czwartek, 30 listopada 2017

Zupa fasolowa

zupa fasolowa fasolowka zupa z fasoli zupa z wkladka fasolowa na kielbasie fasolowka z wkladka fasolowka na dziczyznie pozywna zupa

Zupa fasolowa to obok pomidorowej jedna z moich ulubionych zup. Uwielbiam zupy i uwielbiam fasolę w każdej postaci, więc ta zupa to dla mnie połączenie idealne. No a poza tym oprócz tego że zupa jest smaczna, to do tego bardzo zdrowa. Fasola ma bowiem wiele właściwości odżywczych. Zawiera bardzo dużo białka roślinnego, a więc jest dobrym zamiennikiem dla mięsa dla wegetarian.
Zawiera również witaminy z grupy B, C i E. Jest bogata w wapń, potas, fosfor czy magnez. A więc fasola to prawdziwa skarbnica witamin. Dodatkowo jak każda zupa, również fasolowa gotowana jest na innych warzywach, które również zawierają bardzo dużo witamin. Zupa fasolowa jest też bardzo syta dzięki fasoli, a ugotowana z jakąś mięsną wkładką może stanowić trochę taki posiłek 2w1 zastępując drugie danie. Przynajmniej mi starcza taka miseczki fasolówki z wkładką aby się najeść do syta. Fasolówka jest dobra zaraz po ugotowaniu jak i na drugi dzień. Pierwszego dnia jest bardziej klarowna, bardziej jak rosół/wywar z warzywami, a gdy postoi robi się bardziej gęsta bo warzywa w tym fasola puszczają skrobię. Ja taką gęstą lubię chyba jeszcze bardziej. A oto mój przepis:

środa, 29 listopada 2017

Orzeszki kakaowe

ciastka ciasteczka orzeszki z masa z mleka w proszku orzeszki z kremem kakaowym pomyslowe ciasteczka ciasteczka swiateczne na swieta

Orzeszki to podobno ciasteczka typowe dla epoki PRL-u. Nie wypowiem się w tym temacie, bo jestem za młoda. Niektórzy je kojarzą z dzieciństwem, ale ja znów nie mogę się do tego zdania przyłączyć, bo u mnie w rodzinnym domu nie były znane. Pierwszy raz zetknęłam się z tymi ciastkami będąc w liceum. Wtedy jedna z moich koleżanek przyniosła je do szkoły i powiedziała kilka słów na temat tego jak się je robi.

Kaszanka z cebulką z patelni

Kaszanka smazona kaszanka z patelni z cebulka kaszanka z musztarda kaszanka swojska


Kaszanka z cebulką z patelni to szybkie, proste i bardzo tanie danie dobre na każdą porę dnia. W zależności od tego jaką ilość przygotujemy, może stanowić śniadanie, obiad lub kolację. Przynajmniej u mnie tak jest. Być może ktoś zarzuci mi że to danie jest banalne i nie powinnam takiego przepisu zamieszczać, ale może choć dla części z was będzie jakąś podpowiedzią jeśli nie macie pomysłu na smaczny posiłek.
Dla mnie kaszanka z cebulką to zdecydowanie smak dzieciństwa. Zawsze kaszanka kojarzyła mi się z biedą, być może dlatego że jest tania, ale wydaje mi się że ostatnio zyskała na popularności. Zwłaszcza dużą popularnością cieszy się kaszanka z grilla. Teraz gdy jest zimno i grill nie jest u mnie odpalany, trzeba zaspokoić apetyt w ten sposób. Oto przepis:

poniedziałek, 27 listopada 2017

Barszcz czerwony czysty

Barszcz czerwony czysty barszcz wigilijny barszcz jak z kartonu barszcz z burakow czerwonych barszcz niezabielany barszcz z uszkami

Ostatnio gotowałam barszcz czerwony zabielany (tu znajdziecie na niego przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/barszcz-czerwony-zabielany.html). Tym razem jednak naszła mnie ochota na barszczyk czerwony ale czysty taki jaki można kupić gotowy do podgrzania w kartonie. Taki barszcz bardzo kojarzy mi się z Wigilią bo zazwyczaj sięgamy po niego tylko raz w roku. I chyba z racji z tego, że zbliżają się Święta przypomniałam sobie o tym barszczyku i nabrałam na niego ochoty.
Ponadto w tym roku bardzo obrodziły w moim warzywniaku buraczki więc szkoda żeby się zmarnowały, lepiej je jakoś wykorzystać. Taki barszcz czysty gotowałam pierwszy raz, zawsze korzystałam z gotowców (może wstyd się przyznać, ale szczerość jest u mnie na pierwszym miejscu) więc trochę się obawiałam czy nie wyjdzie wodnisty i bez smaku. Ale kto nie ryzykuje, ten nie pije... barszczyku. Barszczyk wyszedł bardzo dobry, więc obawy były niepotrzebne. Oto przepis:

Uszka z kapustą i grzybami do barszczu

uszka z kapusta i grzybami do barszczu czerwonego uszka wigilijne

Uszka z kapustą i grzybami to trochę pracochłonna potrawa, ale właściwie przygotowuje się ją tylko raz w roku więc można się trochę pomęczyć. Poza tym ja bardzo lubię wszelkiego typu prace manualne w kuchni jak lepienie uszek czy pierogów. Jakoś mnie to uspokaja, wycisza i relaksuje. Niby jest męczące dla nóg czy pleców, ale mi to nie przeszkadza.
Poza tym myśl że można zjeść wszystko własnej roboty gdzie wiemy dobrze co jest włożone i jak to jest zrobione bierze górę.  Przyjemność jedzenia swojskich potraw jest całkiem inna niż sztucznych produktów ze sklepów.  Poza tym takie uszka przygotowuje się z reguły raz w roku, więc jeśli pomęczymy się kilka dni przed świętami to potem lepiej się nam odpoczywa i świętuje w święta. Oto przepis na uszka:

Mleczne ciasto z mikrofali

mleczne ciasto z mikrofali ciasto z mikrofalowki szybkie ciasto w trzy minuty puszyste ciasto smietankowe

O zaletach wypieków z kuchenki mikrofalowej pisałam już wielokrotnie przy okazji innych przepisów. Podkreślałam że są bardzo szybkie i łatwe do zrobienia. Nie wymagają wielu składników, ani użycia miksera czy innych sprzętów.
Ciasta zawsze się udają jeśli pilnuje się czasu pieczenia, wychodzą pulchne i miękkie. Dobrze wyrastają i nie opadają po wyjęciu z kuchenki. No i można je jeść na ciepło zaraz po upieczeniu nie czekając na to aż wystygną. Nawet niektóre z tych ciast na ciepło są lepsze niż na zimno. Zauważyłam że po schłodzeniu ciasta z mikrofali trochę obsychają. Nie wszystkie, ale niektóre tak. Porcje tych wypieków są niewielkie, więc można zjeść na raz lub na dwa razy. Można takie ciastka przygotować w kubeczku i jeść łyżeczką lub przygotować w większej foremce. Niestety zwykłe metalowe foremki się do tego nie nadają.
Muszą to być foremki szklane lub silikonowe albo specjalne plastikowe miski przeznaczone do użytku w mikrofali. Oto przepis:

niedziela, 26 listopada 2017

Kapusta z grzybami

kapusta z grzybami kapusta wigilijna kapusta postna kapusta kiszona z grzybami bigos z kapusty kiszonej z grzybami farsz do pierogow farsz do uszek krokietow pasztecikow


Kapusta z grzybami to typowo wigilijna i postna potrawa. Zazwyczaj nie przygotowuje się jej na co dzień całym rokiem, a jedynie na Wigilię. Przynajmniej tak jest u mnie w domu. Może to i słusznie bo wtedy taka wyczekana cały rok kapustka smakuje wyśmienicie. Kapusta z grzybami to taka potrawa wielozadaniowa. Ma bardzo wiele zastosowań. Podana na gorąco może stanowić samodzielne danie z pieczywem lub ziemniakami.
Na zimno może stanowić coś w rodzaju sałatki i pełnić rolę dodatku do mięsa lub ryby. Ja czasem mieszam ją jeszcze z majonezem. Jest wtedy pyszna. No i na koniec taka kapusta z grzybami świetnie sprawdza się jako farsz do uszek, pierogów, krokietów czy pasztecików wigilijnych. Przy ugotowaniu samej kapusty nie ma dużo pracy. Jedynie trzeba trochę czasu bo grzyby powinno namoczyć się dzień wcześniej. Samo zaś gotowanie to kwestia ok. 1-1,5 godziny. Oto przepis:

Muffinki piernikowe z mikrofali

muffinki piernikowe babeczki piernikowe z mikrofali ciastka z mikrofalowki babeczki z kuchenki mikrofalowej szybkie muffinki muffinki o smaku piernikowym


To już kolejne ciasta a raczej ciastka z kuchenki mikrofalowej. Może nie są najzdrowsze, ale idealne gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego. Ich zaletą jest to, że można je zjeść na ciepło od razu po upieczeniu i nie trzeba czekać aż ostygną. Poza tym porcje takich wypieków są niewielkie, można zjeść na raz lub podzielić się z jedną osobą.
W ten sposób nie musimy się martwić że coś zostanie i się zmarnuje. No i oczywiście wypieki z mikrofali są bardzo proste i naprawdę ekspresowe w przygotowaniu i pieczeniu. Do zrobienia takiego ciasta czy muffinek nie trzeba nawet wyjmować miksera. Wystarczy jedna lub dwie miski i łyżka. Składników nie trzeba odważać na wadze kuchennej co do grama. Wszystko jest przeważnie przeliczone na łyżki. Trzeba tylko dostosować czas pieczenia do mocy kuchenki mikrofalowej, bo nie każda jest taka sama.
Niestety jak zbyt długo przytrzymamy ciastka w mikrofali to mogą zrobić się suche lub stwardnieć. Jeśli natomiast zachowamy odpowiedni czas pieczenia, uzyskamy mięciutkie i pulchne wypieki. A oto przepis na muffinki piernikowe:

sobota, 25 listopada 2017

Szybka sałatka z fetą

Szybka salatka z feta salatka z serem feta lekka salatka salatka grecka

Bardzo lubię przepisy na szybkie sałatki, czyli takie które można zrobić dosłownie w kilka minut i na zjedzenie której nie trzeba czekać kilka godzin aż się schłodzi lub przegryzie. W ten sposób w trakcie przygotowań nie stracimy ochoty na robioną sałatkę. Poza tym fajnie jak dodatkowo sałatka jest lekka i nie powoduje ciężkości na żołądku.
Sałatka którą wam dziś chcę zaproponować spełnia wszystkie wyżej wymienione warunki. Jest prosta, szybka i łatwa, a do tego bardzo smaczna i efektowna. Nadaje się na co dzień i na przyjęcia. Poza tym można ją jeść jako samodzielną przekąskę lub jako dodatek do posiłku. Można też do niej dodać więcej ulubionych składników np. paprykę, oliwki, czy grzanki. Wszystko zależy od naszego gustu, od tego co akurat mamy w lodówce lub na co mamy po prostu ochotę. Oto przepis:

piątek, 24 listopada 2017

Ziemniaki opiekane

Ziemniaki ziemniaczki pieczone opiekane cwiartki ziemniakow z piekarnika


Ziemniaki opiekane robię praktycznie przy pieczeniu każdego mięsa w piekarniku. Wtedy można powiedzieć że mamy dosłownie dwie pieczenie na jednym ogniu. Jest to ekonomiczne bo zużywamy mniej prądu i bardzo mało pracochłonne, a mamy zarówno mięso jak i dodatek do niego.
Zaoszczędzony czas możemy poświęcić na wykonanie surówki lub na odpoczynek czy też inne czynności. Przepis na ziemniaki opiekane jest wprawdzie banalny i może większości z was nie będzie potrzebny, ale postanowiłam go dodać bo już kilka osób pytało mnie jak takie opiekane ziemniaki przygotować. Mam nadzieję więc, że chociaż części z was pomogę i podpowiem. Oto przepis:

czwartek, 23 listopada 2017

Pierogi z serem

pierogi z serem pierogi serowe pierogi z twarogiem pierogi z białym serem pierogi na slodko


