Ryba po grecku

Ryba po grecku to jedna z moich ulubionych potraw wigilijnych. Ogólnie nie przepadam za rybami i w ciągu roku sięgam po nie rzadko, ale w takiej postaci ryba mi wyjątkowo smakuje. Może ma na to wpływ również klimat i magia świąt? Najbardziej smakują mi uduszone warzywa. Według mnie są pyszne zarówno na gorąco jak i na zimno.
Samą rybę po grecku raczej serwuje się na zimno, ale jeśli ktoś woli na ciepło to też nie widzę przeszkód. Ryba po grecku gości już od kilku lat na moim stole wigilijnym. Bardzo lubię ją robić, a jeszcze bardziej jeść. Taka potrawa jest doskonałą przekąską nie tylko na Wigilię, ale również na całe święta. Może spokojnie stać w lodówce kilka dni. Oto przepis:

Składniki:
1kg filetów ryb (u mnie dorsz)
mąka do panierowania
sok z cytryny do skropienia ryby
6 większych marchewek
1 pietruszka (korzeń)
3 cebule
kawałek selera
liść laurowy
5 ziaren ziela angielskiego
sól, pieprz
ok. 200g przecieru pomidorowego
olej do smażenia

Sposób przygotowania:

Filety z dorsza umyłam i osuszyłam. Doprawiłam je solą i pieprzem i skropiłam sokiem z cytryny. Następnie obtoczyłam dokładnie w mące i usmażyłam na rozgrzanym oleju. Usmażone ryby odsączyłam z nadmiaru tłuszczu na ręczniku papierowym.

Cebule obrałam i pokroiłam w piórka. Marchewkę, pietruszkę i selera obrałam i starłam na tarce na dużych oczkach. Na patelni rozgrzałam kilka łyżek oleju i przesmażyłam na nim cebulę. Po kilku minutach gdy cebula się zrumieniła, dodałam starte warzywa i smażyłam kilka minut aż się zrumieniły. Jeśli nie zmieszczą wam się wszystkie warzywa na raz na patelnię, to można smażyć partiami i przekładać do garnka. Do podsmażonych warzyw dolałam szklankę wody. Włożyłam listek laurowy i ziele angielskie, przykryłam patelnię i dusiłam kilkanaście minut aż warzywa zmiękły. Następnie dodałam przecier pomidorowy, dokładnie wymieszałam, doprawiłam warzywa solą i pieprzem i dusiłam jeszcze kilka minut.

W naczyniu szklanym ułożyłam na dnie połowę usmażonej ryby podzielonej na mniejsze kawałki. Przykryłam rybę połową sosu. Ułożyłam kolejną warstwę ryby i przykryłam drugą warstwą warzyw. Rybę po grecku pozostawiłam do wystygnięcia a następnie wstawiłam do lodówki żeby się dobrze schłodziła i przegryzła.

SMACZNEGO!!!