Torcik z galaretek to świetny deser na lato. Bardzo ładnie się prezentuje i ma orzeźwiający owocowy smak. Niestety jest trochę pracochłonny, ale warto się trochę pomęczyć dla takiego efektu. Oto przepis:
Składniki:
6 galaretek w różnych kolorach
200 ml śmietany 30%
Sposób przygotowania:
Każdą warstwę należy przygotować oddzielnie. Z jednej galaretki wychodzi warstwa śmietanowa i galaretkowa. Pierwszą galaretkę (turkusową) podzieliłam po równo na 2 miseczki. Każdą miseczkę zalałam 3/4 szkl. wrzątku i rozpuściłam.
Po wystudzeniu do jednej miseczki z galaretką dodałam 30ml śmietany, wymieszałam, przelałam do formy i schowałam do lodówki żeby stężała. Drugiej miseczki z galaretką nie chowałam do lodówki, bo by się za szybko zsiadła, a najpierw musi stężeć warstwa ze śmietaną. Gdy pierwsza warstwa śmietanowa była już sztywna, wylałam dopiero czystą galaretkę turkusową i schowałam z powrotem do lodówki. W tym czasie podzieliłam następną galaretkę (cytrynową) i rozrobiłam z wrzątkiem. Gdy wystygły do jednej dodałam 30ml śmietany, wylałam na stężałą warstwę turkusową i do lodówki.
Na stężałą warstwę cytrynowo-śmietankową wylałam samą galaretkę cytrynową i również do lodówki. Potem kolejna galaretka (brzoskwiniowa) i taki sam sposób przygotowania jak przy poprzednich. Następnie galaretka truskawkowa i na końcu agrestowa. Kolory można oczywiście układać dowolnie. Dobrze jak tortownicę wyłożymy folią spożywczą lub zrobimy w formie, która nie ma odpinanego kołnierza. Chodzi o to by przelana płynna galaretka nam nie wypłynęła. Jeżeli nie wyłożymy folią tortownicy, to należy poczekać z przelaniem pierwszej warstwy aż będzie gęsta, wtedy nie wypłynie).
Torcik można zrobić również w silikonowej formie do babki wtedy mamy ciekawy pomysł na babkę wielkanocną.
Po wystudzeniu do jednej miseczki z galaretką dodałam 30ml śmietany, wymieszałam, przelałam do formy i schowałam do lodówki żeby stężała. Drugiej miseczki z galaretką nie chowałam do lodówki, bo by się za szybko zsiadła, a najpierw musi stężeć warstwa ze śmietaną. Gdy pierwsza warstwa śmietanowa była już sztywna, wylałam dopiero czystą galaretkę turkusową i schowałam z powrotem do lodówki. W tym czasie podzieliłam następną galaretkę (cytrynową) i rozrobiłam z wrzątkiem. Gdy wystygły do jednej dodałam 30ml śmietany, wylałam na stężałą warstwę turkusową i do lodówki.
Na stężałą warstwę cytrynowo-śmietankową wylałam samą galaretkę cytrynową i również do lodówki. Potem kolejna galaretka (brzoskwiniowa) i taki sam sposób przygotowania jak przy poprzednich. Następnie galaretka truskawkowa i na końcu agrestowa. Kolory można oczywiście układać dowolnie. Dobrze jak tortownicę wyłożymy folią spożywczą lub zrobimy w formie, która nie ma odpinanego kołnierza. Chodzi o to by przelana płynna galaretka nam nie wypłynęła. Jeżeli nie wyłożymy folią tortownicy, to należy poczekać z przelaniem pierwszej warstwy aż będzie gęsta, wtedy nie wypłynie).
Torcik można zrobić również w silikonowej formie do babki wtedy mamy ciekawy pomysł na babkę wielkanocną.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz