Schab gotowany w majonezie to moja kolejna propozycja przepisu na domową wędlinę. Jest soczysty i miękki, idealny na kanapki. Robi się go co prawda przez dwa dni ale gotowanie zajmuje tylko dwa razy po10 minut. Reszta czasu to proces stygnięcia mięsa w wywarze co nie jest w ogóle pracochłonne. Taki sposób robienia wędlin jest tez tani, bo nie spalamy prądu jak w przypadku pieczenia. Ja w podobny sposób robiłam już karkówkę i szynkę i byłam bardzo zadowolona ze smaku, więc teraz postanowiłam wypróbować schab. Oto przepis:
Składniki:
ok. 1kg schabu
3 łyżki majonezu
4 łyżki soli
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
0,5 łyżeczki pieprzu ziołowego
1 łyżka majeranku
2 kulki ziela angielskiego
2 listki laurowe
2 ząbki czosnku
kawałek cebuli
1,5-2l wody
Sposób przygotowania:
W garnku rozrobiłam majonez z jedną szklanką ciepłej wody. Wymieszałam dobrze rózgą aż zrobiła się jednolita konsystencja. Dolałam resztę wody tak aby razem było ok. 1,5-2 litry wody. Wsypałam sól, pieprz czarny i ziołowy, majeranek. Dodałam ziele angielskie i listki laurowe. Czosnek obrałam i przecisnęłam przez praskę do zalewy.
Wszystko jeszcze raz zamieszałam rózgą. Wrzuciłam kawałek obranej cebuli i włożyłam mięso. Zalewa powinna je całkowicie pokrywać. Garnek ustawiłam na gazie i zagotowałam schab. Gotowałam go 10 minut od momentu zagotowania się zalewy po czym gaz wyłączyłam a mięso pozostawiłam w zalewie żeby wystygło. Ja zostawiłam go tak na całą noc ponieważ pierwsze gotowanie robiłam wieczorem.
Następnego dnia z samego rana ponownie zagotowałam wywar i ponownie gotowałam mięso 10 minut. Znów wyłączyłam i pozostawiłam w zalewie do wystygnięcia. Gdy wywar był zimny wyjęłam schab i ułożyłam go na metalowej kratce żeby trochę odciekło z zalewy. Po ok. 30 minutach owinęłam mięso folią aluminiową i schowałam do lodówki. Gdy się schłodziło pokroiłam go na plasterki i zrobiłam kanapki.
Polecam też pozostałe moje przepisy na domowe wędliny np. karkówkę gotowaną (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/karkowka-gotowana-na-kanapki.html), szynkę gotowaną (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/10/szynka-gotowana.html), boczek gotowany (link do przepisu: http://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2017/11/boczek-gotowany.html).
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz