Muffinki piernikowe z mikrofali

To już kolejne ciasta a raczej ciastka z kuchenki mikrofalowej. Może nie są najzdrowsze, ale idealne gdy najdzie nas ochota na coś słodkiego. Ich zaletą jest to, że można je zjeść na ciepło od razu po upieczeniu i nie trzeba czekać aż ostygną. Poza tym porcje takich wypieków są niewielkie, można zjeść na raz lub podzielić się z jedną osobą.
W ten sposób nie musimy się martwić że coś zostanie i się zmarnuje. No i oczywiście wypieki z mikrofali są bardzo proste i naprawdę ekspresowe w przygotowaniu i pieczeniu. Do zrobienia takiego ciasta czy muffinek nie trzeba nawet wyjmować miksera. Wystarczy jedna lub dwie miski i łyżka. Składników nie trzeba odważać na wadze kuchennej co do grama. Wszystko jest przeważnie przeliczone na łyżki. Trzeba tylko dostosować czas pieczenia do mocy kuchenki mikrofalowej, bo nie każda jest taka sama.
Niestety jak zbyt długo przytrzymamy ciastka w mikrofali to mogą zrobić się suche lub stwardnieć. Jeśli natomiast zachowamy odpowiedni czas pieczenia, uzyskamy mięciutkie i pulchne wypieki. A oto przepis na muffinki piernikowe:

Składniki na 4 sztuki:
1 jajko
4 łyżki mąki pszennej tortowej
3 łyżki cukru
4 łyżki mleka
4 łyżki oleju
1 łyżeczka proszku do pieczenia
0,5 łyżeczki przyprawy do piernika
1 łyżeczka gorzkiego kakao
4 płaskie łyżeczki marmolady owocowej
masło do wysmarowania formy


Polewa:
niecałe 0,5 tabliczki czekolady
1 łyżka mleka
kolorowe posypki

Sposób przygotowania:

W jednej misce zmieszałam wszystkie składniki suche to znaczy: mąkę, cukier, proszek do pieczenia, kakao i przyprawę do piernika. Do drugiej miski wbiłam jajko i roztrzepałam je widelcem. Do jajka wlałam mleko i olej i dokładnie rozmieszałam.
Masę jajeczną przelałam do składników suchych i dokładnie wymieszałam łyżką do uzyskania jednolitego ciasta. Foremkę silikonową na muffinki wysmarowałam masłem. Do każdego otworu na muffinkę wlałam po jednej łyżce ciasta. Następnie w każdej muffince utknęłam po łyżeczce marmolady i przykryłam resztą ciasta (wyszło mi 0,5 łyżki na każdą muffinkę). Jeśli będziecie robić muffinki w foremkach do babeczek lub innych to odpowiednio zmniejszcie lub zwiększcie ilość ciasta. Foremka powinna być napełniona mniej więcej do 2/3 wysokości foremki bo ciasto rośnie podczas pieczenia.
Foremkę wstawiłam do mikrofalówki i piekłam ok. 4 minuty na najwyższej mocy (chyba 700W). W między czasie sprawdzałam patyczkiem. To jest najlepsza metoda. Po upieczeniu babeczki przestudziłam i polałam polewą. Czekoladę połamałam na kawałki, zalałam mlekiem i podgrzałam w mikrofali. Rozpuszczoną czekolada posmarowałam babeczki i posypałam posypkami cukrowymi.

Zapraszam do odwiedzenia pozostałych przepisów na wypieki z mikrofali: mini serniczek waniliowy (tu przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/mini-serniczek-waniliowy.html), ekspresowy murzynek z marmoladą (tu przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/ekspresowy-murzynek-z-marmolada.html) i szybkie ciasto waniliowe (tu przepis: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/szybkie-ciasto-z-mikrofali.html).

SMACZNEGO!!!