Zastanawiałam się co można zrobić z tortilli. Przyrządzałam ją już na wiele sposobów: kieszonki z tortilli z sałatką (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/06/tortille-z-saatka-gyros.html), grilowana torilla z kurczakiem (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/grillowana-tortilla-penoziarnista-z.html), tortilla z tostera (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/tortilla-z-kurczakiem-z-tostera.html), tortilla w postaci quesadilli (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/quesadilla-z-wieprzowina.html), pizza na spodzie z tortilli (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/08/pizza-na-spodzie-z-tortilli.html), tosty z tortilli (http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/09/mini-quesadilla-z-boczkiem-z-tostera.html).
Teraz postanowiłam zrobić coś nowego, niekoniecznie samodzielne danie, ale jakąś fajną przekąskę. Gdzieś w internecie natknęłam się na pomysł zrobienia nachosów czy też chipsów z tortilli. Spodobał mi się ten pomysł i postanowiłam go wypróbować. Nachosy wyszły bardzo fajne więc z pewnością będę je robić częściej. Oto przepis: