Znów nadeszły cieplejsze dni, więc zdecydowałam się na kolejne ciasto na zimno (tu znajdziecie pozostałe ciasta na zimno z mojego bloga: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/search/label/ciasta%20na%20zimno). Poza tym moja rodzina lubi takie ciasta bez pieczenia, dlatego często goszczą na naszym stole, nie tylko latem. Tym razem zrobiłam bardzo kolorowy torcik, który idealnie nada się na przyjęcie dla dzieci. Ozdobiony bitą śmietaną i owocami, może zastąpić też tort urodzinowy. Ciasto jest banalnie proste, składa się jedynie z dwóch składników: jogurtu i galaretki plus ciasteczkowy spód. Bardzo szybko się robi, a efekt jest naprawdę fajny.
Smak przypomina trochę sernik na zimno. W zależności od tego jakich rodzajów galaretki użyjemy, uzyskamy oczywiście inny smak. Ja tym razem zdecydowałam się na galaretki wieloowocowe z Wodzisławia, ponieważ chciałam uzyskać intensywne, soczyste kolory. Galaretki te nie mają konkretnych smaków, tylko są wieloowocowe, więc idealnie do siebie pasują. Oto przepis:
Smak przypomina trochę sernik na zimno. W zależności od tego jakich rodzajów galaretki użyjemy, uzyskamy oczywiście inny smak. Ja tym razem zdecydowałam się na galaretki wieloowocowe z Wodzisławia, ponieważ chciałam uzyskać intensywne, soczyste kolory. Galaretki te nie mają konkretnych smaków, tylko są wieloowocowe, więc idealnie do siebie pasują. Oto przepis: