niedziela, 24 września 2017

Banany w cieście



banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

Ostatnio ciągle mam ochotę na naleśniki. Ale ile można jeść to samo? Żeby nie było nudno, postanowiłam tym razem przygotować trochę inną wersję naleśników. Dołożyłam owoce, a konkretnie banany, bo akurat takie miałam w domu i wyszedł z tego pyszny deser.
Moja miłość do naleśników trwa od najmłodszych lat. Uwielbiam je pod każdą postacią: z samym cukrem, z dżemem lub, marmoladą, z jagodami świeżymi lub ze słoika, ze świeżymi truskawkami, z serem (na naleśniki z serem znajdziecie już u mnie przepis pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/nalesniki-z-serem-z-nuta-pomaranczowa.html), z jabłkami... Natomiast w restauracji, w której pracowałam jako kelnerka, w karcie mieliśmy jako deser płonące owoce. Były to różne owoce: banan, ananas, jabłko w cieście podobnym do naleśnikowego.
Były one smażone we fryturze, a następnie polewane miodem i alkoholem i podpalane. Ja moich bananów nie podpalałam, a podałam je tylko z cukrem pudrem, ale trochę w smaku przypominały mi te z dawnej pracy dlatego o nich wspomniałam. Oto przepis:
banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

Składniki:
1 jajko
1 szklanka mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
1 cukier waniliowy
1 szklanka mleka
2-3 krople aromatu waniliowego do ciasta
banany
olej do smażenia
cukier puder do oprószenia

banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

Sposób przygotowania:
Do miski przesiałam mąkę. Wbiłam jajko, wsypałam cukier waniliowy, sól i proszek do pieczenia. Dolałam mleko, zapach waniliowy i zmiksowałam na gładkie ciasto.
Ja ciasto robiłam bez odmierzania składników, na oko, ale mniej więcej użyłam takich ilości jak napisałam. Ciasto powinno być gęste, bardziej gęste niż na naleśniki, żeby nie spływało z bananów. Gdyby wyszło za gęste można dolać trochę wody, a gdyby wyszło za rzadkie należy dosypać trochę mąki. Nie ma opcji żeby nie wyszło. Banany obrałam ze skórki i pokroiłam na 2 lub 3 kawałki w zależności od tego czy banan był duży czy mały.
Każdy kawałek przekroiłam jeszcze na pół wzdłuż. W ten sposób otrzymałam kilkucentymetrowej długości kawałki. Każdy kawałek banana wrzucałam do ciasta i za pomocą widelca obtaczałam banan w cieście. Banany smażyłam na rozgrzanym oleju z każdej strony do zrumienienia. Usmażone banany w cieście układałam na ręczniku papierowym żeby pozbyć się nadmiaru tłuszczu. Przed podaniem oprószyłam cukrem pudrem. Można też polać miodem, czekoladą lub syropem klonowym albo podać z konfiturą. Jak kto woli.

SMACZNEGO!!!

banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

banany w ciescie nalesnikowym nalesniki z bananami owoce w ciescie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz