niedziela, 27 sierpnia 2017

Jogurtowa zebra

jogurtowa zebra ciasto na zimno ciasto zebra bez pieczenia ciasto z jogurtu

Znów nadeszły cieplejsze dni, więc zdecydowałam się na kolejne ciasto na zimno (tu znajdziecie pozostałe ciasta na zimno z mojego bloga: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/search/label/ciasta%20na%20zimno). Poza tym moja rodzina lubi takie ciasta bez pieczenia, dlatego często goszczą na naszym stole, nie tylko latem. Tym razem zrobiłam bardzo kolorowy torcik, który idealnie nada się na przyjęcie dla dzieci. Ozdobiony bitą śmietaną i owocami, może zastąpić też tort urodzinowy. Ciasto jest banalnie proste, składa się jedynie z dwóch składników: jogurtu i galaretki plus ciasteczkowy spód. Bardzo szybko się robi, a efekt jest naprawdę fajny.
Smak przypomina trochę sernik na zimno. W zależności od tego jakich rodzajów galaretki użyjemy, uzyskamy oczywiście inny smak. Ja tym razem zdecydowałam się na galaretki wieloowocowe z Wodzisławia, ponieważ chciałam uzyskać intensywne, soczyste kolory. Galaretki te nie mają konkretnych smaków, tylko są wieloowocowe, więc idealnie do siebie pasują. Oto przepis:

jogurtowa zebra ciasto na zimno ciasto zebra bez pieczenia ciasto z jogurtu


Składniki:
3 jogurt naturalne po 180g każdy (użyłam jogurtów zott primo)
4 galaretki (użyłam rubinowej, turkusowej, ametystowej i cytrynowej)
odrobina barwnika spożywczego żółtego 
ok. 150g ciastek (herbatniki i wafelki z masą kakaową)
ok. 60g masła lub margaryny
200ml śmietanki 30% do dekoracji
1 śmietan-fix

jogurtowa zebra ciasto na zimno ciasto zebra bez pieczenia ciasto z jogurtu
Sposób przygotowania:
Margarynę roztopiłam w rondelku. Ciastka pokruszyłam do miski. Do ciastek wlałam margarynę i wymieszałam dokładnie. Można to zrobić łyżką lub ręką. Małą tortownicę o średnicy ok. 20cm wyłożyłam papierem do pieczenia. Dno wylepiłam dokładnie ciasteczkową masą. Tortownicę z tak przygotowanym spodem wstawiłam do lodówki. 3 proszki galaretek (rubinową czyli różową, turkusową czyli niepieską i cytrynową) przesypałam do 3 osobnych miseczek.
Każdą galaretkę rozpuściłam w szklance (250ml) wrzątku i odstawiłam do całkowitego wystygnięcia. Gdy galaretki były zimne, do każdej miseczki wlałam kubeczek jogurtu i wymieszałam trzepaczką do całkowitego połączenia. Do miseczki z cytrynową galaretką dodałam odrobinę barwnika żółtego żeby uzyskać intensywniejszy kolor, ale nie jest to konieczne. Miseczki z masami galaretkowo-jogurtowymi wstawiłam do lodówki żeby trochę zgęstniały. Należy jednak je cały czas kontrolować żeby miały takie same konsystencje. U mnie masa różowa najwolniej tężała mimo że dałam wszędzie takie same proporcje. Dlatego musiałam 2 pozostałe miseczki wyjąć z lodówki i ocieplić, a tą różową pozostawić by dłużej gęstniała.
Gdy wszystkie masy miały takie same konsystencje, wyjęłam tortownicę ze spodem z lodówki i nakładałam do niej masy zaczynając od turkusowej,potem żółtą i na końcu różową. Wykładałam po 2 łyżki każdej masy w to samo miejsce aż do skończenia wszystkich składników. W ten sposób uzyskałam kolorowe okręgi. Tortownicę wstawiłam do lodówki by masa zastygła. W tym czasie rozpuściłam czwartą galaretkę (ametystową czyli fioletową) wg przepisu na opakowaniu, czyli w 0,5l wrzątku. Gdy była zimna wylałam ją na ciasto i ponownie wstawiłam do lodówki. Tym razem na całą noc. Przed podaniem udekorowałam wierzch ciasta ubitą śmietaną ze śmietan-fixem.

SMACZNEGO!!!
jogurtowa zebra ciasto na zimno ciasto zebra bez pieczenia ciasto z jogurtu


jogurtowa zebra ciasto na zimno ciasto zebra bez pieczenia ciasto z jogurtu

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz