Oponki serowe pamięta chyba każdy z dzieciństwa. U mnie w domu mama robiła je częściej niż tradycyjne pączki z marmoladą. Niestety ta moda w moim rodzinnym domu zanikła i zaczęto robić jedynie pączki i faworki. Dlaczego? Nie wiem. Już od jakiegoś czasu chodziła za mną myśl by zrobić własnoręczne oponki serowe. Szczerze mówiąc nie pamiętam już smaku tych oponek z dzieciństwa. Zawsze myślałam że jest przy nich sporo roboty tak jak przy pączkach, ale poczytałam parę przepisów i okazało się że nie są one wcale pracochłonne.
Poza tym miałam ochotę na pączki lub coś pączkopodobnego więc tym bardziej zdecydowałam się na usmażenie czegoś w tym stylu. Jak już pisałam przy pączkach jest trochę pracy więc padło na oponki. Żeby jednak nie były takie zwyczajne i suche, postanowiłam je naszprycować marmoladą. Oto mój przepis: