Pampuchy drożdżowe to kolejny smak mojego dzieciństwa. Moja mama często je smażyła a ja je uwielbiałam podobnie jak naleśniki. Postanowiłam sobie przypomnieć ten smak, ale wzbogaciłam go o jabłka, żeby było jeszcze smaczniej i jeszcze ciekawiej. Oto przepis:
Składniki:
0,5kg mąki pszennej tortowej
3 jajka
50g drożdży świeżych
1 opakowanie cukru waniliowego 16g
3 łyżki cukru
1,5 szkl. ciepłego mleka
3-4 średnie jabłka
olej do smażenia
cukier-puder do posypania
Sposób przygotowania:
Drożdże zasypałam łyżeczką cukru i zalałam kilkoma łyżkami ciepłego mleka, wymieszałam do rozpuszczenia. Do dużej miski przesiałam mąkę, wlałam rozczyn drożdżowy, resztę mleka, wbiłam jajka, wsypałam resztę cukru i cukier waniliowy i zmiksowałam wszystko na gładką masę.
Przykryłam ściereczką i odstawiłam na jakąś godzinkę. Po tym czasie obrałam jabłka i pokroiłam w drobną kostkę. Jabłka dodałam do wyrośniętego ciasta i wymieszałam. Odstawiłam jeszcze na kilkanaście minut żeby ponownie ciasto wyrosło. Na patelni rozgrzałam olej i smażyłam placuszki na brązowy kolor z obu stron. Usmażone odsączyłam na ręczniku papierowym. Podałam posypane cukrem-pudrem.
Przykryłam ściereczką i odstawiłam na jakąś godzinkę. Po tym czasie obrałam jabłka i pokroiłam w drobną kostkę. Jabłka dodałam do wyrośniętego ciasta i wymieszałam. Odstawiłam jeszcze na kilkanaście minut żeby ponownie ciasto wyrosło. Na patelni rozgrzałam olej i smażyłam placuszki na brązowy kolor z obu stron. Usmażone odsączyłam na ręczniku papierowym. Podałam posypane cukrem-pudrem.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz