Próbowałam już wielu przepisów na mięsa pieczone i gotowane, takie które można wykorzystać jako wędlinę na kanapki. Zawsze były to mięsa marynowane w przyprawach a następnie pieczone w rękawie lub pod folią aluminiową, albo gotowane w zalewie. Dziś postanowiłam zrobić coś nowego, a mianowicie upiec szynkę wieprzową, nafaszerowaną masełkiem czosnkowym. Takie mięso bardzo ładnie wygląda i fajnie smakuje. Jest bardzo aromatyczne i bogatsze smakowo, bo oprócz smaku aromatu jest również smak nadzienia. Takie mięso jest dobre zarówno jako pieczeń obiadowa na gorąco, jak i na zimno jako domowa wędlina na kanapki. Oto przepis:
Składniki:
szynka wieprzowa o wadze ok. 1,2kg
ok. 1 płaska łyżka soli
0,5 łyżeczki pieprzu czarnego mielonego
1 płaska łyżeczka przyprawy włoskiej
1 płaska łyżeczka papryki słodkiej w proszku
1 czubata łyżka masła
2 łyżki posiekanego szczypiorku
2 łyżki posiekanego koperku
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
4 ząbki czosnku
spora szczypta soli do masła
Sposób przygotowania:
Szynkę umyłam i osuszyłam ręcznikiem papierowym. Natarłam ją z każdej strony solą, pieprzem, papryką słodką i przyprawą włoską. Ostrym nożem zrobiłam na wierzchu szynki podłużne nacięcia, dość głębokie. Miękkie masło przełożyłam do miseczki. Dodałam do niego szczypiorek, koperek, natkę pietruszki przeciśnięty przez praskę czosnek. Dodałam jeszcze szczyptę soli i dokładnie wszystko wymieszałam tworząc coś w rodzaju pasty. Tą pastę nałożyłam w przygotowane w mięsie nacięcia, upychając ją jak najgłębiej.
Nafaszerowane mięso obwiązałam bawełnianym sznurkiem do mięs i przełożyłam do naczynia żaroodpornego. Naczynie przykryłam folią aluminiową i wstawiłam do piekarnika. Szynkę piekłam ok. godzinę i 15 minut w temperaturze 180 stopni. Po upieczeniu mięso pozostawiłam w piekarniku do wystygnięcia. Gdy wystygło wyjęłam je z powstałego w trakcie pieczenia sosu, zawinęłam w folię aluminiową i schowałam do lodówki, aby się schłodziło. Przed krojeniem zdjęłam sznurek, którym mięso było obwiązane.
Zapraszam do wypróbowania innych moich przepisów na domowe wędliny, np.: karkówka gotowana w mleku (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-gotowna-w-mleku.html), karkówka pieczona w rękawie (link do przepisu:https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/10/karkowka-pieczona-w-rekawie.html), karkówka gotowana w musztardzie i majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2019/09/karkowka-gotowana-w-musztardzie-i.html), schab pieczony w mleku (link: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/11/schab-pieczony-w-mleku.html), schab gotowany w majonezie (link do przepisu: https://wanilioweimprowizacje.blogspot.com/2018/03/schab-gotowany-w-majonezie.html) i inne.
SMACZNEGO!!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz