wtorek, 17 października 2017

Zapiekanki z pieczarkami

zapiekanki z pieczarkami i serem domowe zapiekanki polbagietki z pieczarkami i serem bagietki zapiekane


Kto nie zna i kto nie lubi typowych zapiekanek z budki ulicznej? Chyba nie ma takiej osoby. Nawet ja, choć nie lubię grzybów, to zapiekanki z pieczarkami lubię i chętnie zjem. W ogóle mam do nich pewien sentyment, bo bardzo kojarzą mi się z okresem kiedy chodziłam do liceum. Mieszkałam na wsi i dojeżdżałam pks-em i często czekając na autobus chodziło się właśnie na zapiekanki do budki przed stacją autobusową lub do bufetu na stacji. W moim miasteczku było wtedy kilka budek oferujących ten rarytas. Zapiekanki zawsze brałam w wersji podstawowej, a więc tylko z pieczarkami i serem polane ketchupem.
Jeszcze były w wersji z warzywami, ale one zawsze spadały podczas jedzenia  i w rezultacie jadło się wersję podstawową ;-). Po wyprowadzce z mojego domu rodzinnego do Warszawy, jakoś zapomniałam o zapiekankach. W modę zaczęły wchodzić kebaby i inne fast foody. O zapiekankach przypomniał mi dopiero po kilku latach mój mąż. U niego w domu robiło się takie domowe zapiekanki w piekarniku. Od pewnego czasu więc zapiekanki goszczą na moim stole dość regularnie. Ich przygotowanie jest bardzo szybkie i proste. Wystarczy kilka składników by znów przenieść się w przeszłość. Oto przepis:

poniedziałek, 16 października 2017

Makaron chiński z kurczakiem

makaron chinski z kurczakiem danie z zupek chinskich kurczakz z makaronem z zupek blyskawicznych kurczak z makaronem danie chinskie

Chiński makaron z kurczakiem to moja namiastka kuchni orientalnej i moja wariacja na temat tej kuchni. Jest to danie szybkie, proste i smaczne. Niestety chyba niezbyt zdrowe, bo zawiera sporo sztucznych składników popularnie zwanych chemią, no ale gdzie ich nie ma? Poza tym od czasu do czasu można przymknąć oko. Do przygotowania tej potrawy potrzeba bardzo niewiele składników. Robi się ją dosłownie w kilkanaście minut, więc gdy nie mamy czasu na gotowanie, to danie sprawdzi się idealnie. Podstawą jest tu specjalny chiński makaron błyskawiczny.
Jest to makaron taki jak w popularnych zupkach błyskawicznych. Można go kupić w sklepach na działach z orientalną żywnością lub w sklepach typu "Kuchnie świata". Jeżeli nie ma takiego sklepu w pobliżu to można go zastąpić właśnie makaronem z zupek chińskich. Niestety po dodaniu zwykłego makaronu nie uzyskamy już takiego samego efektu smakowego. Oto przepis:

Kruche ciasto z makiem i jabłkami

kruche ciasto z makiem i jablkami prosty makowiec makowiec na kruchym ciescie

Ciasto kruche z makiem i jabłkami to ciasto, które często robi moja mama. Nie wiem skąd przywędrował ten przepis do naszego domu, ale jest z nami już dobrych parę lat i najczęściej po to ciasto sięgamy jesienną i zimową porą. Jest ono fajną i prostszą alternatywą dla tradycyjnego drożdżowego makowca. Jest idealne na co dzień i od święta. Dodatek jabłek nadaje bardzo fajnego posmaku i za ich przyczyną mak nie jest suchy. Do wykonania tego ciasta najlepsza jest masa makowa z puszki (czyli taka zmielona i wymieszana z bakaliami i cukrem). Dzięki temu ciasto jest bardzo proste w wykonaniu. Samo ciasto kruche można zrobić według dowolnego przepisu, takiego swojego, sprawdzonego. Wierzch po upieczeniu wystarczy posypać cukrem pudrem i pyszne ciasto mamy gotowe. Oto przepis:

Tort makowy

tort makowy tort urodzinowy tort dla mamy tort na dzien matki tort smietanowy tort z rozami marcepanowymi tort z koronka czekoladowa

Tort makowy zrobiłam specjalnie dla mojej mamy na jej 58 urodziny. Chciałam zrobić coś fajnego, innego i w jakiś sposób wyjątkowego. Do tej pory torty piekłam na tradycyjnym biszkopcie, który jest sprawdzony, zawsze wychodzi i jest bardzo smaczny i delikatny. Tym razem postanowiłam wypróbować coś innego, a że moja rodzina, głównie rodzice bardzo lubią ciasta z makiem, zdecydowałam się przemycić trochę tego smaku do tortu. Sam wygląd tortu, chciałam żeby był elegancki i klasyczny więc zrobiłam delikatne ozdoby z czekolady i kwiaty z masy marcepanowej. Tort mocno naponczowałam, bo biszkopt sam w sobie wyszedł bardziej suchy niż tradycyjny biszkopt jajeczny, a ja suchych tortów nie lubię. Do nasączenia użyłam tym razem większej ilości alkoholu, by był wyczuwalny w trakcie jedzenia, bo na przyjęciu nie było dzieci. Dodatkowo alkohol połączyłam z kawą, by uzyskać jeszcze bogatszy efekt smakowy. Oto przepis:

środa, 11 października 2017

Schab w sosie barbecue (bbq)

schab w sosie barbecue bbq mieso duszone z warzywami i sosem sos z patelni sos barbecue ryz z sosem


To danie wymyśliłam tak na poczekaniu. Miałam kawałek mięsa ze schabu, ale nie chciałam robić kolejny raz tradycyjnych kotletów schabowych. W Lidlu jakiś czas temu kupiłam buteleczkę sosu barbecue, który mi bardzo posmakował, choć był bardzo ostry (te które kupowała i jadłam wcześniej były sporo łagodniejsze, więc wasze danie może wymagać doprawienia pieprzem lub papryką ostrą). Postanowiłam to jakoś połączyć. Prawidłowo powinnam moje mięso zamarynować w sosie i upiec w rękawie w piekarniku. Ja jednak poprzedniego dnia robiłam kurczaka faszerowanego z piekarnika (tu znajdziecie przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/faszerowane-udka-z-kurczaka.html), więc tym razem stwierdziłam, że zrobię dla odmiany mięso duszone. Teraz taka uwaga.
Jeśli nie macie w domu gotowego sosu bbq, to możecie go zrobić sami łącząc odpowiednio kilka składników: ketchup, sos sojowy, paprykę słodką i ostrą w proszku, ocet winny, cebulę, czosnek, cukier i sól. Ja takiego domowego sosu barbecue nigdy nie robiłam, ale myślę że musi być bardzo dobry. Wiadomo, że domowe zawsze lepsze. Ja poszłam trochę na łatwiznę, ale czasem trzeba zrobić też coś na szybko i wtedy takie gotowe produkty się przydają. Oto przepis:

wtorek, 10 października 2017

Magdalenki przekładane

ciastka ciasteczka babeczki magdalenki na zimno magdalenki przekladane magdalenki z budyniem i galaretka

Miałam ochotę na coś dobrego, a dobre znaczy u mnie słodkie. W szafce jednak znalazłam tylko spory zapas biszkoptów i słomki ptysiowej. Często rodzina kupuje biszkopty dla mojego małego synka, ale on nie nadąża z ich zjadaniem, w związku z czym trochę się ich uzbierało.
Postanowiłam je jakoś wykorzystać zanim się przeterminują. Jak już wielokrotnie podkreślałam, nie lubię marnować i wyrzucać jedzenia. Często więc wykorzystuję różne produkty (nie chcę mówić resztki) przerabiając je w coś innego, ciekawszego i świeżego. Jest to naprawdę dobry sposób żeby wykorzystać niedojedzone potrawy czy produkty. Jednak wracając do biszkoptów... Wiadomo ich smak jest trochę nijaki i jak dla mnie za słabe na deser. Postanowiłam nadać im trochę atrakcyjności i charakteru.
Zastanawiałam się co z nich przygotować. Jako pierwsze przyszło mi do głowy żeby zrobić z nich spod do ciasta (taki biszkoptowo-maślany). Podobny, tylko z trochę innych ciastek robiłam do jogurtowej zebry (tu macie przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/jogurtowa-zebra.html). Nie chciałam jednak robić całego ciasta bo raz, że nie miałam wszystkich składników, które mogłabym użyć, a poza tym nie chciałam robić aż tak dużej porcji słodkości, bo jeszcze w tym tygodniu będę robić tort dla mamy na urodziny. Postanowiłam więc, że idąc tym tropem zrobię magdalenki, czyli ciasteczka na zimno przekładane galaretką i budyniem. Proste, ale bardzo smaczne. Oto przepis:

niedziela, 8 października 2017

Faszerowane udka z kurczaka

faszerowane udka faszerowane paleczki z kurczaka kurczak z miesem mielonym udka faszerowane miesem mielonym kurczak po meksykansku kurczak pieczony kurczak w sosie paprykowym
faszerowane udka faszerowane paleczki z kurczaka kurczak z miesem mielonym udka faszerowane miesem mielonym kurczak po meksykansku kurczak pieczony kurczak w sosie paprykowym
 
Miałam ochotę na coś pikantnego i paprykowego zarazem. Pomyślałam więc, że zrobię pałeczki z kurczaka w piekarniku z paprykowym sosem. No ale same pieczone pałeczki to trochę mało ambitne i często serwowane w moim domu. Postanowiłam więc trochę to danie urozmaicić. Kiedyś jadłam gdzieś faszerowane mięsem mielonym udka z kurczaka. Nie smakowały mi wtedy jakoś wyjątkowo, były słabo doprawione i trochę nijakie. Poza tym chyba nie pierwszej świeżości. Zraziłam się więc do tej potrawy na dłuższy czas. Teraz jednak postanowiłam odczarować to danie, przygotowując je po swojemu. Potrawy tej nie przygotowywałam też z tego względu, że wydawała mi się pracochłonna i skomplikowana. Myślałam, że wyciągnięcie kości z udek kurczaka na surowo to coś trudnego, z czym sobie nie poradzę.
Gdzieś kiedyś słyszałam, że najpierw trzeba ściągnąć skórę, potem wyciągać kości jakimś sposobem, ale nic bardziej mylnego. Owszem, trochę trzeba pokombinować, żeby odciąć mięso, i użyć trochę siły do łamania kości, ale jest to jak najbardziej wykonalne nawet dla amatora. Na początku miałam nafaszerować moje udka farszem warzywnym na bazie pora i sera, ale potem stwierdziłam że jednak zrobię je z mięsem mielonym, to będą treściwsze i takie bardziej do najedzenia. Za farszem mięsnym przemawiał też fakt, że moje pałeczki były dość małe, więc jedną i w dodatku z farszem warzywnym nikt by się nie najadł. No i w końcu moja rodzina jest bardziej mięsna niż warzywna ;-), więc druga opcja przeważyła. Oto przepis:

Kulki kukurydziane

smazone kulki kuleczki kukurydziane dufinki kukurydziane kluski kukurydziane z kukurydzy

Kulki kukurydziane powstały pod wpływem impulsu. Chciałam zrobić jakiś fajny i oryginalny dodatek do faszerowanych udek z kurczaka (przepis na nie znajdziecie na moim blogu pod tym linkiem:http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/faszerowane-udka-z-kurczaka.html). Początkowo miałam je podać z ryżem, ale sposób w jaki je przygotowałam bardzo przypominał mi kuchnię meksykańską, a jak kuchnia meksykańska, to powinno być coś z kukurydzy. Dla ścisłości nadmienię, że nigdy nie byłam w Meksyku a ni nawet w restauracji meksykańskiej, ale takie mam wyobrażenie o tej kuchni. Powinna być pikantna, paprykowo-pomidorowa, z fasolą i kukurydzą. Tradycyjne taco czyli placki kukurydziane mi tu nie pasowały fakturą, czyli kształtem. Pomyślałam o mini placuszkach smażonych na patelni, albo o kluskach kukurydzianych, ale ostatecznie wpadłam na pomysł by zrobić kulki kukurydziane smażone na głębokim tłuszczu (moja kuchnia nie jest fit).
Wcześniej robiłam w ten sposób kulki ziemniaczane, czyli dufinki (przepis na nie znajdziecie na moim blogu pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/dufinki.html) i bardzo fajnie smakowały. Trochę się więc nimi zainspirowałam. Moje kulki kukurydziane robiłam na bazie kukurydzy konserwowej bo tylko taką posiadałam. Myślę, że fajne i nawet bardziej zbliżone do oryginalnych meksykańskich, byłyby wtedy gdyby zrobione były z mąki kukurydzianej. Jednak takiej nie posiadam, a jakoś trzeba sobie radzić. Swoją drogą muszę zaopatrzyć się w taką mąkę, bo można z niej wyczarować wiele fajnych potraw na pikantnie i na słodko. A oto przepis na kulki kukurydziane:

piątek, 6 października 2017

Surówka z papryką do obiadu

surowka z papryka salatka z papryki surowka z warzyw z porem surowka z majonezem surowka z kukurydza


Surówka z papryki powstała bardzo spontanicznie. Miałam na obiad kotlety z piersi kurczaka. Chciałam do nich zrobić jeszcze frytki, żeby nie jeść codziennie gotowanych ziemniaków. Pomyślałam że do takiego dość tłustego jedzenia przydałaby się jakaś surówka, żeby trochę to wszystko orzeźwić. Poza tym obiad smakuje zupełnie inaczej jeśli jest podany z porcją warzyw, czy to gotowanych, konserwowych czy surowych. Najlepiej jeśli jest to jakaś smaczna lekka surówka z sezonowymi warzywami. Teraz mamy sezon na paprykę, są też wszystkie warzywa w warzywniaku, więc postanowiłam to jakoś połączyć.
Miałam jeszcze resztę kapusty pekińskiej w lodówce, więc też ją dołożyłam. Właściwie to ta surówka czy też sałatka powinna nosić nazwę "z tego co pod ręką". Ja często robię różne potrawy pod wpływem tego co mam akurat w spiżarni. Nie lubię niczego marnować wyrzucać jedzenia. I tak z niczego powstaje coś.Oto przepis na moją surówkę z papryką do obiadu:

środa, 4 października 2017

Tort grzybiarza (leśny mech)

tort dla grzybiarza tort lesny mech tost szpinakowy ciasto ze szpinakiem tort malinowy tort z czekolada ciastka grzybki


Tort grzybiarza to tort zrobiony na bazie ciasta leśny mech czyli ciasta szpinakowego. Niestety wymaga on trochę pracy, ale warto. Efekt jest oszałamiający i wszyscy: zarówno solenizant jak i pozostali domownicy i goście będą zachwyceni. Pracy jak już wspomniałam jest sporo bo trzeba przygotować zarówno sam tort czyli biszkopt i masy jak też ozdoby, czyli ciastka grzybki i korę drzewa.

wtorek, 3 października 2017

Borowiki na leśnym mchu

ciastka grzybki porowiki prawdziwki podgrzybki na lesnym mchu grzybki z ciastem szpinakowym ciastka kruche z czekolada ciastka czekoladowe


Borowiki na leśnym mchu to nic innego jak kruche ciasteczka z czekoladą podane na pokruszonym cieście szpinakowym. Taka kompozycja przepięknie się prezentuje i z pewnością spodoba się zarówno dorosłym jak i dzieciom. Inspiracją dla mnie do zrobienia tego deseru był przepis ze strony: http://orchideli.com/index.php/2017/05/27/czekoladowo-orzechowe-ciasteczka-grzybki/. Jednak trochę jak zwykle go zmodyfikowałam a raczej uprościłam. Autorka przepisu bowiem robiła grzybki z dwóch rodzajów ciast: zwykłego kruchego i kruchego orzechowego.
Ja zrobiłam tylko ze zwykłego bo orzechy włoskie w tej chwili dopiero dojrzewają i są jeszcze zbyt wilgotne, a zeszłorocznych nie miałam. Poza tym te grzybki zrobiłam bardziej z myślą o dekoracji tortu niż z myślą o samodzielnym deserze, więc nie musiały być aż tak urozmaicone. Do dekoracji użyłam pokruszonego ciasta o nazwie leśny mech, czyli ciasta pieczonego z dodatkiem szpinaku. Dzięki temu ciasto ma piękny i intensywny kolor i nie wymaga używania sztucznych barwników. Oto przepis:

poniedziałek, 2 października 2017

Surówka z kapusty pekińskiej

surowka salatka z kapusty pekinskiej jablka i marchewki surowka do obiadu prosta surowka

Surówka z kapusty pekińskiej to bardzo smaczna i prosta surówka. Pasuje właściwie do wszystkiego: do ryb, do kurczaka do mięsa wieprzowego i to w każdej postaci, zarówno gotowanego, duszonego, smażonego czy pieczonego. Ponadto jak już wspomniałam jest bardzo prosta, nie trzeba wielu składników do jej wykonania, a te które są potrzebne przeważnie mamy pod ręką w domu, zwłaszcza jesienią.
Surówkę można oczywiście wzbogacić o inne produkty jak kukurydza czy czerwona papryka i w ten sposób za każdym razem uzyskać nieco inny smak. Dzięki takim trikom prosta surówka nabierze charakteru i nie znudzi się waszej rodzinie. Ja dziś chcę wam zaprezentować surówkę z kapusty pekińskiej w wersji bardziej podstawowej, bo na taką akurat miałam ochotę. Oto przepis:

sobota, 30 września 2017

Pyzy z mięsem

pyzy z miesem domowe pyzy pyzy ze skwarkami i cebulka kluski  knedle z miesem

Bardzo lubię potrawy mączne, co już kilkakrotnie podkreślałam. Z resztą potwierdzają to przepisy, które zamieszczam na moim blogu. Znajdziecie tu już przepis na kopytka w dwóch wersjach: tradycyjnej z ziemniaków (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/kopytka.html) i w nowoczesnej z kaszy jaglanej
(http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/kopytka-z-kaszy-jaglanej.html), przepis na tradycyjny makaron (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/domowy-makaron-jajeczny-do-rosou.html), przepis na kluski śląskie (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/kluski-slaskie.html), przepis na placki z gotowanych ziemniaków (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/placki-ziemniaczane-z-gotowanych.html) czy na naleśniki (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html).

piątek, 29 września 2017

Ciastka grzybki i muchomorki

ciastka grzybki borowiki prawdziwki muchomorki slodkie grzybki grzyby na slodko ciasteczka w ksztalcie grzybkow ciastka z czekolada ciastka kruche ciastka z kremem
ciastka grzybki borowiki prawdziwki muchomorki slodkie grzybki grzyby na slodko ciasteczka w ksztalcie grzybkow ciastka z czekolada ciastka kruche ciastka z kremem

Bardzo lubię robić ciastka i je ozdabiać, bo można się przy tym wykazać kreatywnością i pomysłem. Te same ciastka ozdobione w różny sposób pozwalają uzyskać ciekawe i różnorodne smakołyki. Na moim blogu znajdziecie już kilka przepisów na pyszne ciastka i babeczki np. ciastka z kaszy manny (tu znajdziecie przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/ciastka-z-kaszy-manny.html), ciasteczka owsiane (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/ciastka-owsiane-kokosowe-owsiano.html), ciastka pieczarki (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/ciastka-pieczarki.html), magdalenki (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/magdalenki-cytrynowe.html), babeczki z kremem(http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/ciastka-orzechowo-kakaowe-babeczki.html) czy rurki z kremem (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/rurki-z-ciasta-pofrancuskiego-z-kremem.html).

środa, 27 września 2017

Gyros na talerzu

gyros kebab na talerzu kurczak z surowka i frytkami dufinkami kulkami ziemniaczanymi danie obiadowe gyros z frytkami


Gyros i kebab to w ostatnich latach bardzo popularne dania w Polsce. Możemy się z nimi spotkać na niemal każdej ulicy większego czy też mniejszego miasta. Ale nie tylko. Polacy są znani ze swojej zaradności i oczywiście przenieśli smak z ulicznych budek do domów.
Wszystko za sprawą magicznej przyprawy do gyrosa, którą proponują wszystkie firmy produkujące przyprawy. Za sprawą tego złotego proszku możemy wyczarować gyros w domowym zaciszu równie smaczny co ten w barze. Poza tym wiemy co jemy i wiemy jak zostało to przygotowane. Ja pracując kilka lat w restauracjach, przyznam szczerze, że nie zawsze mam zaufanie do knajpowego a zwłaszcza ulicznego jedzenia i jem tam w ostateczności.

wtorek, 26 września 2017

Sałatka gyros

salatka gyros salatka warstwowa salatka z kurczakiem salatka kebab salatka z majonezem i ketchupem

Sałatka gyros od dobrych już kilku lat święci triumfy na polskich stołach, wypierając bardziej tradycyjne sałatki, jak np. jarzynowa. Mam wrażenie, że my Polacy w ogóle wolimy to co obce, zagraniczne, niż to co znane, tradycyjne i polskie. Wydaje mi się, że sałatkę tą zaczęto robić pod wpływem mody na kebaba. Często w lokalach serwujących kebab, można spotkać się również z gyrosem podawanym na talerzu. Czasem też używa się nazw kebab i gyros dla tego samego dania. Sałatka gyros to nic innego jak kurczak usmażony w przyprawie gyros, wymieszany z warzywami i sosami: majonezowym i ketchupowym. Samą sałatkę można przygotować na dwa sposoby. Po pierwsze jako sałatkę warstwową, gdzie każdy składnik sałatki stanowi odrębną warstwę, pomiędzy które daje się ketchup i majonez. Po drugie można wszystkie składniki wymieszać razem z sosami i zrobić tradycyjną sałatkę. Taką sałatką możemy nadziewać tortille czy chlebki pita. Na moim blogu znajduje się już przepis na tortille z sałatką gyros, które są świetnym pomysłem na imprezową przekąskę lub alternatywą dla tradycyjnych kanapek do pracy (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/tortille-z-saatka-gyros.html). Tym razem postanowiłam zaprezentować wam gyros jako sałatkę warstwową. Taka sałatka bardzo ładnie się prezentuje i u mnie często gości przy okazji świąt jak również na co dzień. Do sałatki możemy dać różne składniki, dopasowując się do sezonu na konkretne warzywa. Latem możemy dawać świeże ogórki, pomidory czy paprykę, a zimą zastępować je warzywami konserwowymi. Dzięki temu za każdym razem możemy uzyskać inny, nowy smak. A oto mój przepis:
salatka gyros salatka warstwowa salatka z kurczakiem salatka kebab salatka z majonezem i ketchupem

Składniki na salaterkę o średnicy ok. 20cm:
kapusta pekińska (kilka liści)
1 duża pierś z kurczaka
1cebula
1 świeża czerwona papryka
ogórki konserwowe (kilka sztuk)
ogórki kiszone (kilka sztuk)
1 puszka kukurydzy konserwowej
przyprawa gyros
olej do smażenia
majonez
ketchup

salatka gyros salatka warstwowa salatka z kurczakiem salatka kebab salatka z majonezem i ketchupem
Sposób przygotowania:
Pierś z kurczaka umyłam, pokroiłam na małe kawałki i obtoczyłam w przyprawie gyros. Następnie usmażyłam na kilku łyżkach oleju. Można też pierś pokroić w filety i usmażyć a dopiero potem pokroić w kostkę. Usmażonego kurczaka wyłożyłam na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym by pozbyć się nadmiaru tłuszczu i odstawiłam do przestudzenia. Kapustę i paprykę umyłam i osuszyłam. Kukurydzę wyłożyłam na sito by odsączyć ją z zalewy. Ogórki konserwowe i kiszone przekroiłam na pół i też wyłożyłam na sito żeby pozbyć się nadmiaru soku. Cebulę obrałam i pokroiłam w drobną kostkę. Gdy wszystkie składniki miałam przygotowane, zaczęłam robienie sałatki. Pierwszą warstwę u mnie stanowiłam kapusta pekińska. W tym celu wzięłam 3 duże liście, odcięłam z nich białą twardą łodygę, a resztę poszatkowałam nożem. Wsypałam do salaterki i wyrównałam. Na kapuście ułożyłam warstwę cebuli i posmarowałam wszystko majonezem. Dałam jakieś 3 łyżki. Na majonezie ułożyłam warstwę z pokrojonej w kostkę papryki czerwonej. Na paprykę wyłożyłam usmażoną pierś z kurczaka. Jako następną dałam kukurydzę konserwową, a potem warstwę z ogórków. Ogórki konserwowe i kiszone pokroiłam w drobną kostkę, odcisnęłam je z nadmiaru soku i wymieszałam a następnie wyłożyłam na kukurydzę. Ogórki posmarowałam kilkoma łyżkami ketchupu (ja daję pikantny) i przykryłam wszystko ostatnią warstwą, którą stanowiłam poszatkowana kapusta pekińska. Sałatkę wstawiłam do lodówki by się "przegryzła". Najlepsza jest po kilku godzinach, jak się dobrze schłodzi.

SMACZNEGO!!!

salatka gyros salatka warstwowa salatka z kurczakiem salatka kebab salatka z majonezem i ketchupem


poniedziałek, 25 września 2017

Dufinki

dufinki kulki kuleczki ziemniaczane smażone kulki ziemniaczane smazone kluski ziemniaczane kulki z ziemniakow


Dufinki odkryłam jakiś czas temu. Dokładnie ok. 6 lat temu, gdy planowałam swoje wesele i pojechaliśmy z narzeczonym (obecnie mężem) ustalać menu z właścicielką sali weselnej. Jedna z pozycji zawierała właśnie dufinki jako dodatek do mięsa oprócz surówki.
Nazwa była dla mnie wtedy zupełnie obca, bo wcześniej się z nią nie spotkałam. W pierwszej chwili wstydziłam się zapytać co to takiego, żeby nie wyjść na kompletną ignorantkę kulinarną. No ale byłam tak ciekawa co to oznacza, że ciekawość wzięła górę. Poza tym nie chciałam zamawiać tego w ciemno, nie wiedząc co to, żeby nie popełnić jakiejś gafy. Z drugiej strony jeśli nazwa ta oznaczała coś dobrego, to nie chciałam żeby ominęła mnie okazja spróbowania tego.
No więc zapytałam i w odpowiedzi dowiedziałam się, że to nic innego jak smażone kuleczki ziemniaczane. Jadłam je wiele razy, spotykałam w różnych lokalach gastronomicznych jako przekąskę podawaną do piwa lub jako danie dla dzieci, ale nigdy taka nazwa nie figurowała w menu. Być może to jakaś nazwa regionalna, potoczna. Cóż, człowiek uczy się przez całe życie. Najważniejsze, że dufinki to bardzo smaczna alternatywa dla ziemniaków czy klusek. Przygotowuję je co jakiś czas. Czasem robię w wersji z serem lub z przyprawami. Dziś jednak postanowiłam zrobić wersję podstawową. Oto przepis:

niedziela, 24 września 2017

Banany w cieście



banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

Ostatnio ciągle mam ochotę na naleśniki. Ale ile można jeść to samo? Żeby nie było nudno, postanowiłam tym razem przygotować trochę inną wersję naleśników. Dołożyłam owoce, a konkretnie banany, bo akurat takie miałam w domu i wyszedł z tego pyszny deser.
Moja miłość do naleśników trwa od najmłodszych lat. Uwielbiam je pod każdą postacią: z samym cukrem, z dżemem lub, marmoladą, z jagodami świeżymi lub ze słoika, ze świeżymi truskawkami, z serem (na naleśniki z serem znajdziecie już u mnie przepis pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html), z jabłkami... Natomiast w restauracji, w której pracowałam jako kelnerka, w karcie mieliśmy jako deser płonące owoce. Były to różne owoce: banan, ananas, jabłko w cieście podobnym do naleśnikowego.
Były one smażone we fryturze, a następnie polewane miodem i alkoholem i podpalane. Ja moich bananów nie podpalałam, a podałam je tylko z cukrem pudrem, ale trochę w smaku przypominały mi te z dawnej pracy dlatego o nich wspomniałam. Oto przepis:

sobota, 23 września 2017

Marchewka z groszkiem

marchewka z groszkiem salatka na cieplo salatka z marchewki i groszku marchewka z groszkiem na maselku marchewka z groszkiem duszona

Marchewka z groszkiem to pyszny dodatek do obiadu. Lubię ją za łagodny i nieskomplikowany smak i piękne kolory. Taką sałatkę na ciepło podaję przede wszystkim z daniami z kurczaka, a przede wszystkim z pieczonymi udkami z kurczaka i opiekanymi ziemniaczkami. Taki zestaw pasuje mi najbardziej. Ale oczywiście marchewkę z groszkiem można podać do innych mięs duszonych, pieczonych czy smażonych. Ja osobiście bardzo lubię jeść tą sałatkę jako samodzielną przekąskę, więc zawsze robię jej więcej, żeby coś zostało z obiadu. Przygotowywania tego dodatku nauczyłam się sama, kierując się wyłącznie intuicją.
U mnie w domu rodzinnym mama nigdy takiej marchewki nie przyrządzała. Nie wiem więc czy robię ją według tradycyjnego przepisu, ale taka bardzo mi smakuje, więc nie będę tego zmieniać. Czasem dodaję jakąś przyprawę żeby trochę przełamać smak, a czasem robię ją tylko z solą i pieprzem. Oto mój przepis:

czwartek, 21 września 2017

Placek z kaszy manny z morelami

placek ciasto z kaszy manny z morelami ciasto jogurtowe ciasto z jogurtu ciasto z owocami


Jakoś tak mnie naszła ochota na domowe ciasto, takie wilgotne, cytrynowe z owocami. Akurat trwa sezon na morele, więc dodałam jedno do drugiego i postanowiłam upiec mój pierwszy placek z morelami.
Zdecydowałam się na przygotowanie ciasta z kaszy manny na bazie jogurtu i śmietany. Już raz robiłam ciasto z kaszy (tu znajdziecie przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/ciasto-z-kaszy-manny-i-jogurtu.html) i wyszło bardzo dobre. Było mokre w środku i można je było przechowywać kilka dni bez utraty tej wilgotności. Tym razem postanowiłam zrobić podobne ciasto i dołożyć owoce - świeże morele.
Ciasto wyszło fajne w smaku, bardzo szybko je przygotowałam, krótko się piekło, więc same zalety. Ciasto jest dobre lekko ciepłe, a jeszcze lepsze po schłodzeniu. Podałam je posypane cukrem pudrem, bo morele nadały trochę kwaskowatości.
Moim zdaniem bardzo fajne ciacho na co dzień jak i na weekend, idealne do kawy czy herbaty.  Oto dokładny przepis:

Pierogi z soczewicą i warzywami

pierogi z soczewica i warzywami pierogi smazone pierogi wegetarianskie pierogi jarskie pierogi warzywne

Ostatnio każdy dzień to nowy przepis z wykorzystaniem soczewicy. Zauważyłam, że mam takie fazy na jakiś produkt i przygotowuję go na różne sposoby w ciągu kilku dni następujących po sobie. Czasem jest to spowodowane ochotą na konkretne jedzenie, czasem chęcią wyczyszczenia zapasów, a czasem jeszcze czym innym. Tym razem zachęcona smakiem pasztetu z soczewicy, który robiłam wczoraj (przepis na pasztet znajdziecie tutaj: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/pasztet-z-soczewicy.html), postanowiłam pójść krok dalej i tym razem przygotować pierogi z soczewicy.
Początkowo myślałam o pierogach z pieca, ale nie miałam drożdży więc pozostałam przy tradycyjnych pierogach gotowanych a następnie obsmażanych na masełku. Pierogi wyszły bardzo smaczne, myślę że kiedyś zdecyduję się jeszcze na wersję pieczoną. Tak jak już wspomniałam farsz do tych pierogów zrobiłam bardzo podobnie jak masę na pasztet. Oto dokładny przepis:

środa, 20 września 2017

Pasztet z soczewicy

pasztet z soczewicy pasztet jarzynowy pasztet warzywny pasztet z warzyw


Dziś chciałam wam zaprezentować kolejną potrawę na bazie soczewicy. Wczoraj zamieściłam przepis na krokiety z farszem z pieczarek i soczewicy (tu go znajdziecie: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/krokiety-z-soczewica-i-pieczarkami.html), z dziś mam dla was przepis na pasztet jarzynowy z soczewicy. Kolejne danie jarskie, wegetariańskie, ale zdrowe bo na bazie zielonej soczewicy, która jak już pisałam zawiera dużo cennych wartości odżywczych, w tym dużo białka i może zastępować mięso (oczywiście w ramach rozsądku, nie polecam w żadnym wypadku rezygnacji z mięsa). Właściwie nie pamiętam w jaki sposób dowiedziałam się o soczewicy. Wydaje mi się, że miała tu udział moja siostra. W każdym razie robiłam już na bazie soczewicy różne potrawy i muszę przyznać, że bardzo mi smakowały. Z zamiarem zrobienia pasztetu z soczewicy nosiłam się bardzo długo. Kiedyś jadłam taki pasztet kupiony w ekologicznym sklepie i bardzo mi smakował. Postanowiłam więc kiedyś odtworzyć ten smak, ale zeszło się z tym aż do tej pory.

wtorek, 19 września 2017

Krokiety z soczewicą i pieczarkami

krokiety nalesniki z pieczarkami z soczewica wegetarianskie krokiety warzywne krokiety krokiety z warzywami

Krokiety to nic innego jak naleśniki z dowolnym farszem, opanierowane w jajku i w bułce tartej. Można je robić z mięsem, z kapustą i grzybami, z samymi pieczarkami, z pieczarkami i soczewicą lub w innym dowolnym nadzieniem. Takie krokiety to świetny dodatek do szklanki barszczyku czerwonego lub innej zupy. Ale mogą stanowić również samodzielne danie. Krokiety, które wam dziś prezentuję to dani-e bezmięsne, które świetnie sprawdzi się również jako danie postne czy wigilijne. Ja takie krokiety robię przeważnie w sezonie jesienno-zimowym, bo to dość ciężkie i sycące danie mimo, że bezmięsne.
Do farszu oprócz pieczarek dodaję soczewicę, która jest może mało znanym produktem, ale bardzo smacznym i zdrowym. Zawiera dużo białka i innych składników odżywczych i może zastępować w diecie mięso. W połączeniu z pieczarkami i przesmażoną cebulką, bardzo fajnie smakuje. Oto dokładny przepis na krokiety:

poniedziałek, 18 września 2017

Placki ziemniaczane (z gotowanych ziemniaków)

placki ziemniaczane racuchy kozy placki z gotowanych ziemniakow

Właściwie nie wiem jak te placki się nazywają. Słyszałam określenie kozy, ale chyba to jakaś nazwa regionalna, która nie jest powszechnie znana. U mnie w domu te placki były po prostu nazywane plackami z ciasta na kopytka lub plackami z gotowanych ziemniaków. Początkowo myślałam, że robi się je tylko u mnie w domu, ale jak się okazało, w rodzinie mojego męża też są przyrządzane. Z jakiego regionu się wywodzą - nie wiem, ale pewne jest to że bardzo mi smakują, więc postanowiłam podzielić się z wami przepisem. Te placki to bardzo fajna propozycja dla wykorzystania ziemniaków, które zostaną nam z obiadu. W ten sposób będziemy mieć ciepły podwieczorek lub kolację i do tego nie trzeba będzie wyrzucać jedzenia. Można powiedzieć, że te placuszki to prostsza i szybsza wersja popularnych kopytek, czyli klusek z gotowanych ziemniaków.

sobota, 16 września 2017

Tort śmietanowo - malinowy z czekoladową koronką

tort smietankowo malinowy z czekoladowa koronka marcepanowe roze koronka plotek z czekolady tort z malinami tort z bita smietana


Ten tort powstał na prośbę mojej koleżanki, która chciała zrobić niespodziankę rodzicom i w ten sposób uczcić trzydziestą trzecią rocznicę ich ślubu. Nie dostałam żadnych wytycznych co do smaku i wyglądu tortu, miałam się zdać wyłącznie na swoją fantazję. Jako że był to pierwszy tort, który robiłam na zamówienie dla kogoś spoza rodziny, to tym bardziej chciałam się wykazać. Zależało mi na tym by tort nie tylko dobrze smakował, ale również pięknie się prezentował.