chińsku
2 łyżki sosu sojowego
1 ząbek czosnku
0,5 łyżeczki ostrej przyprawy do grilla
olej do smażenia

Sposób przygotowania:
Na patelni rozgrzałam łyżkę oleju i wrzuciłam mrożone warzywa chińskie. Smażyłam je pod przykryciem, aż się rozmroziły i zrobiły miękkie. Warzywa przełożyłam na deskę do krojenia i trochę posiekałam nożem. Na patelnię nalałam kolejną łyżkę oleju i teraz podsmażyłam mięso mielone. Do podsmażonego mięsa dodałam posiekane warzywa, sos sojowy i rozgnieciony przez praskę czosnek. Wszystko wymieszałam i podsmażyłam razem przez kilka minut. Papier ryżowy przygotowałam według instrukcji na opakowaniu, to znaczy maczałam w zimnej wodzie po dwa arkusze i gdy zmiękł wykładałam go na deskę i nakładałam na środek łyżkę farszu. Brzegi papieru zawijałam do środka i zwijałam w pakieciki. Zwinięte sajgonki odkładałam na deskę. Na patelni rozgrzałam sporą ilość oleju i włożyłam przygotowane sajgonki. Smażyłam je z obu stron na złoty kolor i wykładałam na talerz. Sajgonki najlepiej podawać ze słodko - ostrym sosem.

SMACZNEGO!!!

Kurczak pieczony na porze

kurczak pieczony na porze kawalki kurczaka pieczone w porach palki pieczone pieczone udka z kurczaka kurczak pieczony w rekawie foliowym

Kurczak pieczony na porze to bardzo smaczne danie, które można zrobić w bardzo łatwy i szybki sposób. Wystarczy tylko kilka czynności i piekarnik, aby cieszyć się smacznym obiadem. Takie dania przyrządzam wtedy gdy mam mało czasu na pilnowanie obiadu. Tu wrzucam tylko wszystko do jednego worka, a resztę robi piekarnik. Nic nie trzeba pilnować, ani mieszać. Do tego mamy obiad bardziej dietetyczny, bo po pierwsze mięso drobiowe, a po drugie bez smażenia na dodatkowej porcji tłuszczu. Oto przepis:

Składniki:
5 udek z kurczaka
5 pałek z kurczaka
przyprawa do gyrosa
sól, pieprz
1 duży por

Sposób przygotowania:
Udka i pałki z kurczaka (można użyć innych kawałków mięsa lub w innych proporcjach, np. same pałki) umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Następnie natarłam każdy kawałek solą, pieprzem i przyprawą do gyrosa. Odstawiłam je na chwilę. Pora umyłam i osuszyłam. Pokroiłam go w półplasterki. Do dużej blaszki 25x35cm włożyłam rękaw foliowy do pieczenia. Wsypałam do niego pokrojonego pora i rozłożyłam go równomiernie na dnie rękawa, aby tworzył spód do kurczaka. Na porze ułożyłam kawałki kurczaka, ścisło obok siebie. Rękaw zawiązałam i blachę wstawiłam do piekarnika. Kurczaka piekłam ok. 1 godziny i 15 minut. Przed końcem pieczenia można rozciąć rękaw, wtedy kurczak będzie miał bardziej chrupiącą skórkę. Upieczonego kurczaka można podać z ziemniakami lub ryżem i polać powstałym podczas pieczenia sosem porowym. Sos można przed podaniem zblendować.

SMACZNEGO!!!

Pizza z mięsem mielonym

pizza z miesem mielonym pizza bologneze pizza z sosem miesnym z sosem spaghetti pizza na drozdzowym ciescie pizza na grubym ciescie

Pizza to danie, które od czasu do czasu gości w moim domu. Oczywiście jest to zawsze pizza domowa, zrobiona przeze mnie własnoręcznie. Nie żadna mrożonka z supermarketu. Aby jednak nie było nudno, to staram się wymyślać różne pizze. Tum razem zrobiłam pizzę na puszystym cieście drożdżowym, a jako dodatki zrobiłam mięso mielone w sosie pomidorowym. To trochę taka pizza a'la bolognese. Oto przepis:


Składniki na ciasto:
20g świeżych drożdży
1 łyżeczka soli
1 łyżeczka cukru
0,5szkl. mleka
1,5szkl. mąki pszennej
2 łyżki oleju


Składniki na farsz:
600-700g mięsa mielonego np. z szynki
1 łyżka ziół prowansalskich
2 cebule
4 ząbki czosnku
500ml przecieru pomidorowego
sól, pieprz
olej do smażenia
ok. 150g sera żółtego


Sposób przygotowania:
Przygotowanie pizzy rozpoczęłam od zrobienia sosu mięsnego. Cebule obrałam i pokroiłam w kostkę. Zeszkliłam ją na oleju i dodałam zmielone mięso. Smażyłam razem, aż mięso straciło różowy kolor i się zarumieniło. Mieszałam przy tym od czasu do czasu. Następnie dodałam do mięsa czosnek przeciśnięty przez praskę, roztarte zioła prowansalskie i przecier pomidorowy. Wszystko wymieszałam, przyprawiłam solą i pieprzem i dusiłam razem kilkanaście minut. Gotowy sos odstawiłam do wystygnięcia. 

Drożdże wkruszyłam do miseczki. Dosypałam do nich cukier, łyżkę mąki i dolałam ciepłe mleko. Wszystko dokładnie rozmieszałam tworząc zaczyn. Zaczyn odstawiłam na kilkanaście minut żeby wyrósł. Do miski wsypałam resztę mąkę i sól. Dolałam olej i wyrośnięty zaczyn. Z podanych składników zagniotłam elastyczne ciasto. Ciasto pozostawiłam w misce, przykryłam je ściereczką i odstawiłam do wyrośnięcia. Gdy wyrosło rozwałkowałam je na prostokąt i przeniosłam na blachę wyłożoną papierem do pieczenia. Na cieście rozprowadziłam równomiernie sos mięsny. Ciasto wstawiłam do piekarnika i piekłam je niecałe 15 minut w temp. 200 stopni. Następnie posypałam pizzę startym żółtym serem i wstawiłam ponownie do piekarnika. Piekłam je jeszcze ok. 3 minuty aż ser się ładnie roztopił.

Zapraszam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na pizze, np.: pizza z patelni bez drożdży (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/pizza-z-patelni-bez-drozdzy.html), pizza z patelni na drożdżowym cieście (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pizza-z-patelni.html), pizza z kiełbasą (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/01/pizza-z-kiebasa.html), pizza na spodzie z tortilli (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-spodzie-z-tortilli.html), pizza na kalafiorowym spodzie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-kalafiorowym-spodzie.html) czy pizza domowa z salami i pieczarkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/domowa-pizza-z-salami-i-pieczarkami.html), pizza XXL (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/pizza-xxl.html).


SMACZNEGO!!!

niedziela, 5 stycznia 2020

Śnieżynki z patelni

sniezynki z patelni ciastka z patelni ciastka sniezynki zimowe ciasteczka ciastka kruche ciastka dla dzieci ciastka swiateczne ciasteczka dla dzieci

Jest zima, ale jak to ostatnimi laty bywa, nie ma śniegu. Mam jednak małe dzieci, które ciągle dopytują się kiedy ten śnieg wreszcie spadnie, żeby ulepić bałwana. Prawdziwego śniegu nie mogę zamówić, ale postanowiłam trochę im umilić oczekiwanie na ten śnieg i zrobiłam dla nich śnieżynki na patelni. Pod tą tajemniczą nazwą kryją się pyszne waniliowe ciasteczka, których się nie piecze w piekarniku, tylko smaży na patelni. Ciasteczka te nie są gorsze w żadnym wypadku od tych pieczonych. Są równie chrupiące i smaczne. Trzeba tylko bardziej uważać przy ich przewracaniu, aby się nie połamały. Oto przepis:

Składniki:
1szkl. mąki tortowej
1/4szkl. cukru
1 cukier waniliowy
0,5 łyżeczki proszku do pieczenia
1 mniejsze jajko
80g masła
sniezynki z patelni ciastka z patelni ciastka sniezynki zimowe ciasteczka ciastka kruche ciastka dla dzieci ciastka swiateczne ciasteczka dla dzieci

Sposób przygotowania:
Mąkę tortową wsypałam do miski. Dosypałam cukier zwykły i waniliowy oraz proszek do pieczenia. Składniki sypkie wymieszałam. Następnie wbiłam jajko i dodałam zimne masło pokrojone na plasterki. Składniki posiekałam nożem do uzyskania kruszonki, a następnie szybko zagniotłam na jednolite ciasto. Ciasto rozwałkowałam na placek o grubości kilku milimetrów. Z ciasta foremką w kształcie śnieżynki wycinałam ciasteczka. Patelnię rozgrzałam i posmarowałam delikatnie olejem. Ułożyłam pierwszą partię ciastek i smażyłam je na bardzo małym ogniu do zarumienienia. Następnie przewróciłam je ostrożnie na drugą stronę i podobnie smażyłam aż się przyrumieniły. Usmażone ciastka wykładałam na talerz. Przed włożeniem następnej partii ciastek patelnię znów posmarowałam delikatnie olejem. Moje ciastka miały wymyślne wzory więc musiałam je bardzo ostrożnie przewracać, aby fragmenty ciastek nie poodłamywały się. Ciastka na patelni robią się miękkie. Najlepiej te ciastka robić w formie prostych wzorów, typu kółka, kwadraty itp. Ale wyjdą również z innych kształtów co widać na załączonych zdjęciach. Po kilku minutach odpoczynku na talerzu, gdy ciastka wystygną, robią się twardsze i kruche. 
Zapraszam do zapoznania się z innymi moimi przepisami na ciastka, np.: ciastka z orzechów laskowych (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-z-orzechow-laskowych.html), ciastka czekoladowo - piernikowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/11/ciastka-czekoladowo-piernikowe.html), orzeszki z galaretką (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-z-galaretka.html), orzeszki czekoladowo - orzechowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/orzeszki-czekoladowo-orzechowe.html), babeczki z masą serową (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/babeczki-z-masa-serowa.html), kokosowe ciastka z kaszy manny (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/kokosowe-ciastka-z-kaszy-manny.html), rurki z ciasta francuskiego (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/rurki-z-ciasta-francuskiego.html), jeżyki bez pieczenia (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/jezyki-bez-pieczenia.html) i inne.


SMACZNEGO!!!
sniezynki z patelni ciastka z patelni ciastka sniezynki zimowe ciasteczka ciastka kruche ciastka dla dzieci ciastka swiateczne ciasteczka dla dzieci

sniezynki z patelni ciastka z patelni ciastka sniezynki zimowe ciasteczka ciastka kruche ciastka dla dzieci ciastka swiateczne ciasteczka dla dzieci

Sałatka z tortellini

salatka z tortellini salatka z kukurydza salatka imprezowa salatka swiateczna latwa szybka salatka salatka z makaronem salatka ze szczypiorkiem

Sałatka to bardzo uniwersalna potrawa. Jest idealna jako przekąska na imprezę czy świąteczny stół. Jest dobrą alternatywą dla kanapek na drugie śniadanie do pracy czy szkoły. Jest również fajnym dodatkiem do kanapek np. na kolację. Sałatkę można zrobić z bardzo różnych składników, wręcz czasem z resztek produktów, które mamy w lodówce. Ja często dodaję do sałatek makaron lub ryż, aby były bardziej treściwe. Dziś postawiłam na bardzo prostą, ale smaczną sałatkę z tortellini. Oto przepis:

Składniki:
250g tortellini z boczkiem
4 ogórki konserwowe
1 puszka kukurydzy konserwowej
1 duży pęczek szczypiorku
3-4 łyżki majonezu
sól, pieprz do smaku

Sposób przygotowania:
Tortellini ugotowałam według wskazówek na opakowaniu. W moim przypadku trwało to 25 minut. Ugotowane tortellini odcedziłam, wyłożyłam na talerz, aby się nie posklejało i pozostawiłam do wystygnięcia. Kukurydzę konserwową przełożyłam na durszlak, aby odcedzić ją z zalewy. Ogórki konserwowe wyjęłam z zalewy i pokroiłam w kostkę. Szczypiorek posiekałam drobno. Do miski przełożyłam wystudzone tortellini, odcedzoną kukurydzę, pokrojone ogórki i szczypiorek. Wszystko doprawiłam do smaku solą i pieprzem i wymieszałam. Dodałam majonez i jeszcze raz wymieszałam. Sałatkę przełożyłam do salaterki i wstawiłam na kilka godzin do lodówki, aby się dobrze schłodziła, a smaki przegryzły.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na sałatki, np.: sałatkę warstwową z wieprzowiną (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2020/01/warstwowa-saatka-z-wieprzowina.html), sałatkę fasolową (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/saatka-z-biaa-fasola.html), sałatkę makaronową z groszkiem konserwowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-groszkiem.html), sałatkę brokułową z kurczakiem i makaronem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatkę hawajską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatkę chińską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatkę z makaronem z zupek chińskich (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html), sałatkę makaronową z szynką konserwową i żółtym serem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-szynka.html) i inne.

SMACZNEGO!!!
salatka z tortellini salatka z kukurydza salatka imprezowa salatka swiateczna latwa szybka salatka salatka z makaronem salatka ze szczypiorkiem

sobota, 4 stycznia 2020

Placki z kaszy jaglanej z jabłkiem

placki z kaszy jaglanej z jablkie placki jaglane placuszki jaglane placuszki jablkowe placki dla dzieci zdrowe placki sniadaniowe

Placki z kaszy jaglanej z jabłkiem to doskonały pomysł na pełnowartościowy posiłek na śniadanie czy podwieczorek. Placuszki zawierają same zdrowe składniki takie jak kasza, mleko, jabłka, jajka. No i to coś mniej oczywistego niż popularne placki drożdżowe czy naleśniki. Oto przepis:

Składniki:
100g kaszy jaglanej
0,5l mleka
2 jajka
3 łyżki mąki tortowej
1 cukier waniliowy
1 jabłko
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia

Sposób przygotowania:
Kaszę jaglaną wysypałam na sito. Opłukałam ją zimną wodą. Potem przelałam wrzątkiem i znów zimną wodą. Dzięki temu pozbywamy się charakterystycznej dla tej kaszy goryczki. Następnie kaszę przełożyłam do garnka i zalałam mlekiem. Dosypałam cukier waniliowy i gotowałam kaszę na małym ogniu około 15 minut, aż znacznie zwiększyła swoją objętość i wchłonęła całe mleko. Ugotowaną kaszę przestudziłam i zblendowałam na jednolitą masę. Do zblendowanej kaszy wbułam jajka, wsypałam mąkę tortową i zmiksowałam wszystko na jednolite ciasto. Jabłko obrałam, usunęłam gniazdo nasienne i starłam na tarce na dużych oczkach. Starte jabłko dodałam do ciasto i wymieszałam łyżką. Na patelni rozgrzałam niewielką ilość oleju i łyżką nakładałam porcje ciasta, formując placuszki. Placki smażyłam z obu stron na rumiany kolor i wykładałam na talerz przykryty ręcznikiem papierowym. Placki przed podaniem oprószyłam cukrem pudrem.
Zapraszam do odwiedzenia innych moich przepisów na placki, np.: placki ziemniaczane z patisonem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/placki-ziemniaczane-z-patisonem.html), placki z cukinii z serem feta (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/08/placki-z-cukinii-z-serem-feta.html), cytrynowe placki dyniowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/12/cytrynowe-placki-dyniowe.html), drożdżowe placki z dyni z jabłkiem (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/drozdzowe-placki-z-dyni-z-jabkiem.html), placki z cukinii (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/07/placki-z-cukinii.html) i inne.

SMACZNEGO!!!

Pieczona pierś z kurczaka

pieczona piers z kurczaka pieczen z piersi kurczaka pieczen drobiowa obiad z piersi kurczaka domowa wedlina drobiowa

Pieczona pierś z kurczaka to kolejny przepis na moim blogu i pomysł na domową wędlinę lub pieczeń obiadową. Takie mięso jest delikatne, miękkie i nie przesuszone. Jest delikatnie przyprawione, więc może być zarówno dla dorosłych jak i dla dzieci. Z takiej pieczonej piersi można też zrobić sałatkę. Zastosowań jest wiele. Oto przepis:

Składniki:
1 pojedyncza pierś z kurczaka
1 płaska łyżeczka soli
1 łyżeczka przyprawy do kurczaka z wędzoną papryką
1 łyżka sosu sojowego
1 łyżka oleju
0,5 łyżeczki majeranku
1 cebula
2 ząbki czosnku

Sposób przygotowania:
Pierś z kurczaka umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Ułożyłam ją w naczyniu żaroodpornym, w którym miała się piec. Natarłam ją z każdej strony solą i przyprawą do kurczaka z wędzoną papryką (można użyć innej ulubionej). Polałam pierś sosem sojowym i olejem, pozwalając im swobodnie spłynąć. Posypałam ją z wierzchu roztartym w dłoniach majerankiem. Ząbki czosnku obrałam i pokroiłam na plasterki. Ułożyłam je na wierzchu mięsa. Cebulę obrałam i pokroiłam w półplasterki, ułożyłam je dookoła piersi. Naczynie przykryłam i odstawiłam do lodówki na całą noc (może być kilka godzin). Następnego dnia pierś piekłam przykrytą folią aluminiową w 180 przez ok. 40 minut. Pierś można podać na gorąco na obiad, pokrojoną w grubsze plastry i polaną powstałym sosem, lub wystudzić i kroić na cienkie plasterki jak wędlinę.
Zapraszam do odwiedzenia pozostałych moich przepisów na mięsa pieczone i gotowane, np.: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-miesa-mielonego.html), pieczeń z mięsa mielonego (link do przepisu: karkówka faszerowana pieczarkami (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/karkowka-faszerowana-pieczarkami.html),  pieczeń z karkówki (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/pieczen-z-karkowki.html), szynka pieczona z masłem ziołowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/12/szynka-pieczona-z-masem-zioowym.html), karkówka gotowana w mleku (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-gotowna-w-mleku.html), karkówka pieczona w rękawie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-pieczona-w-rekawie.html), karkówka gotowana w musztardzie i majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/karkowka-gotowana-w-musztardzie-i.html), schab pieczony w mleku (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/schab-pieczony-w-mleku.html), schab gotowany w majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/schab-gotowany-w-majonezie.html) i inne.

SMACZNEGO!!!
pieczona piers z kurczaka pieczen z piersi kurczaka pieczen drobiowa obiad z piersi kurczaka domowa wedlina drobiowa

piątek, 3 stycznia 2020

Gofry z serka wiejskiego

gofry z serka wiejskiego gofry z serkiem wiejskim chrupiace gofry gofry na slodko gofry dla dzieci

Kolejny przepis na pyszne i chrupiące gofry, które mogą stanowić zarówno odrębny posiłek, jak i pyszny deser. Podaję je na słodko, z cukrem pudrem, lub innymi dowolnymi dodatkami. Proste, słodkie i smaczne co nieco. Będą fajną alternatywą jako deser dla najmłodszych zamiast tradycyjnych sklepowych słodyczy. Nie są tłuste, bo pieczone. Zawierają nabiał, więc od czasu do czasu można sobie pozwolić. Oto przepis:

Składniki:
200g serka wiejskiego (użyłam light)
2 jajka
1 cukier waniliowy
1 łyżeczka cukru kryształu
2 łyżki oleju
4 łyżki mąki pszennej tortowej
ulubione dodatki

Sposób przygotowania:
Jajka wybiłam do miski i zmiksowałam mikserem do spienienia. Dodałam serek wiejski razem ze śmietanką i wymieszałam już łyżką. Następnie dodałam pozostałe składniki, czyli: olej, cukier zwykły i waniliowy oraz 4 raczej czubate łyżki mąki tortowej. Wszystko jeszcze raz wymieszałam łyżką, aby nie było grudek. Gofrownicę rozgrzałam i nałożyłam pierwsze porcje ciasta. Piekłam je kilka minut aż się ładnie zezłociły. Czas pieczenia jest oczywiście zależny od mocy gofrownicy. Upieczone gofry wykładałam na metalową kratkę, gdyż w ten sposób nabierają chrupkości. Gofry posypałam cukrem pudrem, ale można podać również z owocami, bitą śmietaną, dżemem, twarożkiem itp.
Zachęcam do zapoznania się z pozostałymi moimi przepisami na gofry, np.: gofry drożdżowe (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/gofry-drozdzowe-z-wisniami.html), gofry twarogowe (link do przepisu:  http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/gofry-twarogowe.html), gofry owsiane (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/gofry-owsiane-z-bananami-i-czekolada.html), gofry waniliowe (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/gofry-idealne-pyszne-chrupiace-waniliowe.html), gofry z malinami i bitą śmietaną (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/jak-juz-pisaam-na-moim-blogu-gofry.html).

SMACZNEGO!!!

Domowy sos czosnkowy

domowy sos czosnkowy sos do pizzy sos do potraw sos jogurtowy sos majonezowy sos z czosnkiem

Dziś mam dla was przepis nie na całą potrawę, ale raczej dodatek do potraw, a mianowicie przepis na domowy sos czosnkowy. Co prawda, sos czosnkowy można podobnie jak wiele innych rzeczy kupić gotowy w większości sklepów, ale ten sklepowy według mnie nie umywa się do takiego prawdziwego domowego sosu czosnkowego. Domowy sos jest rzadszy od sklepowego, mocniejszy (choć to zależy ile czosnku dodamy) i bardziej aromatyczny. Oto przepis:

Składniki:
3 łyżki gęstego jogurtu naturalnego
1 łyżka majonezu
2 ząbki czosnku
szczypta soli
szczypta pieprzu
szczypta ziół prowansalskich (opcjonalnie)

Sposób przygotowania:
Do miseczki przełożyłam jogurt naturalny. Dodałam do niego majonez i dobrze je rozmieszałam, aby dokładnie się połączyły. Do tego dodałam obrany i przeciśnięty przez praskę czosnek. Doprawiłam wszystko solą, pieprzem i roztartymi ziołami prowansalskimi (zioła można pominąć jeśli ktoś nie lubi). Wszystko jeszcze raz dokładnie wymieszałam i przełożyłam do sosjerki. Taki sos można podawać do pizzy, zapiekanek, frytek, pieczonych ziemniaczków, kotlecików, placków ziemniaczanych lub innych potraw, według upodobań. Z podanych składników wychodzi taka porcja sosu jak jest pokazane na zdjęciu. Jest to sosjerka standardowej wielkości. Sos należy przechowywać w lodówce.

SMACZNEGO!!!

czwartek, 2 stycznia 2020

Warstwowa sałatka z wieprzowiną

warstwowa salatka z wieprzowina salatka ze schabem smazonym salatka gyros salatka z kapusta pekinskiej salatka z kukurydza

Warstwowa sałatka z wieprzowiną to sałatka, która wyglądem i sposobem przygotowania przypomina bardzo popularną w ostatnich latach sałatkę gyros. Podstawą mojej sałatki jest jednak wieprzowina, a dokładnie schab zamiast piersi z kurczaka. Byłam bardzo ciekawa jak takie mięso zachowa się w sałatce, więc postanowiłam to wypróbować. Muszę przyznać, że schab spisuje się równie dobrze. Dobrałam do niego podobne warzywa jak w gyrosie, czyli sałatę pekińską, cebulę, kukurydzę i ogórki konserwowe. Dodatkowo jest ketchup i majonez. Oto dokładny przepis:

Składniki:
ok. 1/4 kapusty pekińskiej
1 puszka kukurydzy konserwowej
1 cebula
kilka ogórków konserwowych
ok. 700g schabu wieprzowego
kilka łyżek majonezu
kilka łyżek ketchupu pikantnego
ok. 1,5 łyżki przyprawy do mięsa wieprzowego
2-3 ząbki czosnku
kilka łyżek oleju

Sposób przygotowania:
Schab umyłam, osuszyłam, obkroiłam wszystkie białe błonki i pokroiłam w plastry o grubości ok. 1-1,5cm. Każdy plaster pokroiłam w drobną kostkę i wrzuciłam do miski. Schab wymieszałam z przyprawą do mięsa, rozgniecionym przez praskę czosnkiem i kilkoma łyżkami oleju. Patelnię rozgrzałam i wyłożyłam mięso. Smażyłam je ok. 10-15 minut na małym ogniu, mieszając od czasu do czasu. Mięso powinno być ładnie przyrumienione i miękkie. Usmażone mięso wyłożyłam na talerz aby ostygło. Z liści kapusty pekińskiej powycinałam białe twarde części, a resztę drobno poszatkowałam. Połowę kapusty wyłożyłam do salaterki i polałam ketchupem. Na to wysypałam równomiernie odsączoną z zalewy kukurydzę. Na kukurydzy ułożyłam usmażone i wystudzone mięso tworząc kolejną równą warstwę. Cebulę obrałam i drobniutko pokroiłam, posypałam nią mięso. Ogórki odsączyłam z zalewy i pokroiłam w półplasterki. Ułożyłam je na cebuli i posmarowałam majonezem. Na wierzch wysypałam resztę poszatkowanej kapusty pekińskiej. Sałatkę wstawiłam do lodówki. Należy ją chłodzić minimum kilka godzin.
Zapraszam do wypróbowania pozostałych moich przepisów na sałatki, np.: sałatkę fasolową (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/07/saatka-z-biaa-fasola.html), sałatkę makaronową z groszkiem konserwowym (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-groszkiem.html), sałatkę brokułową z kurczakiem i makaronem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/01/saatka-brokuowa.html), sałatkę hawajską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/12/saatka-hawajska.html), sałatkę chińską (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/10/saatka-chinska.html), sałatkę z makaronem z zupek chińskich (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/saatka-z-zupek-chinskich.html), sałatkę makaronową z szynką konserwową i żółtym serem (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/02/saatka-makaronowa-z-szynka.html) i inne.

SMACZNEGO!!!
warstwowa salatka z wieprzowina salatka ze schabem smazonym salatka gyros salatka z kapusta pekinskiej salatka z kukurydza