Pierogi z serem to kolejny mój smak z rodzinnego domu, smak dzieciństwa. Podobnie jak naleśniki, również pierogi najlepiej smakują mi do tej pory u mamy. Myślę jednak że każdy ma takie sentymentalne smaki łączące się z dzieciństwem. Wracając do pierogów to myślę że chyba w każdych pierogach bardzo ważne jest ciasto. I tu każdy szuka raczej ciasta bardzo miękkiego i pulchnego, a ja wręcz przeciwnie, wolę ciasto cieńsze i bardziej zbite, takie jak robiła moja mama.
Może to dlatego, że ja wszelkie pierogi jem odsmażane na maśle, a nie bezpośrednio po ugotowaniu ze śmietaną. No ale moja mama jak to mama ciasto robi na oko bez żadnej receptury, więc ja muszę korzystać ze swojego wyczucia i ciasto robię po swojemu. Farsz jest natomiast mniej skomplikowaną sprawą. Tu z kolei podstawą jest dobry ser. Oto przepis:

Piersi z kurczaka ze szpinakiem i mozzarellą

Rolady z kurczaka nadziewane szpinakiem i mozzarella kurczak nadziewny piersi z kurczaka ze szpinakiem pieczen z kurczaka

Dziś na obiad zrobiłam rolady z piersi kurczaka nadziewane szpinakiem i serem mozzarella. Właściwie to z tych piersi miało powstać zupełnie co innego, ale w ostatniej chwili naszła mnie ochota na coś ze szpinakiem, a że miałam rozpakowane mięso z kurczaka to musiałam to jakoś połączyć. Początkowo miały to być małe roladki smażone na patelni, ale piersi które miałam były dość duże i grube i po rozkrojeniu powstały mi duże płaty mięsa, które w rezultacie zwinęłam w dwie duże rolady.
Z racji tego że rolady wyszły pokaźnych rozmiarów, to zrezygnowałam ze smażenia ich na patelni na rzecz upieczenia w piekarniku. I myślę że to był dobry wybór. Dzięki temu mięso nie było takie tłuste, ale bardziej delikatne w smaku. Rolady po upieczeniu można pokroić na plasterki i polać sosem i mamy bardzo fajny niecodzienny obiad. Ale możemy też rolady schłodzić i podawać na zimno jako rodzaj przekąski lub wędliny. Oto przepis:

Kluseczki ziemniaczano - serowo - dyniowe

Kluski kluseczki dyniowe z dyni gnocchi kluseczki ziemniaczano serowo dyniowe leniwe z dynia

Jest jesień, a więc sezon na dynię w pełni. No a jak się już zacznie taką dużą dynię, a rodzina nie jest zbyt liczna, to trzeba się wykazać kreatywnością, żeby ją jakoś spożytkować. Ja akurat nie lubię gotować całego garnka jednej potrawy, bo nawet najlepsze jedzenie może się przejeść. Wolę ugotować częściej a mniejsze porcje i przez to bardziej urozmaicić domowe menu.
Poza tym ja mam dużo pomysłów, więc jeśli tylko czas i apetyt pozwala to wymyślam różności. Było już coś na słodko z dyni, a mianowicie placuszki dyniowe na serku waniliowym (tu znajdziecie na nie przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/placki-z-dyni-na-sodko.html) więc teraz postanowiłam zrobić kluseczki dyniowe. Wydawało mi się że samo połączenie dyni mąki i jajka będzie nijakie, więc moje kluseczki zrobiłam z dodatkiem ugotowanych ziemniaków, białego sera i pure z pieczonej dyni. Trochę takie kopytka, trochę kluseczki leniwe w pięknym lekko pomarańczowym kolorze. Kluseczki ziemniaczano - serowo - dyniowe są bardzo uniwersalne.
Można je jeść na słodko polane bułką tartą na masełku z cynamonem i cukrem lub na słono pokraszone przesmażoną cebulką ze skwarkami lub przesmażone na masełku. Mogą stanowić samodzielne danie lub dodatek do obiadu do jakiegoś mięsa. Oto przepis na moje kluseczki:

Kawowe cappuccino bez pieczenia



ciasto cappuccino na zimno kawowe cappuccino na ciasteczkowym spodzie ciasto kawowe bez pieczenia ciasto z budyniem ciasto z pianka ciasto na biszkoptach
Kawowe cappuccino bez pieczenia to ciasto które idealnie łączy moje ulubione smaki. Smak kawy uzupełnia się ze słodyczą cappuccino i czekolady. Generalnie ja kawy nie piję na co dzień  od dość dawna. Czasem mi się zdarzy od święta lub gdy zabraknie mi cappuccino. Ale słodycze i ciasta kawowe bardzo lubię. Smak kawy jest w nich wyczuwalny, ale nie dominujący. Ciasta nasączone kawą nadają fajnego charakteru wypiekom, łamiąc ich słodycz i równoważąc smaki.
Do kawy w ciastach najbardziej pasują mi smaki czekoladowe, waniliowe lub śmietankowe, orzechowe, karmelowe, czyli te najsłodsze, bo kawa je balansuje. Ja w moim cieście połączyłam kawę z właśnie niektórymi z tych smaków. Muszę przyznać, że ciasto wyszło naprawdę fajne i smaczne. Nie jest zbyt ciężkie bo oprócz cięższego kremu budyniowego dałam też warstwę ze śnieżki która stworzyła jakby piankę kawową. Poza tym nie dawałam dużo cukru, a gorycz z kawy ten ewentualny nadmiar cukru zbija. Dlatego kawę dałam zarówno do kremu jak i na spód ciasta. Ale dość już tych wywodów. Oto przepis:

środa, 22 listopada 2017

Cappuccino cytrynowe na zimno

ciasto cappuccino bez pieczenia ciasto cappuccino cytrnowe na zimno ciasto kawow cytrynowe ciasto pianka ciasto na biszkoptach

Dziś mam dla was ciasto cappuccino cytrynowe na zimno. Kolejne ciasto na zimno w moim repertuarze. Już od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem zrobienia ciasta bez pieczenia na bazie kawy cappuccino, ale z powodu miliona innych pomysłów i różnych zachcianek smakowych, jakoś cały czas odkładałam moje plany. Zazwyczaj jeśli chodzi o ciasta na zimno to przeważają u mnie ciasta z galaretką, raczej w owocowych lub waniliowych smakach. Tym razem zaś połączyłam smak owocowy i smak kawowy. Efekt wyszedł bardzo fajny. Ciasto nie jest nadmiernie słodkie ani ciężkie, co w przypadku ciast na zimno bez galaretki czasem się zdarza. Ciasto wyszło bardzo lekkie, piankowe. Charakteru nadają mu nasączone kawą biszkopty. Oto przepis:

wtorek, 21 listopada 2017

Barszcz czerwony zabielany

Barszcz czerwony domowy barszcz czerwony zabielany zupa z buraczkow czerwonych zupa buraczkowa barszcz z ziemniakami

Podobno barszcz czerwony to najzdrowsza forma przygotowywania buraczków czerwonych. Kiedyś czytałam że wszystkie wartości odżywcze podczas gotowania buraczków wychodzą i zbierają się w wywarze. W samych buraczkach zostaje ich mniej.
Dlatego barszcz czy też zupa z buraczków to bomba witaminowa. W buraczkach zasmażanych czy innych sałatkach z buraczków tych witamin aż tyle nie ma. Wydaje mi się, że barszcz czerwony to trochę zapomniana zupa (zazwyczaj przypominamy sobie o nim przy okazji Wigilii) i niezbyt lubiana zwłaszcza przez dzieci. To prawda, że ma specyficzny smak, ale moim zdaniem jest smaczna i warto się przełamać choćby ze względu na walory smakowe. Poza tym barszcz czerwony to też fajna zupa bo nie jest ciężka i zawiesista. Można ją na dodatek ugotować bez śmietany i wtedy wręcz będzie zupą lekkostrawną i dietetyczną, ale nadal zdrową.
Ja dziś jednak zdecydowałam się na zabielany, bo tak gotowała moja mama i w takiej formie preferuje go mój mąż. Taki barszczyk podaję z ugotowanymi oddzielnie ziemniaczkami pokraszonymi cebulką przesmażoną na oleju. Podany w taki sposób jest trochę takim daniem pośrednim pomiędzy zupą a pierwszym daniem. Oto przepis:

Boczek gotowany

Boczek gotowany rolada z boczku boczek rolowany boczek na zimno do kanapek domowa wedlina boczek z przyprawami boczek w przyprawach
Boczek to bardzo fajny rodzaj mięsa. Można go przyrządzić na różne sposoby, oraz wykorzystać go do przygotowania różnych innych potraw. Boczek kojarzy się na pierwszy rzut oka z męskimi smakami bo jest tłusty i treściwy, a mężczyźni często lubią dobrze i tłusto zjeść. Oczywiście nie wszyscy, ale duża część mężczyzn oraz kobiet, przynajmniej w moim otoczeniu zajada się boczkiem.
Najbardziej lubiany jest w postaci pieczonej, z chrupiącą skórką na wierzchu. Jednak na taki boczek znajdziecie już przepis na moim blogu (pod tym linkiem: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/07/domowa-wedlina-baleron-i-boczek-do.html) więc tym razem postanowiłam zrobić boczek gotowany. Skłoniły mnie do tego również ostatnie moje wędliny gotowane: karkówka gotowana (tu przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/karkowka-gotowana-na-kanapki.html) i szynka gotowana (tu przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/szynka-gotowana.html). Takie boczki gotowane pamiętam też z dzieciństwa.
Mama od czasu do czasu gotowała taki kawał boczku ale w trochę inny sposób niż ja dziś. Ja postanowiłam zrobić z mojego kawałka boczku roladę i obwiązać ją sznurkiem. Dałam też więcej przypraw bo ja bardzo lubię jak wszystko jest bardziej pikantne i wyraziste w smaku. Oto przepis:

niedziela, 19 listopada 2017

Placki z dyni na słodko

placki z dyni na slodko placki z pure z dyni placki z dyni pieczonej racuchy racuszki z dyni placki dyniowe z cukrem pudrem


Bardzo lubię wszelkiego rodzaju placki, naleśniki, racuszki... Na moim blogu znajdziecie już kilka różnych przepisów na potwierdzenie tej tezy. Dziś postanowiłam przygotować placuszki z dyni, ale nie takie tradycyjne jak zawsze robiłam z dyni surowej tartej na tarce, ale z dyni pieczonej.  Wczoraj przy okazji pieczenia schabu, upiekłam od razu połowę dyni.
Taką pieczoną dynię można wykorzystać na różne sposoby: na zupę, do różnych ciast, pączków lub właśnie placków. Placuszki na bazie pure z dyni i dodatkowo serka homogenizowanego waniliowego wydawały mi się bardziej delikatne i puszyste. I miałam dziś bardziej ochotę właśnie na takie placki. Nie znaczy to jednak że racuszki z tartej dyni są niesmaczne. Na nie też przyjdzie jeszcze pora, ale nie dziś. A oto przepis na moje placuszki na bazie pure z dyni i serka waniliowego:

Schab pieczony w przyprawach i cebuli

Schab pieczony w przyprawach i cebuli domowy schab pieczen ze schabu domowa wedlina do chleba na kanapki

Schab pieczony w przyprawach i cebuli to doskonały pomysł zarówno na gorący obiad jak i na domową wędlinę na zimno. Zaraz po upieczeniu można go pokroić na grube plastry i polać sosem z cebulą powstałym w czasie pieczenia i podać z kluskami czy opiekanymi ziemniaczkami. Gdy ostygnie można zawinąć w folię aluminiową i schłodzić w lodówce, a potem kroić na cienkie plastry jak wędlinę na kanapki.
To trochę takie danie 2w1. Mięso przed pieczeniem najlepiej zamarynować na dzień wcześniej. Wtedy mięso nabiera lepszego smaku. Przypraw można użyć właściwie takich jakie mamy pod ręką, lub takich które lubimy. Można skorzystać z gotowych mieszanek do mięsa wieprzowego lub skomponować marynatę z oddzielnych przypraw. Ja zazwyczaj nie korzystam z mieszanek. A oto przepis:

Nutella ze śliwek

nutella ze śliwek domowa nutella nutella z kakao powidla ze sliwek


Ostatnio wszędzie wpadały mi w oko przepisy na domową nutellę czy krem orzechowy. Myślałam zawsze że to bardzo skomplikowane i wymagające użycia wielu składników. W sumie wyszłoby pewnie drożej niż gotowy krem. Jednak okazało się że nie jest tako do końca.
Nabrałam więc ochoty i postanowiłam spróbować. Mój wybór padł na nutellę śliwkową. Miałam akurat sporo zamrożonych śliwek węgierek i nie miałam pomysłu jak je spożytkować. Wiadomo, można byłoby upiec jakieś ciasto, ale jakoś nie miałam ochoty. Poszukałam trochę w internecie i znalazłam przepisy na tytułową nutellę.
Wydaje mi się, że moja nutella wyszła trochę ciemniejsza, albo to może kwestia światła przy robieniu zdjęć. Może to też kwestia kakao? Nutella w smaku wyszła bardzo fajna, taka kakaowo - śliwkowa. Będzie dobra to posmarowania czy przełożenia ciast i tortów, do naleśników, placków czy gofrów. Oto przepis:

sobota, 18 listopada 2017

Surówka z marchewki i pora

Surowka z marcheki z porem surowka z majonezem surowka do obiadu prosta surowka z dwoch skladnikow


Surówka z marchewki i pora to bardzo prosta i szybka surówka. Jak sam tytuł mówi potrzebne są dwa główne składniki plus przyprawy i coś do związania czyli majonez, śmietana lub jogurt. Surówka ta jest idealna jak mamy mało czasu na wyczarowanie czegoś bardziej skomplikowanego i pracochłonnego bo szybko się robi i właściwie nie musi się przegryzać. jest dobra od razu.
Do tego jest tania i składniki mamy z reguły pod ręką, zwłaszcza jeśli uprawiamy własny warzywniak. Ja ją dziś zaserwowałam do pieczonego schabu i opiekanych ziemniaczków. Ale pasuje tak naprawdę do wszystkiego: do mięs gotowanych, smażonych, duszonych czy pieczonych oraz do ziemniaków w każdej postaci, klusek czy kasz. To z czym ją zestawicie zależy wyłącznie od waszej fantazji i smaku. Oto przepis:

Szarlotka sypana

szarlotka sypana szarlotka warstwowa szarlotka z tartych jablek najlepsza szarlotka krucha szarlotka szarlotka z kasza manna

Szarlotka sypana to najlepsza szarlotka domowa jaką kiedykolwiek jadłam. Wiadomo, wszystko zależy od gustu, ale dla mnie to numer jeden. Dziś zrobiłam ją chyba po raz trzeci lub czwarty w życiu. Odkryłam ją rok lub dwa lata temu. Natrafiłam na przepis na nią chyba w internecie albo w gazecie...nie pamiętam, ale bardzo się cieszę że postanowiłam ją zrobić.
Za pierwszym razem szarlotka wyszła super. Za drugim razem było już trochę gorzej. Wtedy Szarlotka wyszła mi zbyt mokra i jakby niedopieczona. Najprawdopodobniej była to kwestia jabłek. Te nie mogą być bowiem zbyt soczyste, a jeśli takie są to należy odcisnąć z nich nadmiar soku. Powodem mogła być też za duża blacha, na której piekłam. Z mojej krótkiej praktyki wynika, że akurat to ciasto lepiej dopieka się w małej blaszce. Dziś upiekłam szarlotkę sypaną w pełni spontanicznie. Jakoś tak mnie naszło w ciągu dnia na coś słodkiego.
Przypomniał mi się ten przepis i nabrałam ochoty. A że szarlotki nie piekłam już tak długo, to postanowiłam że zrobię. Akurat tą szarlotkę robi się bardzo szybko, więc po piątkowych porządkach, zabrałam się za przyjemniejsze zajęcie. Oto przepis:

piątek, 17 listopada 2017

Sałatka z zupek chińskich



salatka z zupek chinskich salatka z makaronem salatka z fasola czerwona salatka warzywna tresciwa salatka
O tej sałatce pierwszy raz dowiedziałam się ponad dziesięć lat temu jak byłam na stażu. Powiedziała mi o niej jedna z pań z którymi miałam przyjemność pracować. W tamtej wersji ta sałatka wyglądała trochę inaczej niż ta którą zrobiłam dziś. Tam makaron nie był zalewany wodą tylko moczony w jogurcie naturalnym. Ponadto sałatka składała się z tego co pamiętam z makaronu i warzyw, a moja dzisiejsza wersja zawiera również smażonego kurczaka, a więc jest bardziej treściwa i może stanowić samodzielny posiłek.
Może kiedyś zrobię też tamtą wersję. Co prawda zupki chińskie do najzdrowszych nie należą i pewnie część z was nie popiera ich jedzenia, ale chciałam trochę urozmaicić moje menu sałatkowe. Znudziły mi się już te popularne sałatki typu gyros czy jarzynowa, bo ile można jeść to samo. A przyznać też należy że zupki chińskie choć nie zdrowe to mimo wszystko smaczne. A poza ty raz na jakiś czas może nie zaszkodzi. Oto przepis:

Naleśniki budyniowe

Nalesniki budyniowe nalesniki z budyniem nalesniki z dzemem morelowym nalesniki z cukrem pudrem


Ostatnio kilka razy już natknęłam się na naleśniki budyniowe w różnych miejscach w internecie. Wydały mi się bardzo smakowite dlatego postanowiłam je kiedyś przygotować. Dziś akurat naszła mnie ochota na tego typu smakołyki i przypomniałam sobie moje postanowienie.
Ponieważ robiłam je pierwszy raz to posiłkowałam się przepisem z tej strony: https://gotujmy.pl/budyniowe-nalesniki,przepisy-nalesniki-przepis,235974.html. Dałam jednak więcej mąki i budyń o smaku śmietankowym. Naleśniki wyszły bardzo smaczne, ale w zasadzie smakowo nie różniły się jakoś bardzo od tych które robię zazwyczaj. Konsystencja surowego ciasta była bardziej wodnista i naleśniki w trochę inny sposób się smażyły. Mam tu na myśli, że miały troszkę inny kolor i ładnie przylegały do patelni, smażąc się równomiernie.
Wysmażał się na nich też fajny wzorek, taka struktura ciasta. W tych tradycyjnych naleśnikach, bez budyniu z reguły środek jest mniej usmażony niż brzegi i naleśniki zwłaszcza na brzegach są bardziej chrupiące. W naleśnikach budyniowych tej chrupkości nie ma. Ja moje naleśniki budyniowe podałam dziś z domowym dżemem morelowym, ale oczywiście dodatki są dowolne. Oto przepis:

czwartek, 16 listopada 2017

Spaghetti z mięsem mielonym w sosie pomidorowym

Spaghetti z miesem mielonym w sosie pomidorowym spaghetti po bolonsku spaghetti bolognese makaron z miesem makaron z sosem


Spaghetti z miesem mielonym w sosie pomidorowym spaghetti po bolonsku spaghetti bolognese makaron z miesem makaron z sosem
Spaghetti z mięsem mielonym w sosie pomidorowym to chyba mój ulubiony sposób podania makaronu. Jest smaczne, treściwe i łatwe w przygotowaniu. Nie jest to tradycyjny sos boloński, a jedynie taka szybsza namiastka, ale dla mnie bardzo dobra. Sos robię z tego co mam pod ręką. Czasem jest to samo mięso, czasem mięso plus pieczarki a czasem mięso i inne warzywa np. papryka, kukurydza, czerwona fasola.
Najważniejsze dla mnie aby było dużo ziół prowansalskich i czosnku. Makaron daję różny. Ja najbardziej lubię penne, mój mąż najbardziej spaghetti. Dziś akurat była ta druga opcja, czyli trójkolorowy makaron spaghetti. Myślę że sos pasowałby do każdego rodzaju makaronu, a bardziej gęsty, mięsny również do canelloni czy lasagne. Oto dokładny przepis: